Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
gdyby poprawić menu i wydłużyć czas na spożywanie nawet picia kawy , dodać nowe leżaki i dodać więcej owoców i zmienić rezydenta to nawet ok
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel zdecydowanie lata świetności ma za sobą, łóżka wygodne, ale trafiła nam się dostawka która była złamana więc nie było opcji żeby ją złożyć w dzień żeby zrobić więcej miejsca. w pokoju lodówka, brak czajnika. Łazienka zdecydowanie do wyremontowania. Hotelowy basen ok, dużo leżaków. Obsługa miła i pomocna, dla tych co nie mówią po angielsku nie będzie kłopoty bo jest jedną pani która bardzo dobrze mówi po polsku, pozostali w miarę rozumieją ;) Lokalizacja też w porządku, przy samej plaży (duże kamienie, a w wodzie dużo jeżowców), przy promenadzie, obok sklep. Najgorzej oceniam jedzenie - śniadania w formie bufetu (jajko sadzone lub jajecznica, jakiś ser żółty, szynka która nie zachęca do jedzenia, ser biały, jogurt, mleko, żadnych owoców, z warzyw to ogórek zielony i trochę jakiejś sałaty. "ekspres" do kawy był ale kawa okropna, już lepsza byłaby zwykła rozpuszczalna. obiad i kolacja w formie bufetu, ale wszystko oprócz zupy nakładane przez obsługę, a nie samemu i tak średnio smaczne i baaaardzo niedoprawione. Desery do kolacji słabe - jakąś kiepska rolada ze sklepu , 2 cieniutkie plasterki, jakiś kawałek rolady lodowej, owoce były RAZ (po nektarynce dla każdego na deser).
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Plan wycieczki w porządku. Wycieczka do Dubrownika, Splitu, Trogiru, czy rejs statkiem bardzo udane. Odniosłam jednak wrażenie, że kolejność zwiedzania miast nie została dokładnie przemyślana. Bardziej interesujący od Trogiru Split odwiedzany jest jako drugi w kolejności, więc przy temperaturze + 30°C człowiek nie ma wiele siły, by zwiedzać go w czasie wolnym, bardziej kusi posiedzenie w knajpie i wypicie czegoś zimnego. Na szczególne słowa uznania zasługuje P. Patrycja - pilot wycieczki. Sympatyczna, konkretna, mająca dużą wiedzę na temat Chorwacji. Hotel był beznadziejny, w pokoju pachniało, delikatnie mówiąc, niezbyt przyjemnie. Pokój przez cały tydzień nie został posprzątany, pościel, również nie została zmieniona; ręczniki zostały wymienione tylko jeden raz, śmieci wyniesione - dwa. O ile śniadania dało się przeżyć jedząc pieczywo, serek do smarowania, dżem itp. to obiadokolacji radzę nie wykupywać i stołować się w pobliskich restauracjach lub kupować jedzenie w supermarkecie znajdującym się zaraz obok hotelu.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd pomimo wad związanych z hotelem oceniam pozytywnie. Jednak nie na tyle, aby o tych wadach zapomnieć. Przede wszystkim pokój - dwuosobowe łóżko w hotelu Sunce to tak naprawdę dwa pojedyncze łóżka złączone razem, materace nie są w żaden sposób połączone i się między sobą przesuwają. W łazience nie uświadczymy szamponu, czy żelu pod prysznic, w pokoju nie znajdziemy również ręczników na plażę. Podczas sprzątania nie jest zmieniana pościel. Z plusów - działająca w miarę dobrze klimatyzacja oraz nieograniczony dostęp do prądu. Kolejnym jednak minusem jest wi-fi, którego zasięg w pokoju nie pozwala na swobodne korzystanie z internetu - obejrzenie filmu w serwisie streamingowym wymaga jego wcześniejszego pobrania w restauracji hotelowej, gdzie zasięg jest lepszy. Jeśli o samą restaurację chodzi to tutaj również się zawiodłem. Dodatki takie jak ryż zwykle są zimne od samego początku obiadu, czy kolacji. Jedzenie smakuje jakby było niedoprawione. Zupy wyglądają i smakują jak z torebki. Kawa w all inclusive to jakiś ciemny płyn z dystrybutora (oczywiście rozpuszczalna), za kawę z ekspresu trzeba niemało zapłacić, a wcale nie jest dobra. Jeśli chodzi o napoje alkoholowe to piwo i wino podawane do obiadu i kolacji jest dobre. Kilka razy zdarzyło się, że jedzenie było smaczne, ale w większości przypadków było naprawdę słabo. Jeśli natomiast chodzi o płatną kartę alkoholi - drinki są drogie, jest bardzo mały wybór i przygotowywane są przez osoby, które nie są profesjonalnymi barmanami. Pozytywna ocena wyjazdu wynika z tego, że morze jest dosłownie 50 metrów od drzwi pokoju, jest ono niesamowicie czyste i można w nim oglądać przeogromną ilość morskiego życia - ryby, jeżowce, kraby, ośmiornice, meduzy i wiele wiele innych zwierząt. Ponadto wziąłem udział w dwóch wycieczkach fakultatywnych - do Dubrovnika oraz do Parku Narodowego Krka - tą drugą szczególnie polecam. Jeśli komuś nie zależy na dobrych warunkach hotelowych i ma zamiar spędzić wyjazd leżąc na plaży. nurkując, zwiedzając nadmorskie miejscowości, korzystając z wycieczek fakultatywnych oraz jedząc w okolicznych restauracjach to jest to miejsce idealne.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka udana. Gorzej z wyżywieniem.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka sama w sobie bardzo ciekawa. Pilotka rewelacyjna. Miejsca gdzie byliśmy zaskakujące pozytywnie . Tempo dla każdego . Jeżeli chodzi o zakwaterowanie totalna porażka. Hotel sam w sobie ok. Pokoje nie sprzątane, ręczniki te same ,przez cały pobyt nie wymieniane ani razu pomimo prośby. Jedzenie poniżej krytyki. Brak owoców , wydzielane porcje, niesmaczne w kółko to samo.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt udany.Piękna lokalizacja hotelu,dużo przestrzeni rekreacyjnej, a jednocześnie kameralność.Dbałość o czystość wnętrz i całego kompleksu.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dobrzy przewodnicy, ciekawe wycieczki, trochę nas popędzali, mało czasu wolnego, ogólnie OK
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w Sunce nie był taki, o jakim sobie marzyłem. Można znaleźć bardzo dużo "+", niestety są też duże "-". Położenie hotelu oraz basen są niewątpliwie jego największym atutem. Obsługa hotelowa bez żadnych zastrzeżeń. Niestety wyżywienie hotelu to jego pięta achillesowa. Jedzenie monotonne, nastawione na klienta "mięsożernego". Niemal zupełny brak posiłków regionalnych. Jest to hotel z potencjałem, przy kliku zmianach, szczególnie w wyżywieniu" możliwa ocena na 5+.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel przepięknie położony nad samą plażą. Sympatyczna obsługa. Wygodne, całkiem czyste pokoje. Ogromnym rozczarowaniem okazało się jedzenie. Mieliśmy świadomość, że śniadania są mało urozmaicone, ale ilościowo dla wszystkich gości jedzenia było mało. Z warzyw były tylko podeschnięte ogórki lub zwiędnięta roszponka. Sera żółtego widywałam kilkanaście plasterków, dokładanych sporadycznie. Obiady były nakładane przez obsługę. Nie jestem zwolenniczką all inclusive i nabierania jedzenia kopiasto na talerze, ale porcje, które podawała obsługa były wręcz dziecięce. Można było poprosić o dokładkę, ale gdy dorosły mężczyzna dostawał jedną łyżkę ryżu i na to niewiele większą porcję rzadkiego gulaszu z sosem, wyglądało to niewłaściwie. "Hitem" okazały się sardynki, które pierwszego dnia zostały zaserwowane jako oddzielne danie, ale nie znam szczegółów, ponieważ zdecydowałam się zjeść kolację w pizzerii Marmont, którą bardzo polecam. Drugiego dnia sardynki znalazły się w zapiekance z bakłażanami, a trzeciego zostały zmiksowane na sos pomidorowy, który określono "a la bolognese" i podawano z makaronem. Mało kto zjadł to danie, gdy okazywało się, że to sos rybny, w dodatku z tychże sardynek. Warzywa świeże i z puszek też pozostawiały dużo do życzenia. Czerwona fasola oraz kukurydza, które funkcjonowały jako warzywo do kolacji, często były już pokryte nalotem, a nazajutrz lądowały jeszcze w sosie. Z sałaty, kukurydzy, ogórków robiono też po 1 lub nawet 2 dniach mix, który był niejadalny. Kapusta biała szatkowana, po 2 dniach zamieniła się w kiszoną. Codziennie były dwie, takie same zupy: rosół i warzywna, wiadomo jak "odświeżane". Dla bezpieczeństwa jadłam czasem ziemniaki i makaron. Raz trafiła się pyszna i świeża kasza zapiekana z bakłażanem. W hotelu brakowało też prysznica przy basenie. Zwłaszcza, że nagminnie się zdarzało, że po przyjściu z plaży i kąpieli w morzu, osoby wskakiwały wprost do basenu. Na pewno zorganizowanie prysznica wpłynęłoby na lepszą czystość wody w basenie, który wg mnie nie był oczyszczany regularnie. Hotel bardzo zyska, jeśli poprawie ulegnie zarządzanie w kuchni. I zarządzanie składnikami potraw i obsługą w kwestii podawania porcji.