Opinie o Baśniowa Tajlandia

5.6/6
(1073 opinie)
Intensywność programu
5.1
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
5.6
Wyżywienie
5.4
Zakwaterowanie
5.3

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    28

    Ferie w Tajlandii

    Bea, Warszawa 09.04.2023 | Termin pobytu: luty 2023

    Jestem bardzo zadowolona z tego wyjazdu. Mogłabym nawet jutro spakować się i polecieć do Bangkoku by ponownie ruszyć w trasę Baśniowej Tajlandii. Zazdroszczę tego pilotom. Naszym pilotem był pan Ziemowit. Nie przytłoczył nas nadmiarem informacji o Tajlandii, jej historii i Tajach. Wycieczka jest świetnie zorganizowana, a nad realizacją jej programu czuwa miejscowy przewodnik. Miejscowi przewodnicy nie mówią po polsku a oprowadzają grupę po paru świątyniach. Tu trzeba zaznaczyć, że przewodnikami w Tajlandii mogą być tylko Tajowie a zagraniczni przewodnicy muszą się ukrywać przed policją. Tak więc osoby nie znające języka angielskiego mogą w niektórych miejscach odczuwać dyskomfort. W każdym hotelu na objeździe w pokoju była butelkowana woda i czajnik. W trakcie objazdu jest sporo posiłków. Zdecydowanie przeważa kuchnia tajska, ale np. w Chaing Mai w hotelu Mercure serwowano na śniadania sporo dań kuchni zachodniej. Nie serwowano nam owoców morza, tylko głównie dania z kurczakiem. Jedzenie przeważnie było serwowane w formie bufetu, który był uzupełniany w trakcie posiłku. Do większości obiadów trzeba było zapłacić za napój. Ceny piwa wahały się od 60 do 100 bathów. Piwo było też płatne do kolacji. Amatorzy przygód kulinarnych mogli spróbować owady czy grillowanego szczura. Ja delektowałam się miejscowymi owocami. Najbardziej smakowały mi ananasy, małe banany i owoce chlebowca oraz pamelo. Woda kokosowa serwowana na farmie kokosów była przepyszna, ale nie smakowała mi jej słodzona wersja sprzedawana w butelkach w sklepie. Bardzo smakowały mi też lody kokosowe. Warto spróbować tajskiego Red Bulla. Warto jeść w miejscach gdzie jedzą Tajowie, tam jedzenie jest bardzo smaczne i tanie. Skoro zaczęłam pisać o cenach to zacznę od waluty. Pakiet na wstępy i napiwki pobierany jest po przylocie w hotelu w dolarach. W trakcie objazdu za wycieczki fakultatywne można zapłacić w bathach lub dolarach. Pieniądze najlepiej wymienić w Bangkoku i to co najmniej 200 dolarów na osobę, bo później mogą być kłopoty z wymianą. W trakcie naszej wycieczki w kantorze zabrakło pieniędzy... Zakupy. 1,5 litra wody w sklepie kosztuje ok. 20 bathów, piwo 50-60; pad thai z owocami morza można kupić od 50 bathów na północy, w Pattaya ceny są wyższe, ale w małych knajpkach też można tanio zjeść owoce morza. Porcja owoców kosztuje od 30 bathów w górę. Jeżeli chodzi o ubrania, to też są tanie. Panie do rozmiaru 44 bez problemu kupią ubrania w Tajlandii. Większe rozmiary są też dostępne, ale trzeba trochę poszukać. Tzw. słoniki - spodnie z gumką na dole można kupić już za 100 bathów. Są dobre dla pań i panów oraz przewiewne. Motyw słoni przeważa, ale są dostępne też inne wzory. Materiały są dobre gatunkowo i przewiewne. W Chaing Mai odwiedziliśmy wytwórnię jedwabiu. Panowie mogą tam kupić piękne koszule z jedwabiu, których ceny zaczynają się od 400 bathów. Generalnie uważam, że zakupów nie należy odkładać na później, bo później danej rzeczy może już nie być albo będzie droższa. Dobrym miejscem na zakup kamieni jest miasto z przejściem granicznym z Birmą. Panie muszą zaopatrzyć się w długie luźne spodnie (zakrywające kostkę) i bluzki z długim rękawem. Jest to wymagane w tzw. królewskich świątyniach - przede wszystkim w Bangkoku. Polecam tzw. słoniki, które będą dobre też w porze deszczowej. Dzięki gumce można regulować ich długość. Nas, mimo pory suchej, bardzo zmoczył ulewny deszcz. Bangkok zwiedzaliśmy w strugach deszczu. Dopiero po obiedzie nie padało intensywnie. Dobrze mieć luźną foliową pelerynę żeby nie zaparować. Parasolki tajskie są małe. Mimo ciepła, w hotelu nie było łatwo wysuszyć mokrych rzeczy. Na drogę w autokarze warto zabrać małą poduszkę lub rogala oraz coś do przykrycia - dla dzieci nawet kocyk lub ręcznik, mi wystarczało cienkie pareo. Autokar jest wygodny, nie korzystaliśmy z toalety w autokarze. Toalety były w wielu miejscach bezpłatne. Najdroższa toaleta była przy targu wodnym - jedyna klimatyzowana - za całe 20 bathów. Były toalety, gdzie płaciło się za chusteczki higieniczne a nie za wstęp do toalety. Tu mała uwaga, w Tajlandii papieru toaletowego nie wrzucamy do sedesu. Wracając do autokaru. Jest w nim dostęp do WiFi, o ile autokar ma zasięg i w autokarze są elektryczne gniazdka USB. WiFi jest dostępne w hotelach, w których nocowaliśmy. Na lotnisku lub w sklepie 7/11 można kupić kartę sim, ale można też trochę odpocząć od Internetu. Gniazdka USB były też w pociągu do Bangkoku. Podróż pociągiem była fajnym przeżyciem. Na górnym łóżku jest chłodniej, bo bliżej nawiewu klimatyzacji. Do pociągu zabieramy tylko bagaż podręczny, główny jedzie autokarem do Bangkoku. Ten sam autokar czeka na nas przy dworcu, skąd jedziemy na śniadanie a później już do wybranego hotelu. Dużo radość sprawiło nam zwiedzanie pierwszej stolicy Tajlandii na rowerach. Osoby, które nie mogły jeździć na rowerach, były przewożone meleksem. Polecam przejażdżkę tuk-tukiem. W Chaing Mai np. można umówić się z jego właścicielem na objazd tamtejszych świątyń za określoną cenę. Szkoda tracić czas na chodzenie po ulicy skoro są tam ciekawe świątynie do zobaczenia, o ile jeszcze będziecie chcieli zwiedzać świątynie. W cenie wycieczki jest jeden masaż tajski właśnie w Chaing Mai. W trakcie wycieczki były dwa noclegi, gdzie można było za pośrednictwem pilota zamówić masaż w pokoju. Generalnie Tajowie są bardzo przyjaźni, trochę wycofani. Nie podnoszą głosu, nie kłócą się. Targowanie jest możliwe przy większych zakupach, ale też sami proponują niższą cenę przy zakupie 2 lub więcej sztuk. Nie ma tam jednak takiej tradycji targowania jak w krajach arabskich.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Baśniowa Tajlandia 19/02 - 05/03/2024

    Marek, --- 08.03.2024 | Termin pobytu: luty 2024

    PLUSY: impreza zorganizowana perfekcyjnie, dopracowane przejazdy , czas zwiedzania, posiłków i innych atrakcji. Przewodniczka Agnieszka - osoba kompetentna, z ogromną wiedzą i chęcią jej przekazania uczestnikom, o dużej kulturze osobistej, pomocna w każdej sytuacji, również czas przejazdów wykorzystywała do zaznajamiania nas z Tajlandią. MINUSY: brak polskojęzycznego przewodnika (np. audio ) w obiektach historycznych.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Baśniowa Tajlandia- objazd i wypoczynek; 11-26 grudnia 2023 roku (tajskiego: 20566 ).

    Ewa, Księginice 02.01.2024 | Termin pobytu: grudzień 2023

    Oferta pod każdym względem warta polecenia: moc wspaniałych wrażeń i organizacyjnie świetnie dograna! Najbardziej jednak chcemy docenić pracę pilotki, Pani Katarzyny, której należą się specjalne podziękowania za: niesamowitą wiedzę przekazaną w bardzo ciekawy sposób, dużą wrażliwość dotyczącą zarówno ludzi, jak i zwierząt, kulturę osobistą itp. (Przy okazji pragniemy też podziękować drugiemu pilotowi Panu Frankiemu (Tajowi): przesympatycznemu młodemu człowiekowi, który też świetnie opiekował się naszą grupą). Jak dotąd Pani Kasia okazała się najlepszym pilotem Rainbow (versus choćby zarozumiały Pan Bartek z wycieczki w ZEA), i z Nią właśnie chcielibyśmy pojechać na kolejną wyprawę!!! Zaskoczyło nas tym razem- oczywiście pozytywnie- ustalenie miejsca w autokarze (do tej pory bywały przepychanki wśród uczestników wycieczek przy wyborze miejsca) oraz niezmiernie sprawny sposób dostarczania bagaży pod same drzwi pokoju hotelowego- super!!! Bardzo mile wspominamy nocną podróż pociągiem: komfortową pod każdym względem (np. czystości- co ważne!). Jeśli chodzi o program: wspaniały, bo dużo do zobaczenia przepięknych miejsc zarówno historycznych, jak i bardziej współczesnych; możliwość kontaktu ze zwierzętami (słonie) oraz ciekawą przyrodą. Wycieczki fakultatywne też godne polecenia: każda w swoim rodzaju. Tak więc ogólna ocena: bardzo wysoka! Ewa i Marek, Wrocław

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Wycieczka objazdowa + pobyt

    Anna Maria 27.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025

    Super wycieczka,świetna przewodniczka Ola i jej wsparcie Pat. Bardzo fajna trasa, nie była męcząca,stosunkowo nie długie przejazdy Bardzo fajna podróż pociągiem

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem