4.5/6
Ciekawy objazd,dużo atrakcji dobra opieka pilota
ANNA, OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI - 24.08.2016
9/23 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Wycieczka ogólnie jest ok. Jak dla mnie za dużo było zwiedzania świątyń a za mało miejsc przyrodniczych. Oczywiście to zależy od każdego indywidualnie ale większość wycieczek poza świątyniami była dodatkowo płatna czyli fakultatywna. Można było to trochę bardziej urozmaicić i byłoby lepiej. Słonie, to z czego słynie miedzy innymi ten kraj to wycieczka właśnie dodatkowo płatna. Wypoczynek w normalnym hotelu w Pattaya ok. Wyżywienie spoko. Hotele podczas objazdówki też w miarę ok.
Rafał, - 12.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025
2/2 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Super wakacje
AGNIESZKA KATARZYNA, PABIANICE - 10.02.2017 | Termin pobytu: styczeń 2017
1/8 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Chciałabym na wstępnie zaznaczyć, że to nasz 5 objazd z biurem Rainbow Tours. zawsze jesteśmy zadowoleni ale... jeśli chodzi o kierunek Baśniowa Tajlandia...pewne rzeczy biuro powinno przemyśleć i najlepiej zmienić. Po pierwsze nocny pociąg z północy Tajlandii do Bangkoku nazwany " polarnym orient expresem". Dostaliśmy informację od pilotki, że trzeba się ciepło ubrać, ponieważ jest naprawdę zimno i będziemy zaklejać klimatyzację w pociągu częścią pudełka z lunchboksa. To, że było zimno to mało powiedziane, z tej klimatyzacji wiało bardzo mocne polarne powietrze, kapała woda i leciał jeszcze jakiś syf. Zakleiliśmy wiec i od razu zrobiło się przyjemnie. Po 2 godzinach wpadła kontrola pociągu i zrobiła się afera. Pani z kontroli powiedziała, że nie możemy zaklejać klimatyzacji, bo to jedyne źródło tlenu w pociągu i po kilku godzinach nie będzie czym oddychać, ona za nas odpowiedzialności nie weźmie. Nie da się zmniejszyć nawiewu, bo jest tylko przycisk on i off :) Lepiej byłoby wracać autokarem do Bangkoku, po nocy (14 godzin) w tym pociągu katar i problem z zatokami gwarantowany. Ewentualnie trzeba zaopatrzyć się w ciepłą czapkę i szalik. Jeśli chodzi o " wypoczynek " w Pattaya to lepiej nie robić sobie nadziei , że wypoczniemy. Plaże straszne, wąskie, brudne, leżaki płatne -obskurne , parasole porwane i zardzewiałe. Maskara. Jeśli ktoś chce się dobrze zabawić to świetne miejsce, a jeśli odpocząć to będzie bardzo rozczarowany... Hotel A one star nie był taki zły, fakt - pokoje mikroskopijne, umywalka w pokoju, żadnej szafy, ciężko znaleźć miejsce , żeby rozłożyć walizkę. U nas jedynym rozwiązanie było wcisnąć ją pod umywalkę, ale myjąc zęby woda się lała w walizkę :) ciekawe doświadczenie ... Jeśli chodzi o wyspę koralowa Koh Larn to również nie miejcie złudzeń , że na niej wypoczniecie. Miliony ludzi , tysiące łodzi i smród spalin. Zero miejsca nawet , żeby ręcznik rozłożyć. Również na wyspie obskurne leżaki i parasole + prace remontowo- budowlane młotem udarowym :) teraz jest to dla mnie zabawne- wtedy mniej. Jeśli ktoś już bardzo chce zobaczyć tą wyspę to z Walking street Pattaya wypływa statek i kursuje Pattaya- Koh Larn cena biletu 30 THB (3 zl). Szybka łodzią kosztuje 500THB (50 zł ) w dwie strony.
Karola, - 28.01.2015
6/9 uznało opinię za pomocną