5.3/6 (228 opinii)
Kategoria lokalna 4.5
4.0/6
Byłam już raz w Bułgarii i nie spodziewałam się niewiadomo czego. Mieliśmy lecieć na Cypr północny, ale ze względu na obostrzenia wypadło w końcu na Bułgarię. Jednak czytając opinie o hotelu miałam nadzieję na wysoki standard usług. Wybrałam hotel głównie ze względu na FigloKlub. Niestety było to ogromne rozczarowanie. Animatorki były wiecznie skrzywione jakby nie lubiły dzieci. Przychodziły spóźnione i zajmowały się jakimiś papierami zamiast dziećmi. Nie witały się z dziećmi, nie wiadomo było czy można dzieci zostawić, czy ktoś w ogóle zwraca na nie uwagę. Ogólnie hotel robi dobre wrażenie dopóki człowiek nie zacznie przyglądać się szczegółom. Pokoje są sprzątane codziennie, ręczniki codziennie wymieniane. Za to Domestos czy płyn do podłogi jest w zasadzie nieużywany. Teren wokół basenu nie był myty ani razu przez 2 tygodnie. Chodnik się lepi, leżaki nie są myte wogóle, tak samo stoliki przy parasolkach. Na leżakach rano zostają okruchy z poprzedniego dnia, a na stolikach popielniczki z niedopoałkami. Toalety przy basenie są 2 na kilkuset gości. Zawsze w nich śmierdzi i podłoga się lepi. Na plaży ciężko znaleźć leżaki, bo są rezerwowane od rana ręcznikami. Hotel miał tylko 3 lata w momencie kiedy tam byliśmy, a wyglądał na dużo starszy. Chodnik był połamany w wielu miejscach, parasolki porwane, leżaki popsute i pożółkłe. Na klatkach schodowych nikt nie mył podłogi. Śmierdziało ma nich zepsutym mięsem. Posiłki całkiem dobre, dość urozmaicone, każdy znajdzie coś dla siebie. Napoje jak to w All Inclusive raczej słabe. Wycieczki fakultatywne oprócz safari tragiczne. Byłam w Warnie i Nessebyr. Obie wycieczki opóźnione o ok 40 min. Musieliśmy potem biec, żeby nadgonić program. Autokar był w 100 % obłożony. Ciężko było znaleźć miejsce, tak aby siedzieć obok swojego dziecka. Przewodnicy niesympatyczni. Głośniki w autokarze nie działały. W sumie nic się nie dowiedziałam o miejscach w których byłam. Polecam za to JeepSafari. Może widoki niezbyt imponujące, ale kierowcy byli SUPER! Bardzo sympatyczni animatorzy dla dorosłych. Animacje wieczorne dla dorosłych raczej średnie.
4.0/6
Hotel raczej na 3-3,5 gwiazdki. Pokoje w porządku, ale sprzątanie pozostawia wiele do życzenia. Jedzenie ok, ale bardzo powtarzalne. Plus za strefę dla maluchów, salę i plac zabaw. Plaża zaraz naprzeciwko hotelu, dużo leżaków przy basenie oraz na samej plaży. Animacje sportowe, dla dzieci, wieczorem muzyka lub występy, brak dyskoteki dla dorosłych, ale większość gości to i tak rodziny z dziećmi. W pobliżu kilka hoteli, do Obzoru można podjechać busem.
4.0/6
Moja ocena to tak 6 na 10. Pokój dość duży, przestronny. Łazienka nie była zbyt dobrze posprzątana, z słuchawki prysznicowej cały czas bokiem leciała woda, co do wody to była mega goarca, można było się poparzyć więc warto sprawdzać jaką się ustawia ;) jedzenie było ok, było jednak bardzo monotonne i po kilku dniach mimo sporego wyboru na nic już nie mieliśmy ochoty. Na śniadaniach zdecydowanie brakowało chrupiących bułeczek, które były podawane do obiadu i kolacji... Hotel sam w sobie czysty i zadbany, sama restauracja również czysta. Baseny bardzo fajne, my byliśmy z dziećmi więc miały co robić. Plaża bardzo fajna i duża. Jeśli chodzi o obsługę to mało osób mówiło po angielsku co czasami było kłopotliwe bo nawet przy zamówieniu cappuccino pytali czy z mlekiem i dostawałam zwykłą czarna kawę;)
4.0/6
Na 7 dni mini bar w pokoju uzupełniony tylko w dniu przyjazdu. Było jedną cola jeden sprait i dwa piwa i to na tyle nic więcej woda jedynie uzupełniona . Windy z piątego piętra długo się czeka .. jedzenie ok.