Opinie o Jeravi Beach

Kategoria lokalna: 4

5.2/6
(62 opinie)
Atrakcje dla dzieci
4.9
Obsługa hotelowa
5.3
Plaża
5.5
Pokój
5.5
Położenie i okolica
5.7
Rezydent
5.2
Sport i rozrywka
4.6
Wyżywienie
5.0

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    14

    Bułgaria nie dla mnie

    Małgorzata Luiza, Warszawa 03.09.2023 | Termin pobytu: sierpień 2023

    Jak dla mnie Bułgaria to kraj na jeden raz, nigdy już tam nie pojadę. Za to hotel jest naprawdę uroczy, blisko plaży i jest bardzo kameralny i spokojny. Cały hałas okoliczny jest kawałek dalej. Animacje są w języku czeskim, ale mi to aż tak bardzo nie przeszkadzało, można dogadać się. Jedzenie niestety jest kiepskie, ale od wczasowiczów z innych hoteli również padały podobne opinie więc to chyba w Bułgarii tak jest. Ten hotel polecam jeżeli ktoś lubi taką kameralną atmosferę.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Hotel nie dla młodych, raczej dla +50

    Patrycja 17.09.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024

    Hotel kameralny,nie ma bitwy o leżaki(ale są brudne) . Jedzenie mały wybór ale większość smaczne, na basenie pełno liści i piasku co nie było sprzatane.Dopiero po interwencjach. Pokoje na ogół czyste. Większość personelu miła i pomocna,mówię większość bo 1 barman okropny jak mu nie dasz napiwku to problem ma by nalać Sprite czy dać kawałek cytryny. Pani manager w restauracji cudowna kobieta! Miła ciepła i zawsze uśmiechnięta. Grubsza kelnerka i kelner są tam za kare i mierzą wszystkich z góry do dołu co nie jest fajne. Hotel to taki trochę Ciechocinek,mimo że praktycznie na plaży to cisza spokój. Animacje słabe,ale ekipa bardzo się starała umilić czas dzieciom. Nie było źle,ale hotel godny polecenia nie jest.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Opis pobytu w hotelu

    BOGUSIA,KOSZALIN 10.08.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024

    Pokoje czyste nie można się doczepić ale jedzenie katastrofa codziennie to samo ,mały wybór,brak wody butelkowanej trzeba było samemu sobie dokupić ,zimne dania ,ciągle te same obiad, kolacja,niesmaczne ,owoce np melony codziennie te same przedojrzałe nikt nie jadł aż w końcu się zepsuły i też były wystawiane .Surówka z kapusty fermentowała .Animatorzy super bardzo się starali ale minus taki że posługiwali się jedynie językiem czeskim.Słabo zapraszali Polaków.Bar ok nie oszczędzali na alkoholach.Poza tym lokalizacja super blisko plaży oraz punktów usługowych.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Recenzja hotelu: All Inclusive (czy raczej: All Illusion?)

    Tomasz 29.06.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025

    Jeśli marzysz o wakacjach, które zapamiętasz na długo – niestety z niewłaściwych powodów – ten hotel będzie strzałem w dziesiątkę. Już od pierwszego dnia można poczuć wyjątkowy klimat... kulinarny. Codziennie zaskoczy Cię nowy wariant makaronu spaghetti: raz z sosem pomidorowym, raz z carbonara. Kreatywność szefa kuchni kończy się tam, gdzie kończy się paczka makaronu. Dla miłośników mięsa – niespodzianka! Kurczak. Kurczak duszony, smażony, a może ten suchy z grilla, który przypomina bardziej podeszwy niż obiad? W menu zabrakło tylko opcji „kurczak-niespodzianka”, ale to może za rok. Drinki? Prawdziwa sztuka barmańska... dla amatorów wody z sokiem. Jeżeli liczycie na klasykę w stylu Mojito czy Margarita, to rozczaruję Was – tu króluje Aperol. W karcie opisany jako drink premium, czyli luksus przez duże „P”, podany w plastikowym kubku z uśmiechem godnym fotoszopa. Obsługa hotelowa? Znajomość angielskiego na poziomie "hello" i "sorry, no English". Próba zmiany języka w menu telewizora zakończona spektakularną porażką – włączyłem kreskówki po bułgarsku, może się nauczę przynajmniej czegoś pożytecznego. Połączenie z WiFi okazało się wyzwaniem rangi narodowej. Skończyło się na pakiecie danych i modlitwie do świętego routera. Atrakcje? Hotel należy do czeskiej sieci, więc wszystkie animacje prowadzone są z pasją i zaangażowaniem – w języku czeskim. Jeśli nie znasz czeskiego, masz szansę poczuć się jak na seansie artystycznego kina europejskiego: dużo gestykulacji, zero zrozumienia. Podsumowując: jeśli lubisz spaghetti, jesteś fanem Aperola i uważasz, że brak internetu to okazja do medytacji, ten hotel będzie Twoim rajem. Dla pozostałych – radzę zabrać ze sobą dużo poczucia humoru, słownik bułgarsko-czesko-angielski i... własny kurczak, na wypadek gdyby w kuchni coś jednak się „przypaliło”. Ocena końcowa: 3/10 – za pogodę i to, że łóżko się nie rozpadło. Jeszcze.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem