Kategoria lokalna 4
0.5/6
Hotel: powinien być sklasyfikowany na 2 gwiazdki. Obsługa nie rozmawia w j. angielskim, poszwa z poduszki nie zmieniona (brudne - czarne ślady po poprzedniku/ach). Zamawialiśmy łóźko małżeńskie - dostaliśmy 2 zsunięte. Po inerwencji (cieć/ochroniarz rozumiał w. j. polskim) otrzymaliśmy pokój z łóżkiem podwójnym za to z balkonem szerokości 50 cm. Posiłki - szynka - pomimo wykupionej oferty ALL-INN była tylko pierwsze 3 dni, później jakaś bułgarska mortadella, po wielokrotnych interwencjach pojawiła się w dniu wyjazdu. Od 3 dnia zabrakło też masła - pomimo interwencji, podawano margarynę wmawiając, że to masło (doskonale władam j. rosyjskim i umiem przeczytać po bułgarsku słowo "MASŁO") To wszystko to nic w porównaniu z KARALUCHAMI!!! uciekającymi pod szafę, drzwi, łóżko po zapaleniu światła w. Filmik z chęcią prześlę na prive - piszcie pod: bielec71@gmail.com. Rezydent po inerwencji "doradził" aby na przyszłość nie wybierać tego hotelu. Wypoczynek: mieliśmy rozpocząć przed północą, tymczasem rezydent/ czy może pilot zgubił 2 osoby. Przez prawie 4 godziny czekliśmy aż ich znajdzie. Nikt nie zatroszczył się ani nie zapytał czy nie marzniemy, czy nie jesteśmy głodni, spragnien itp.... iDo hotelu dotarliśmy przed godz. 6.00. Cały następny dzień był stracony. Z RAINBOWTOURS pojechaliśmy 2 RAZY - PIERWSZY I OSTATNI PONADTO BĘDZIEMY SKŁADAĆ REKLAMACJĘ! Jeszcze raz - GORĄCO NIE POLECAMY HOTELU "YAVOR"!!!
Grzegorz, Rzeszów - 13.07.2018 | Termin pobytu: czerwiec 2018
17/19 uznało opinię za pomocną