Opinie o VOI Vila do Farol Resort

5.5/6 (29 opinii)

Kategoria lokalna 4

5.5/6
29 opinii
Atrakcje dla dzieci
4.4
Obsługa hotelowa
5.5
Plaża
5.6
Pokój
4.7
Położenie i okolica
5.7
Rezydent
5.6
Sport i rozrywka
5.0
Wyżywienie
5.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
  • 5.0/6

    Polecam ten hotel i wyspę Sal

    Bylismy z żoną. Masz dzieci? Będą się nudziły, chyba, że bawienie się w piasku i basen poniżej kolana. Hotel w 80% nastawiony na Włochów. Animacje włosko-portugalsko-angielskie. Pokoje bungalowy przydaloby się je odświeżyć i wyciszyć między sobą bo słychać jak sąsiad chrepie. Jedzenie bardzo dobre. Hotel oddalony od plaży ok 200m, leżaki bezpłatne, ratownik na plazy, baru brak 200m. Hotel troche na uboczu, do miasteczka Santa Maria (ładne) ok 1,5 km. Po drodze sklep spożywczy. Capowerdeńczycy bardzo przyjaźni nie zaczepiają. Senegalczycy zaczepiają i chcą żebyś coś kupił, natomist stanowcze "nie" odpuszczają. Polecam poszukaj w necie na temat Kamili oprowadzi ;) po wyspie, pickupem. Generalnie Hotel jak i wyspa Sal na jeden raz. Jeżeli lubisz się opalać i oglądać piękny kolor wody, wyskoczysz sobie na 1-2 wycieczki, to super wyjazd.

    Michał, --- - 20.03.2025  | Termin pobytu: marzec 2025

    2/2 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Udane wczasy na Capo Verde

    Ogólnie polecam Capo Verde szczególnie w okresie jesienno zimowym pogoda jest cały czas piękna słońce cieplutko 25-28 stopni więc mamy cały czas lato a na kanarach już chłodniej poniżej 20 więc bardziej wiosna. Ocean jest cieplusienki plażę baaaaardzo szerokie piaszczyste extra. Faktycznie wieje wiatr to może być ewentualnie na minus. No i ogólna infrastruktura na wyspie panuje niestety bieda drogi są w tragicznym stanie dużo ludzi naciąga na różne towary i usługi jak się chodzi po mieście. Co do hotelu traci niestety trochę myszka ale to widać na zdjęciach. Nadrabia za to obsługa która jest bardzo miła. Jest porządek czysto zadbane. Mamy basen leżaki animacje. Bardzo dobre drinki i jak na all inclusive na prawdę pyszne jedzenie i duży wybór robią też kolację w stylu cabo Verde czy owoce morza na prawdę na najwyższym poziomie. Jednak nie każdemu przypadnie do gustu poziom domkow faktycznie wymagają odświeżenia, taki standard końca lat 90tych początek 2000

    Andrzej - 26.03.2025  | Termin pobytu: grudzień 2024

    2/2 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Wyjątkowe Cabo Verde

    Pobyt na Wyspach bardzo udany. Pomimo tego, że jest to wyspa dosyć jałowa, pustynna - jest tam mnóstwo atrakcji dla osób które lubią aktywnie spędzać czas. Lokalizacja hotelu bardzo dobra - bliska odległość do oceanu, niedaleko centrum Santa Maria. Lokali ludzie - wspaniali. Jedyne zastrzeżenia to dosyć słaba jakość domków hotelowych - jest czysto, ale ściany są jak z tektury, słychać jak sąsiad ziewa za ścianą. Jedzenie w hotelu europejskie, głównie włoskie - nic szczególnego. Obsługa hotelowa super - byli bardzo serdeczni i pomocni, podobnie jak rezydentka - Pani Magda.

    Agnieszka - 20.03.2025  | Termin pobytu: marzec 2025

    1/1 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Piaszczyste tropiki obok Afryki i cała prawda o tym "włoskim" hotelu

    Zaczynamy od początku - lot czarterowy w obie strony bez żadnej darmowej szklanki wody, ale wszystko możesz kupić u polskiej załogi w EnterAir (herbatka 10 zł). Na lotnisku kontrola paszportowa trochę długa bo dużo paszportów nie czytają automatyczne bramki i trzeba stanąć do okienka, a tu uwaga - próbują pobrać opłatę lotniskową która jest opłacona przez Rainbow, więc nie dać się. Do hotelu docieramy pół godzinki przed zamknięciem stołówki i na kolację najadamy się do syta. Uwaga - wspaniałe zachowanie hotelu, od razu przypinają opaskę i bez meldowania hajda na kolację. Po kolacji krótka karteczka do wypełnienia i dostajemy klucz z mapką jak dojść do swojego kempingu. Pierwsze wrażenie, hałas klimy i lekka stęchlizna , ale spoko klimę wyregulować ustawieniami na pilocie, a wietrzenie i świadomość że to wilgotny klimat pomaga się przyzwyczaić. Bungalowy czyli campingi z dykty rodem z PRL maja swój urok i są bardzo wygodne i duże z wielką szafą i szafkami i największym małżeńskim łożem (wygodne), oraz lodówką i sejfem. Jeśli masz pecha i trafisz na wydzierających się imprezowiczów za ścianą, albo wyjące dzieci - nie pośpisz, szybko zmieniaj domek. A teraz największy atut hotelu - Takiej wyżerki i tak smacznej trudno znaleźć nawet w 5*, jednak włoski szef kuchni robi robotę i nie tylko przy makaronach, pizzach i risottach. W stołówce klima bardzo słabiutka, a wyjść na zewnątrz i jeść nie można więc człowieku zapomnij o eleganckim garniturze na kolację i długiej sukni bo spłoniesz. Hotel robi dwa darmowe event-y w tygodniu przed wejściem do restauracji warto wziąć udział. Basen jeden ale duży więc można popływać bo dzieciarni nie ma, no i w basenie woda z oceanu ale oczyszczona i nie musi być chlorowana. Uspokajam że to nie tak zwana woda morska jak w Grecji gdzie sól wypala oczy bo tylko dolewają jak odparuje i stężenie soli rośnie, tu nawet ludzie nie korzystają z prysznica choć można. Drinki lepsze niż w Egipcie i tu nie ma niemieckich i angielskich tipsiarzy i bezczelnych barmanów czekających na $ i donoszących do leżaka w szkle, albo w papierowym kubku dla reszty przy barze. I tu dochodzimy do największego hejtu na ten hotel, czyli najważniejsi są włoscy goście i niemiec z angolem nie mogą tego znieść. To prawda 80% gości i animatorów to włosi od niechcenia coś dukający po angielsku i dobrze po francusku i część miejscowych po portugalsku. Uwaga na barmankę Vanda nie patrzy kto kiedy podszedł do baru i obsługuje znajomych makaroniarzy. Reszta obsługi bardzo sympatyczna i kawa w barze przekąskowym na wysokim poziomie Występy w Teatro oglądają i śmieją się tylko włosi, zresztą Teatro na zadupiu gdzie nie ma żadnego baru, większość świata siedzi w lobby barze popija drinki i słucha dobrze grającego gitarzysty na elektrycznym wiośle. Plaża, ocean - jest ze 200 m po piachu od hotelu do wody, po drodze żadnego baru jeśli komuś to przeszkadza trudno, ale wejście piaszczyste, żadne buty niepotrzebne i fale mocne a woda kryształ, na cypelku w prawo podobno trochę rafy. Na koniec znowu hotel punktuje, oddajemy klucze o 12:00 (nie zwracać uwagi na głupoty wypisywane przez rezydenta), a recepcja nie zabiera opasek i dalej korzystamy do 18:30 z dobrodziejstw hotelu aż podjedzie autobus na lotnisko. Jestem czepialski ale ten hotel bym polecił

    Krzysztof, Stargard - 18.11.2024  | Termin pobytu: listopad 2024

    107/111 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem