Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program podczas objazdu był zrealizowany w 100%.Byliśmy bardzo zadowoleni z poznając tak ciekawy kraj jakim jest Tajlandia.Pilot Arek Braniewski zasługuje na duże słowa pochwały, gdyż wykazał się przekazaniem dużej wiedzy na temat zwiedzanych zabytków a także na tematy prozaiczne dotyczące zachowania i poruszania się w tym kraju.Ogólne wrażenia są bardzo pozytywne niemniej można by było na przyszłość prowadzić dla następnych grup ulepszenia w programie. Całość programu zwiedzania jest bardzo dobra za wyjątkiem jednego dnia ,na którego organizator jak gdyby nie miał pomysłu.Dotyczy to ostatniego dnia pobytu w Chiang Mai kiedy po zwiedzeniu ostatniej świątyni (ok.godz.10) udaliśmy się do hotelu a pózniej oczekiwaliśmy na przejad na dworzec kolejowy o godz.15 gdzie o 18 wyjeczaliśmy nocnym pociągiem do Bangkoku.Pratycznie cały ten dzień był dla nas stracony gdyż po godz.10 mimo wolnego czasu nie było go jak rozsądnie wykorzystać a jazda nocnym pociągiem gdzie po 18 jest zupełnie ciemno nie stanowiła żadnej atrakcji.Moja propozycja do organizatora polegałaby na tym żeby po zwiedzeniu ostatniej świątyni w Chiang Mai a więc o 10 wyjechać autokarem na pobyt i w ten sposób zyskać dodatkowo jeden dzień odpoczynku. Jeżeli chodzi o pobyt w hotelu to ogolne wrażenia są bardzo dobre(wyżywienie ,warunkipobytowe,basen).Jedybym minusem jest usytuowanie hotelu w pobliżu ścieku z którego dochodził fetor.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka "Baśniowa Tajlandia" miała niezwykle bogaty program – różnorodność atrakcji sprawiła, że każdy uczestnik mógł znaleźć coś dla siebie. Od zachwycających świątyń, przez egzotyczną przyrodę, aż po tętniące życiem miasta – plan był dobrze przemyślany i zrealizowany zgodnie z harmonogramem. Niestety, duży niedosyt pozostawił sposób prowadzenia wycieczki. Przewodnik niemal w ogóle nie angażował się w przybliżenie kultury, historii czy obyczajów Tajlandii, co sprawiło, że zabrakło głębszego kontekstu i opowieści, które mogłyby uczynić podróż bardziej inspirującą. Również lokalny przewodnik nie potrafił nawiązać żadnej relacji z grupą – był wycofany i mało komunikatywny, co dodatkowo pogłębiało dystans między uczestnikami a miejscem, które odwiedzaliśmy. Podsumowując: sama Tajlandia zachwyca, a program wycieczki spełnia oczekiwania pod względem logistyki i atrakcji, jednak ogromnym minusem była jakość oprowadzania – brak pasji i zaangażowania przewodników odebrał wiele z potencjalnych walorów poznawczych tej podróży. Gdyby nie pobyt na Ao Prao, nie wiem czy chciałabym wrócić do Tajlandii. A tak, wciąż jest szansa.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Baśniowa Tajlandia Wyjazd udany począwszy od odprawy na lotnisku Okęcie, program i jego realizację, hotele, wyżywienie, transport po powrotny lot a także, odbiór bagaży, które choć jedni z ostatnich, ale otrzymaliśmy w miarę szybko. Nie obyło się jednak bez stresu po przylocie na lotnisku w Bangkoku. Podczas spotkania z pilotami okazało się, że nie ma nas na liście uczestników zarówno w grupie 1 p. Marka, jak i w grupie 2 u p. Agnieszki Zdecydowano, że mamy być w tej pierwszej. Po umieszczeniu bagażu w autokarze pilot p. Marek wyczytywał kolejno uczestników celem zajęcia odpowiedniego miejsca. Wówczas okazało się, że jesteśmy jednak w grupie p. Agnieszki. Zdenerwowana pobiegłam do właściwego autokaru, aby potwierdzić tę informację. Natomiast mąż nie widząc mnie w grupie cisnących się do drzwi uczestników kompletnie nie wiedział co się dzieje. Szczęśliwie mieliśmy już wykupione tajlandzkie karty telefoniczne i mogłam się z nim skomunikować. Zdecydowano o zmianie naszego przydziału jeszcze w budynku lotniska, ale niestety nikt nas o tym nie poinformował mimo, że dość długo tam przebywaliśmy. Ostatecznie my pojechaliśmy jednym autokarem a bagaże drugim. Wszystko szczęśliwie się zakończyło, ale można nam było zaoszczędzić tego niepotrzebnego stresu na przywitanie. Ciąg dalszy wycieczki był już bardzo udany. Dzięki doskonałej organizacji pilotki p. Agnieszki wszystkie punkty bogatego programu zostały sprawnie zrealizowane. Hotele na objeździe raz lepsze raz trochę gorsze, ale generalnie w porządku. Dostał nam się fatalnie usytuowany pokój nr 6059 w hotelu w Bangkoku „The Bangkok Palace Hotel”– zaraz przy windach. Przez cały czas tj. do ok. 3 w nocy a następnie od 5 rano słyszeliśmy głośne dzwonki przyjeżdżających wind i to nie tylko na nasze piętro. Trudno było zasnąć w takim hałasie. Jedzenie podczas objazdu dobre. Szwedzki bufet. Zawsze można było znaleźć coś dla siebie. Bardzo udane lunche na objeździe, które przeważnie odbywały się w uroczych miejscach na łonie natury. Autokar na trasie nie zawiódł. Bardzo dobry kierowca. Dzięki świetnemu systemowi wymyślonemu przez p. Agnieszkę nasze bagaże zawsze sprawnie dostarczane były do autokaru jak również do naszych pokoi w hotelach. Ogromnym plusem był zwykle sprawny przydział pokoi w kolejnych hotelach. Miało to ogromne znaczenie dla zmęczonych przejazdem wycieczkowiczów. Podczas dłuższych przejazdów urozmaicono nam czas filmami. Program wycieczki oprócz wizyty w Birmie z powodów politycznych został zrealizowany w całości. Szkoda, że nie uwzględniono w naszym programie odwiedzenia wioski górskiego plemienia. Taki punkt programu w 7 dniu Baśniowej Tajlandii jest na stronie biura Rainbow. Przejazd pociągiem mimo dużych obaw przebiegł sprawnie i w dobrej temperaturze. Tym razem nie włączono mrożenia Program był urozmaicony zarówno świątynie, jak i przyroda i inne atrakcje. Godne polecenia wszystkie wycieczki fakultatywne, jak i rewia w Pattayi.. Plusy Bardzo dobry pilot, Sprawna organizacja, dobre hotele i wyżywienie, dobry transport. Zalecałabym opatentowanie pomysłu pilotki p. Agnieszki dotyczącego numerowania walizek uczestników. Dzięki temu bagaże zawsze były sprawnie i na czas dostarczane. Rezydent tajlandzki super. Minusy Zamknięta granica z Birmą. Rezygnacja biura z organizacji wycieczki do wioski górskiego plemienia. Biuro nie informuje przed wyjazdem, że w Tajlandii honorowane są tylko nowe banknoty dolarowe a także, że opłaty za wycieczki fakultatywne będą zbierane w batach. Autokar wypełniony uczestnikami do ostatniego miejsca. Osoby które siedziały na samym końcu miały bardzo niekomfortowe przejazdy, czasami blisko 500 km dziennie. Od góry wiało zimne powietrze a od dołu grzał ich pracujący silnik. Niestety nic z tym nie można było zrobić. Zmiana miejsca nie było możliwa mimo dołożenia jeszcze dwóch rzędów foteli (dla pilotów). Przekroczony chyba został tajlandzki limit pasażerów w autokarze. Bardzo to ryzykowne posunięcie w przypadku wycieczki objazdowej z długimi przejazdami. Pilot P. Agnieszka bardzo dobrze zorganizowana. Ogromna wiedza umiejętnie przekazywana. Odpowiadała na wszystkie zadawane pytania. Uczynna, zawsze pomocna, uśmiechnięta i cierpliwa. Wspaniale wymyślony system oznaczania bagażu uczestników usprawniający załadunek i wyładunek wart upowszechnienia przez biuro Rainbow. Autokar Przejazdy sprawne. Autokar czysty. Trochę karkołomne schody środkowego wejścia do autokaru. Trzeba bardzo uważać przy wchodzeniu i wychodzeniu. Klimatyzacja w porządku, umiarkowana. Toaleta była ale nie było potrzeby jej używania dzięki postojom co ok. 2 godz. Podstawiony autokar dla naszej grupy miał pierwszego dnia uszkodzone oparcia w dwóch fotelach, ale je naprawiono i na przejeździe nie było problemów. Całe szczęście bo nie byłoby możliwości jakiejkolwiek zmiany miejsca. Intensywność programu Program był bogaty ale nie umęczył nas przeładowaniem. Myśmy wstawali o 5.30 aby spokojnie ze wszystkim zdążyć. Do hoteli na trasie dojeżdżaliśmy o przyzwoitej porze. Dzięki sprawnemu przydziałowi pokoi nie musieliśmy długo koczować w recepcjach oczekując na klucze. Kolejny plus na p. Agnieszki naszej pilotki, która zawsze już wcześniej rozdysponowała pokoje. Długie trasy przejazdów urozmaicane były filmami.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka interesująca, zróżnicowana. Brak zwiedzania muzeów
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niezapomniana wycieczka. Polecam Baśniową Tajlandię program jest spokojny, nie ma gonitwy tylko w miarę spokojne zwiedzanie. Ciekawy program, hotele przyzwoite. Tajlandzki pilot pan Ness bardzo miły, częstował nas różnymi smakołykami. Kiedy zepsuł nam się autokar błyskawicznie zorganizowane zastępcze taksówki, mistrzostwo w 10 minut zostaliśmy zabrani i dowiezieni do Świątyni, którą mieliśmy zwiedzać.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wycieczka naprawdę baśniową Tajlandia. przecudne świątynie. Najlepsze i niezapomnienie wrażenie zrobiło na mnie sanktuarium słoni. Długo niezapomniane fantastycznej zabawy z tymi dostojnymi zwierzętami
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak zawsze wycieczka objazdowa z Rainbow zorganizowana bardzo dobrze , różnorodność zwiedzanych miejsc i wszystko dopięte a ostatni guzik .Lecz tym razem nie obyło się bez wpadek .Odbyłam już kilka egzotycznych wycieczek i piloci zawsze byli fantastyczni , pomocni w każdej sytuacji , a tu pierwszy raz spotkałam się z panią pilot Anastazją , która nie współpracowała z grupą, nie integrowała się ,na pytanie jak daleko jest do wieżowca Maha Nakhon w Bangkoku i czym najlepiej tam dotrzeć to Pani Pilot odpowiedziała : że nie będzie indywidualnym przewodnikiem do każdego z osobna , wiele osób było zdegustowanych taką odpowiedzią. , było jeszcze wiele sytuacji , w których nie była pomocna w obcym kraju, a także wiele osób zadawało pytania to nie doczekało się odpowiedzi , "późnej wam powiem "rozmawiałam z wieloma osobami z wycieczki , które także nie były zadowolone z pani Anastazji. Mieliśmy okazje być na trekkingu z pilotką z drugiego autokaru panią Edytą i wtedy wszyscy zauważyli ogromną różnicę miedzy tymi pilotkami . Pani Edyta od razu zintegrowała się z grupą cały czas z nami wszystkimi rozmawiała , opowiadała i w każdej chwili służyła pomocą. Nie będę już opisywać wycieczki gdyż poprzednicy tak fantastycznie opisali , że wiedzieliśmy jak się poruszać po Bangkoku i innych miejscach , co zwiedzić , co zobaczyć , gdzie iść. Jedynie chce zwrócić uwagę by spakować sobie coś lekkiego do bagażu podręcznego bo po przylocie do Bangkoku jest 6 godzin czasu wolnego i chodzić po mieście, zabić jakoś czas w dresach i cieplejszych rzeczach nie należy do przyjemności a lecieliśmy w lutym . Niedaleko hotelu ,wychodząc w prawą stronę znajduje się SKY BAYOKE TOWER WIEŻOWIEC 309 metrów wysokości , wyjazd szklaną windą na 77 piętro na przeszklony taras widokowy , potem wyjazd na 83 piętro na drinka w cenie biletu z panoramą na Bangkok nocą - super sprawa (cena biletu 450 batów)i wejście 1 piętro na platformę obrotową , widok wieczorem robi ogromne wrażenie . bardzo polecam tą atrakcję , jest połowę tańsza niż na MAHA NAKHON i drinkuś w cenie i ok. 500 m od hotelu. Wiele osób wykupiło fakultet nocny rejs po rzece w Bangkoku z kolacją , po całym dniu zwiedzania mieliśmy raptem 2 godziny do wyjazdu na rejs , autokarem zawieziono nas blisko przystani i nowoczesnego centrum handlowego gdzie dostaliśmy 1,5 godziny czasu wolnego a ceny były wiele wyższe niż w normalnych centrach handlowych. wszyscy byli źli , że tyle czasu było wolego a mogliśmy odpocząć w hotelu po całym dniu zwiedzania . natomiast sam Rejs bardzo atrakcyjny , z muzyczką , owocami morza i pikantnymi raczej potrawami. Podczas objazdu poruszaliśmy się wieloma środkami transportu , było to dużą atrakcją lunch na pływającej tratwie , jazda pociągiem śmierci , degustacja szczurów ,różnych robaczków . W dniu kiedy nie mieliśmy kolacji w hotelu poszliśmy na lewo z hotelu jakieś 300 m i po prawej stronie była mała knajpka z pysznymi daniami. Pyszna zupka , sakiewki z krewetkami, spring rolsy i to wszystko za 250 batów. acha , polecam jeszcze na zwiedzanie świątyń zabrać ze sobą skarpetki , gdyż wszędzie trzeba wchodzić bez obuwia. kolejne fa pa pilotki to akurat mi się przytrafiło mieliśmy wypożyczone rowery na zwiedzanie parku historycznego i podczas jazdy niestety wyleciało powietrze z opony , zwóciłam się do pilotki o pomoc , to mi powiedziała , ze mam dalej jechać bez tego powietrza , ha ha , dobre , ale byłam nieustępliwa i nasz Tajski przewodnik Tony dopiero interweniował i przywieźli mi nowy rower , wiec kolejna anty pomoc p. Anastazji. Super sprawa masaże w hotelowych pokojach , przez dwa dni mieszkaliśmy w domkach z basenem w takej dżungli i tam można zamówić u pilota masaże tajski 400 batów , z olejkiem 500 batów i stóp lecz nie pamiętam ile kosztowało . wszystkie po 1 godzinie , naprawdę polecam . Na granicy z Birmą jest mało czasu na zwiedzanie świątyni ale da rade wszystko w tempie obskoczyć , warto także wybrać się przy świątyni na szklany taras, fajna sprawa. Kolejny dzień Chiang Mai i kolacja we własnym zakresie , warto iść na street food mnóstwo jedzenia do wyboru , wszystko na świeżo szykowane , bardzo dobre , każdy wybierze coś dla siebie. . Warto wybrać się na nocny targ na stare miasto , zamknięta cała ulica i mnóstwo straganów ze wszystkim . Na kolejny dzień czas wolny i do wyboru fakultety wyprawa do sanktuarium słoni lub trekking do Parku Narodowego DOI INTHANON. My wybraliśmy trekking , z naszej grupy było 10 osób i 4 z drugiego autokaru i była z nami pilotka Edyta o której już wcześniej pisałam w samych superlatywach. wycieczka super , jak ktoś miał już do czynienia ze słoniami to bardzo polecam ten rodzaj fakultetu. W dzień wyjazdu mieliśmy całą grupą jeszcze masaż , blisko hotelu i potem czas wolny bo dopiero wieczorem mieliśmy pociąg do Bangkoku. Walizki pojechały w autokarze a my tylko z podręcznymi rzeczami do pociągu, warto zabrać , dresy , skarpety, bluzy z kapturem bo klima bardzo mocno ziębi a zwłaszcza na górnych łóżkach . Po przyjeździe do Bangkoku ,śniadanie w hotelu z tarasem na panoramę miasta . Przejazd do PATTAYA , do hoteli . My i większość grupy wybraliśmy SIAM BAYSHORE - opis hotelu napisze na stronie hotelu. Także podsumowując objazd bardzo atrakcyjny, udany ,obfitujący w wiele ciekawych , różnorodnych miejsc. nawet upał 38 stopni nie przeszkadzał bo zawsze wracaliśmy do fajnie schłodzonego autokaru , fajna , dość zgrana grupa . Zakupy oceniam , najtańsze w Bangkoku i podczas objazdu , w Chiang Mai już droższe i wielu rzeczy już nie było , które chciałam kupić a były podczas objazdu. także nie wahać się i kupować jak coś się podoba. Polecam po rejsie po Złotym Trójkącie zakup przepięknych ręcznie robionych mydełek ozdobnych w pudełkach mniejsze 70 batów , większe 100 batów . Warto także kupić kartę do telefonu w 7 eleven w Bangkoku bardzo przydatna w czasie całej podróży . My wzięliśmy stary telefon , który spełniał rolę routera i korzystaliśmy z wi- fi na 2 telefony i tablet . Hotele na objeździe całkiem przyjemne , jedzonko także dobre . Także polecam w całości tą wycieczkę.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
To była nasza pierwsza podróż do Azji. Jesteśmy zachwyceni Tajlandią i na pewno tam wrócimy. Bardzo dobrze oceniamy organizację wycieczki przez RT.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo fajna i przemyślała wycieczka. Cudna trasa, czas na wszystko i nie za dużo czasu w autokarze. Ilość zwiedzania w sam raz, żeby dużo zobaczyć a się nie zamęczyć. Pilot Agnieszka oraz lokalny Tum rewelacyjni!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ciekawa część objazdowa, choć może powinna się odbywać w odwrotnej kolejności, tj. najpierw podróż pociągiem do Chang Mai, a dopiero potem zwiedzanie autokarem i powrót nim do Bangkoku. Z mojego punktu widzenia za długi był też pobyt w Pattayi, można go było śmiało ograniczyć do 1-2 dni. Rozumiem, że w sezonie jesienno-zimowym ze względu na loty czarterowe trzeba było czymś program dopełnić do określonej liczby dni. Poza sezonem jednak, kiedy i tak lot odbywa się liniami rejsowymi nie ma chyba takiej potrzeby.