2.0/6
Dobry program ale merytorycznie cała wycieczka jest poniżej akceptowalności. Przewodnik z bardzo niską wiedzą o kraju. Nie tłumaczył większości tego co mówią przewodnicy z Maroko. Dodatkowo prowadzenie wycieczki przez mikrofon i zdalne odbiorniki o tragicznej jakości. Trzaski, przerywanie. Czasem lepiej było posłuchac angielsko języcznego przewodnika niż przewodnika Rainbow. Ale i tak połowa tych lokalnych przewodników też bardzo słaba. To wszystko powoduje, że ocena jest bardzo niska. Zakwaterowanie w hotelach o bardzo niskiej jakości. Korzystałem już z wycieczek objazdowych Rainbow i tutaj była tragedia. To tez wpływa na ocenę wycieczki.
Konrad - 03.09.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024
28/30 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Byliśmy z mężem uczestnikami wycieczki objazdowej Cesarskie Miasta i tygodniowego pobytu w Agadirze. Wycieczka objazdowa ciężka ale nie mam zastrzeżeń, wiedzieliśmy wcześniej gdzie jedziemy i jaka jest temperatura. Nieporozumieniem wielkim był pobyt. Jako 10 osobowa grupa mieliśmy wykupione pokoje w hotelu De Cameron z dopłatami do balkonów i widoku na ocean, niestety na miejscu się okazało , że w hotelu są tylko 2 pokoje wolne a pozostałe osoby muszą się przenieść do innego hotelu o gorszym standardzie i usytuowanego dalej od oceanu. Do nowych pokoi w hotelu ALLEGRO dochodziło się ciemnymi korytarzami, ponieważ były usytuowane w podziemiach z bardzo ograniczonym dostępem światła dziennego. Pracownicy Biura Rainbow byli bezsilni wobec zaistniałej sytuacji i naszego niezadowolenia. Nic lepszego nam nie zaproponowano i nie przeproszono. Nie polecam biura chociaż jestem klientem od dziesiątek lat.
Henryka Bogumiła, Chełm - 21.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
24/26 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Byłam w tym miesiącu. Dobrze, że załapałam się na cenę promocyjną, bo gdybym jechała jak niektórzy za regularną to byłabym mocno zła. Plus to ogromna wiedza, cierpliwość i urok naszej pilotki Sonii. Ona jest skarbem dla Rainbowa. Plusem jest także to, że można było odwiedzić kilka miast i móc je porównać. Plusem był także nasz kierowca. Na tym koniec plusów. Minusy - hotele na objazdowce to tragedia - brudna pościel w 90% hoteli ( dobrze, że miałyśmy swoje turystyczne prześcieradła), brudne i obrzydliwe łazienki, zagrzybiałe i myte tylko powierzchownie. Klimatyzacje w hotelach - ohydnie śmierdzące, albo nie działające, albo zamiast chłodzenia - grzały. Najgorsze jednak to jedzenie - śniadania to niemal zerowy wybór - jajka na twardo lub jajka na twardo, a jak ktoś nie lubi to jajka na twardo. Taka sytuacja - 90% hoteli. Obiadokolacje w miarę ujdą, chyba tylko dlatego, że przez cały dzień się zgłodniało. Najgorsza była w Casablanca w hotelu Washington - zepsuty i kwaśny ryż, takie same warzywa i kawałek smażonej ryby ( jedna z kolacji serwowanych ). Ogólnie poziom noclegów i wyżywienia jest tragiczny. Wstyd dla Rainbowa.
Monika - 15.09.2019
26/29 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Tak jak w tytule. Wycieczka powinna się nazywać "wyprawa po olejek arganowy". Program gdy się go czyta atrakcyjny, ale: Pilotka która naszym zdaniem była zainteresowana sprzedaniem turystom jak największej ilości w/w olejku. Wiem już o nim wszystko: można stosować na włosy, skórę suchą i mokrą (pod postacią takiej emulsji), dekolt. itd. Oczywiście taki prawdziwy to można nabyć jedynie u pilotki, wszędzie indziej jest oszukany, podrabiany, rozcieńczony itd. A jak by się turystom skończyły pieniądze (marokańskie lub euro) to można oczywiście zapłacić BLIK-iem. Niesmaczne. O Maroko nie dowiedziałem się praktycznie nic poza paroma zdawkowymi informacjami, chociażby o tak ciekawym konflikcie o Saharę Zachodnią i problemami z największym sąsiadem- Algierią. Za to o olejku wiem wszytko. Kolejny minus- na trasę wyruszyły 3 autokary, w związku z tym ciągły pośpiech (bo musimy zdążyć przed następną grupą). Nic ponad plan wycieczki realizowany szybko, zero zatrzymania się choćby w ciekawych punktach widokowych. Byle szybciej do hotelu i już pilot ma wolne. A propos hoteli- naprawdę nie jestem wybredny, spałem w różnych miejscach, ale jak wchodzisz do zdezelowanego pokoju z niedziałającą toaletą z "dwójką" w środku to chyba coś nie tak. Wszystkie hoteli lata świetności mają kilkadziesiąt lat temu, lokalizacja pozostawia również wiele do życzenia. Na plus bardzo porządny autobus, marokańskie drogi i super kierowca. Nie można również przyczepić się do jedzenia- jest ok. Reasumując- klasyczny przykład jak można zepsuć fajną imprezę
Mariusz, Toruń - 19.09.2024
17/17 uznało opinię za pomocną