5.0/6 (96 opinii)
Kategoria lokalna 3.5
5.0/6
Hotel OK. Pokoje sprzątane codziennie. Miła obsługa. Opcja HB bardzo dobra, bo nie trzeba kupować wszystkich napoi do śniadań i objado-kolacji. Basen bardzo przyjemny. Odległość do plaży 50 metrów ale z recepcji hotelu. Od granicy terenu zielonego hotelu do plaży jakieś 15 metrów. Bardzo miłe zaskoczenie.
5.0/6
Byliśmy na tygodniowych wakacjach w sierpniu. Morze plaża super hotel z basenem oraz moc atrakcji. Niezapomniany czas. Na pewno jeszcze odwiedzimy Bułgarię.
5.0/6
TO byl nasz pierwszy raz w Bulgarii i poczatkowo bylem niezwykle rozczarowany. Mozliwe, ze poprzez zawyzone wymagania. Hotel ocenilbym na gora 3 gwiazki, niemniej sprzatane codziennie i mielismy gdzie spac. Jest przyjemny basen oraz barek z mila obsluga, lezakow malo. Do publicznej plazy dwa kroki, mozna wynajac parasole i lezaki. Jedzenie mnie rozczarowalo, ale bylo dosyc, bylo dobre z niewielkimi adaptacjami co dnia. Pogoda dopisala, morze czyste i cieple, wiec ogolnie polecam i bede wracac.
5.0/6
Hotel posiada średniej wielkości basen z wodą o idealnej temperaturze. Czynny całą dobę, poza czasem sprzątania, przy basenie płatny bar, ceny takie jak na mieście. Pokoje ładniejsze od strony basenu. Sprzątanie nieregularne, ale jak poprosimy to wymienia nam ręczniki i posprzątają. Przywitała nas starsza bardzo miła recepcjonistka (najmilsza ze wszystkich, niektóre nie odpowiadały nawet rano na przywitanie), dostaliśmy skromne paczki zamiast kolacji, bo przylecieliśmy w nocy, ale to miłe. W pokoju lodówka. Na terenie hotelu przyjemny hol i nieduży sklepik. Przy basenie fajny i bezpieczny plac zabaw dla dzieci. Jedzenie bardzo urozmaicone i smaczne, zawsze dwie zupy do wyboru, dwa rodzaje owoców, ciasta, piwo, wino, dużo warzyw i codziennie inne dania ciepłe. Jedzenia pełno nawet pod koniec posiłku. Obsługa bardzo szybka, ale mogliby chociażby spryskać stoliki środkiem odkażającym. Fakt, że czasem trzeba było czekać na wolny stolik na zewnątrz, w środku raczej zawsze się cos znalazło. Przepyszne lody, zwłaszcza lawendowe. Jedyny minus to niesmaczna kawa i dziwne słodkie napoje. W hotelu różne narodowości, oczywiście najmilsi byli Polacy, każdy miło się witał i czasem ucinaliśmy sobie miłe pogawędki. Głownie rodziny z dziećmi.