Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
PLUSY: impreza zorganizowana perfekcyjnie, dopracowane przejazdy , czas zwiedzania, posiłków i innych atrakcji. Przewodniczka Agnieszka - osoba kompetentna, z ogromną wiedzą i chęcią jej przekazania uczestnikom, o dużej kulturze osobistej, pomocna w każdej sytuacji, również czas przejazdów wykorzystywała do zaznajamiania nas z Tajlandią. MINUSY: brak polskojęzycznego przewodnika (np. audio ) w obiektach historycznych.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Oferta pod każdym względem warta polecenia: moc wspaniałych wrażeń i organizacyjnie świetnie dograna! Najbardziej jednak chcemy docenić pracę pilotki, Pani Katarzyny, której należą się specjalne podziękowania za: niesamowitą wiedzę przekazaną w bardzo ciekawy sposób, dużą wrażliwość dotyczącą zarówno ludzi, jak i zwierząt, kulturę osobistą itp. (Przy okazji pragniemy też podziękować drugiemu pilotowi Panu Frankiemu (Tajowi): przesympatycznemu młodemu człowiekowi, który też świetnie opiekował się naszą grupą). Jak dotąd Pani Kasia okazała się najlepszym pilotem Rainbow (versus choćby zarozumiały Pan Bartek z wycieczki w ZEA), i z Nią właśnie chcielibyśmy pojechać na kolejną wyprawę!!! Zaskoczyło nas tym razem- oczywiście pozytywnie- ustalenie miejsca w autokarze (do tej pory bywały przepychanki wśród uczestników wycieczek przy wyborze miejsca) oraz niezmiernie sprawny sposób dostarczania bagaży pod same drzwi pokoju hotelowego- super!!! Bardzo mile wspominamy nocną podróż pociągiem: komfortową pod każdym względem (np. czystości- co ważne!). Jeśli chodzi o program: wspaniały, bo dużo do zobaczenia przepięknych miejsc zarówno historycznych, jak i bardziej współczesnych; możliwość kontaktu ze zwierzętami (słonie) oraz ciekawą przyrodą. Wycieczki fakultatywne też godne polecenia: każda w swoim rodzaju. Tak więc ogólna ocena: bardzo wysoka! Ewa i Marek, Wrocław
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wycieczka,świetna przewodniczka Ola i jej wsparcie Pat. Bardzo fajna trasa, nie była męcząca,stosunkowo nie długie przejazdy Bardzo fajna podróż pociągiem
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka objazdowa tak też dosyć męcząca. Jednak wszyscy uczestnicy naszej grupy byli zadowoleni. Począwszy od Bangkoku gdzie spędziliśmy dwa dni po pobyt w miejscowości Pattaya cały czas coś się dzieje. Fakt, ze trafiliśmy na super przewodnika Bartka który jest skarbnicą wiedzy cały czas opowiada i kieruje grupą w sposób perfekcyjny. Autokar bardzo czysty z wifi również wifi w hotelach. Dobre jedzenie nigdy porcje zawsze wybór i kto ile chce. Pogoda w marcu okazała się łaskawa i nie była zbyt gorąco. Z wycieczek fakultatywnych szczególnie polecam farmę słoni i rewię niezapomniane przeżycia. Nocny przejazd pociągiem przeżycie szczególnie jeżeli chodzi o temperaturę bardzo zimno ale ciekawie. Do Bangkoku lot mieliśmy bezpośredni z powrotem niestety z przesiadką w Doha i 9 godzin oczekiwania i tu również żeby nie temperatura na lotnisku 19 st. dało by się przeżyć są miejsca do wypoczynku tylko trzeba mieś kurtkę i czapkę. Wycieczkę oceniam bardzo dobrze i n apewno na objazdówkę z Rainbow jeszcze się wybiorę.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki bardzo dobrze przygotowany. Wykupiliśmy wszystkie wycieczki fakultatywne i dzięki temu program był pełny. Gdyby jednak nie korzystać z fakultetów, to myślę, że pozostałby niedosyt (no może wyprawę do trzech dziwnych "świątyń" w stylu plastik-fantastic może sobie odpuścić. Szczególnie polecam nocny rejs w Bangkoku i wyprawę do sanktuarium słoni. Super się ułożyło, że mieliśmy prawie cały dzień wolny w Bangkoku oraz w Chiang Mai. To ostatnie nas szczególnie zauroczyło. Na objazdówkach można spotkać różnych ludzi w grupie, czasem dziwnych, o sprzecznych potrzebach. Myślę jednak, że przewodnik Bartek bardzo dobrze sobie poradził. Porady praktyczne: 1. hotele są dość dobre, wszędzie są podstawowe kosmetyki i suszarki do włosów - naprawdę nie trzeba obciążać swojego bagażu. 2. Wszędzie jest woda w hotelach, woda też jest bardzo tania. Polecam mycie zębów także wodą z butelki. 3. Na komary (szczególnie ważne na północy na wycieczce do słoni) warto od razu kupić taki mały płyn na komary z różową nakrętką Soffel w sklepie 7Eleven. 4. Na biegunki (niestety się zdarzały) warto zabrać z domu nifuroksazyd, zażyć dawkę uderzeniową (4 tabletki) i kupić w tajskiej aptece taki płyn wyglądający jak mleczko z latającym królikiem z zieloną nakrętką - działa! 5. Kupować pamiątki zaraz jak się coś podoba, najlepiej w Bangkoku. 6. Herbaty kupować w sklepikach na uboczu, nie te najtańsze, pytać o dobre. 6. Ubrania są tanie, ale popatrzcie na materiał, wszędzie dużo poliestru niestety! Niestety brak metek ze składem. 7. Po objazdówce polecam wyspy! My bylismy na Koh Samet w hotelu Ao Prao i to był świetny wybór. W Pattaya nie ma dobrych plaż, przyrody i spokoju. Na wyspie zaznacie innej Tajlandii z białym piaskiem, ciszą, szumem fal i odgłosem tylko ptaków!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka ze wszech miar godna polecenia!! Bardzo zróżnicowana pod względem form zwiedzania. Było pieszo, pociągiem, łodzią, rowerem, na słoniu, w powozie zaprzągniętym w woły, tratwami i znów pociągiem. Dzięki naszej pilotce p. Ewie wszystko przebiegło bez żadnych problemów. Polecam wycieczkę osobom lubiącym smakować kuchni świata (możliwość kosztowania egzotycznych potraw sprzedawanych wprost z ulicy) oraz tym, którzy cenią sobie niekoniecznie krajobrazy znane z programów o pięknych plażach Tajlandii, ale dla których ważniejsze jest poznanie prawdziwego życia mieszkańców. W trakcie wycieczki poznajemy środkową i północną Tajlandię. Mamy okazję zajrzeć do egzotycznego dla nas Laosu i wciąż mało otwartej na świat Birmy. Przepiękne świątynie buddyjskie, słynny most na rzece Kway i stolica północnej Tajlandii Chiang Mai, to bez wątpienia największe atuty wycieczki. Dla osób wybierających hotel na pobycie nie polecam Pattayi. Duże, głośne miasto pozbawione w zasadzie plaży do odpoczynku. No chyba, że ktoś lubi wczasy na walking street. Wszystkim innym polecam Rayong z uwagi na spokojną okolicę i większy w porównaniu do Koh Samet dostęp do bazy gstronomicznej. Nasi znajomi przebywający w Ao Prao na kolację musieli chodzić (jeżdzić) do miasteczka oddalonego o 40 minut drogi. My byliśmy w Novotelu. Moim zdaniem jest to najlepszy hotel w ofercie. Jest kameralny, czysty, położony bezpośrednio przy plaży. W pobliżu jest kilka restauracji położonych na plaży, gdzie można zjeść smacznie i tanio. Przy hotelu działa "salon" masażu, a nawet kilka. Ceny w okolicach 300 BTH za masaż tajski lub oil. Cena obiadu w plażowej restauracji około 120 - 200 BTH. W pobliżu jest też knajpka serwująca świeże ryby i owoce morza z grilla, także można się najeść do syta. Pewnie część z Państwa powie, że lepszy jest Marriot, ale trzeba pamiętać, że w nim nie ma serwisu plażowego i do knajpek trzeba przyjść w okolicę Novotelu, chyba, że stołujemy się w restauracji hotelowej. Generalnie kolejny udany wyjazd z Rainbow Tours i oby tak dalej.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
wycieczka przygotowana profesjonalnie od wylotu do powrotu. Przewodnicy (Oskar i Viki) pokazali nam nie tylko historię kraju ale i współczesne życie. Hotele bez zarzutu . Posiłki b. dobre i restauracje o wysokim poziomie. Program napięty ale świetnie dobrany. Polecamy wszystkim.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udany wyjazd, pełna egzotyka,wspaniały p. Alan nasz przewodnik. Pomocny,cierpliwy i fajnie opowiada. Mam nadzieję że kiedyś jeszcze trafię pod 'jego skrzydła':) Dobre hotele. W teorii była pora deszczowa ale to za dużo powiedziane. Trochę deszczu i to wszystko. W Bangkoku polecam tuk tuki na opcjonalnym wieczorze - dzielnica chińska, degustacja jedzenia jak i robaczków:), spacer, super wieczór. Koniecznie należy zobaczyć wszystkie miejsca które nie są w planie w Chaing Mai - Wat Chedi Luang a w Chiang Rai czarny domek, Wat Huay Pla Kang i stać pod chińską boginią płodności, litości i miłosierdzia. Niesamowity widok. Dodatkowo błękitna świątynia jak jest ciemno. Polecam mieć internet kupiony np w Polsce, bez niego ciężko samodzielnie zwiedzać. Dobrze mieć aplikacje na taxi GRAB czy BOLT. Jeśli chodzi o kolejne fakultety ja wybrałam trekking, ładne widoki i nie bardzo ciężki szlak. Polecam Dusit Hotel w Pattaya. Świetny, i rewelacyjna lokalizacja. Warto dopłacić. Koniecznie odwiedzić Sanktuarium Prawdy w Pattaya. Jedna z najpiękniejszych jak nie najpiękniejsza rzecz na wycieczce. Polecam też targ wodny mimo, że zrobiony pod turystów ale przyjemnie i inaczej niż na tym co jest w programie. Ogrody Nong Nooch super dla rodzin z dziećmi. Dalej od miasta ale taxi bez problemu dojedzie za niewielkie pieniądze. Bilet na wszystkie atrakcje z lunchem 1500 batów. Podsumowując gorąco polecam wycieczkę, a nie dałam 6 całych punktów bo wielka szkoda, że opcje w wolnym czasie nie są w programie - paradoksalnie zaliczam je do jednych z najlepszych na wycieczce.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Baśniowa Tajlandia, okazała się naprawdę baśniowa. Wycieczka zorganizowana naprawdę bardzo dobrze, zwiedzanie nie wymagające, hotele na objeździe przyzwoite, posiłki zorganizowane tak, żebyśmy nigdy nie musieli czekać. Pozytywny pilot i tajski przewodnik. Nie ma się do czego przyczepić. polecam z czystym sumieniem.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Od lat jeżdżę na Daleki Wschód -Korea, Japonia, Hong Kong - Azja to mój drugi dom. Nigdy jednak nie wybrałam się na podobną eskapadę z biurem podróży, zawsze organizowałam wszystko sama. Tym razem jednak było inaczej ze względu na rodzinny charakter całej wyprawy - zdecydowaliśmy się oddać w ręce Rainbow i z czystym sercem mogę polecić każdemu to samo! Wszystko dopięte na ostatni guzik - część objazdowa tak intensywna jak być powinno, pobudki bladym świtem, czas w Tajlandii wyciśnięty jak cytryna do ostatniej kropli. Pod koniec objazdówki podpieraliśmy się nosem, a w głowie buzował kalejdoskop barwnych wspomnień, kolorów, zapachów, smaków i wszystkiego czego dane nam było doświadczyć. Przewodnik - tu wielkie brawa - pani Martynko, jest Pani wspaniała! Właściwa osoba na właściwym miejscu, niekwestionowany dar opowiadania, codzienna porcja ciekawostek i kulturowych smaczków - dosłownie i w przenośni, bo niejednokrotnie raczono nas w autokarze lokalnymi smakołykami. Kiedy część objazdowa dobiegła końca i rozpoczęła się część "plażingu" i "nicnierobienia" dosłownie zgłupieliśmy - ale jak to? Że nie ma pobudki? I tak na piasku cały dzień? :D Prześmieszne uczucie, jedynie utwierdzające nas w przekonaniu, że zobaczyliśmy ogrom miejsc i doświadczyliśmy niesamowitej ilości rzeczy. Jeszcze raz dziękujemy Pani Martynce! A ja - jeżeli będę chciała wyjechać z biurem podróży raz jeszcze - na pewno postawię na Rainbow. Nie zawiodło mnie absolutnie nic. No, prócz linii lotniczych LOT - brak kawy podczas lotu i bardzo, bardzo kiepskie jedzenie - bułka twarda jak skała, z plastrem szynki LUB sera - opadły mi ręce, a latam dużo i generalnie z jedzeniem samolotowym problemu nie mam :)