5.0/6 (96 opinii)
Kategoria lokalna 3.5
4.0/6
Jadąc tam dobrze wiedziałem gdzie jadę i nie rozczarowałem się. Hotel skromny,czysty,pokoje ok.rzadko sprzątane,ale jak personel nie dba o to, to i mi w końcu przestało to przeszkadzać. W łazience brakuje zestawów typu mydło i szampon,ale jak poprosiłem o nie , to pani mi dała. Sprzątanie to jedynie wyrzucenie śmieci i czasami wymiana ręczników. Mi to nie przeszkadza,ale piszę o tym, bo często ludzie mają bzika na tym punkcie.W pokjach klima i to sprawna.Dla wyjeżdżających wieczorem z hotelu nie ma jakiegoś pomieszczenia na bagaż. Trzeba go pilnować,pomimo,że do wyjazdu jest parę godzin. Tu Rainbow powinien zadziałać w tym kierunku,a nie pisać,że jest to kwestia hotelu. Fajne położenie hotelu. Wszędzie blisko.Stołówka ok. Mają jedynie wersję HB. Jak się nie nakłada na talerz wszystkiego na raz,to każdego dnia je się co innego. Do obiadokolacji od niedawna jest serwowane piwo,wina i lody. Zawsze jest w czym wybierać jeżeli faktycznie nie rzucamy się na żarcie i nie bierzemy ponad miarę na talerze. Szybko sprzątają puste talerze ze stołów,może nawet za szybko. Basen niezbyt duży,ale za to z bardzo zimną wodą,co skutkuje tym,że leżaki zajęte ale nikt się nie kąpie. Zajmowanie leżaków z rana , to standard. Dzieje się tak,bo po prostu mają za mało leżaków w stosunku do potrzeb wczasowiczów. Morze Czarne jest cieplutkie,ale jest albo mocno wzburzone i ratownicy nie pozwalają się kąpać,albo gdy się uspokoi,to wyrzuca na brzeg mnóstwo wodorostów i innych rzeczy z dna . Raczej rzadko jest to sprzątane i całe hałdy zieleniny zalegają plażę.Miasto to jedna wielka promenada . Mnóstwo bazarków,sklepów i klubów go-go.Wszędobylskie reklamy sexu.Dużo kasyn.Nocami jest co robić.Ogólnie hotel skromny,ale spoko.Daje radę .
4.0/6
Mały hotel, ale ma wszystko to, co potrzeba. Obiadokolacje smaczne, różnorodne, każdy znajdzie coś dla siebie: warzywa, owoce, zupy,codziennie frytki, czasem potrawy typowo Bułgarskie (sałatka szopska, smażone bakłażany itp), brakowało mi trochę ziemniaków czy suchego ryżu. Codziennie do kolacji piwo i wino do oporu, napoje (uwaga-jeden napój pozostawia "wąsy" ;) ), lody codziennie inne smaki. Śniadania monotonne, menu niewiele się zmienia codziennie: jajka, ohydna jajecznica (chyba z jajek w proszku), wędliny (raczej mało smaczne), sery, oliwki, chleb jasny i ciemny (polecam podpiec w tosterze), dżemy, miód, jogurt naturalny, płatki kukurydziane i czekoladowe, mleko tylko gorące do płatków, kawa, herbata (herbatę można zalać wrzątkiem z baniaka), cappuccino. Obsługa mało uśmiechnięta, ale jedzenie cały czas dokładane. Pokój mieliśmy super (2 osoby dorosłe+2 dzieci), 3 pokoje: salon z TV, sypialnia i pokój dla dzieci, duży taras z widokiem na basen i morze i łazienka z wanną. W każdym pokoju klimatyzacja, która mogła chodzić nawet 24h. Trochę przeszkadzał w nocy wentylator od klimatyzacji, który był na naszym tarasie (wyłączany od 22 do 6 rano). Pokoje niezbyt dokładnie sprzątanie, ręczniki wymieniane w czasie 10 dni 2 razy. Basen z super czystą wodą, choć mogłaby być cieplejsza. Tuż obok basenu bar, w którym barman podaje płatne drinki (nie wiem kiedy śpi, bo zawsze był w pracy). Leżaki przy basenie niektórzy rezerwują wcześnie rano, a przez cały dzień nie przychodzą. Niektórzy wczasowicze nie potrafią pozostawić po sobie porządku przy basenie. Z hotelu przejście na promenadę, skąd już kawałek do plaży. Na plaży płatne leżaki, ale można się rozłożyć ze swoim kocem, darmowe prysznice ale toaleta płatna. Woda w morzu cieplutka, na plaży sprzedają raki, suszone ryby, kukurydzę, owoce (taniej niż w Polsce).
4.0/6
Ogólnie hotel średniej klasy. Pokoje sprzątane często, ale niezbyt dokładnie. Pokoje o różnym standardzie. Znacznie się od siebie różniące, choć w podobnej cenie. Pokoje z balkonami skierowanymi na basen hotelowy są znacznie większe i mają wykładzinę dywanową na podłodze. Pokoje po przeciwnej stronie, skierowane na ulicę są mniejsze i wyłożone panelami, które niestety nawet po sprzątaniu są brudne. Mogę to stwierdzić ponieważ w zeszłym roku byłam na początku września właśnie w pokoju z balkonem na basen w tym roku niestety zostałam przydzielona do pokoju po drugiej stronie. Obsługa bardzo miła. Zastrzeżenia mam tylko do barmana, który turystów z Polski traktował bardzo obcesowo, a przy Niemcach prawie unosił się w powietrzu... Rozumiem, że Polacy nie dają napiwków w euro, ale jednak pan powinien bardziej się starać ukryć swoje emocje. W barze przy basenie hotelowym brak cennika, a płatność pan przyjmuje tylko w gotówce. Jest to uciążliwe, więc zrezygnowaliśmy w ogóle z korzystania z jego zresztą niemiłych usług.
4.0/6
Hotel bardzo skromny. Jedzenie dobre, choć raz zdarzyło mi się spleśniałe pieczywo do śniadania. Pokoje sprzątane codziennie. Woda w basenie bardzo zimna. Na plaży niemiłosierny tłok, ale to był szczyt sezonu.