5.6/6 (5 opinii)
4.0/6
Byliśmy do połowy czerwca i uczucia mamy mieszane. Na wyróżnienie zasługuje plaża i położenie hotelu. Hotel położony w Nowym Nesebarze, z fajnym widokiem na Stary Nesebar (2km spacerek do starego miasta). Dookoła restauracje, sklepiki, lokaliki. Plaża top - piaszczysta z muszelkami, szeroka, przepiękna, dużo leżaków, woda przejrzysta, łagodne zejście do morza. Blisko też z lotniska, transfer zajmuje z pół godziny. Obsługa miła, uśmiechnięta, gotowa do pomocy. Z częścią personelu nie dogadasz się po angielsku ale mix polskiego, bułgarskiego, angielskiego i migowego zdaje egzamin :) Pokój przystępny, klimatyzacja sprawna, bardzo duże i miękkie łóżko. Akurat dostaliśmy widok na ulicę, ale to drobnostka. Natomiast z czystością było słabo - na dzień dobry przywitał nas brudny, osikany sedes. Oczywiście wstążka "zdezynfekowano" naklejona, ale to chyba jedyne co przy ubikacji zrobiono. Pani sprzątająca przychodziła codziennie rano, ale mam wrażenie, że to sprzątanie ograniczało się do wymiany ręcznika, zaścielenia łóżka i dołożenia kosmetyków jeśli się skończyły. Przez tydzień nie było wytarte lustro (brudne już na wejściu), piasek w łazience, paprochy na podłodze, kurz na półkach, pajęczyny w pokoju. A więc części wspólne (lobby,restauracja,bar, korytarze) były czyste, ale pokój niestety nie. Posiłki - wybór sensowny, choć nie za duży. Codziennie na obiad i kolacje do wyboru po dwie zupy, dwa rodzaje makaronów, parę mięs, kilka rodzajów ziemniaków i surówki/sałatki do wyboru. Codziennie parę innych potraw, raczej się nie powtarzały. Dość dobre, ale bez szału. Niestety w pulpecie trafiliśmy na dość duży kawałek plastiku (1cm x 1cm), na szczęście nic się nie stało. Śniadania były najmniej zróżnicowane i najbardziej monotonne. Drinki ku miłemu zaskoczeniu całkeim mocne jak na All Inclusive. A już w ogóle jak się dobrze z barmanem/ką żyło, wtedy robili coś spoza karty drinków i te to kopały mocno, mocniej nawet niż ja bym polewał :). Ale i co do barów muszę się przyczepić - w ofercie mamy bar w lobby, bar przy basenie (oba otwarte do 23:00) i bar na plaży. Może to kwestia tego, że jeszcze sezon się nie zaczął, ale baru na plaży nie udało nam się zlokalizować, a ten przy basenie zamykał się w godzinach popołudniowych. Także wieczorem mieliśmy tylko bar w lobby. Animacje miały być codziennie wieczorem, ale raz były a raz nie, też pewnie kwestia terminu wyjazdu i ilości gości, bo ludzi w hotelu było mało.