Opinie klientów o Brzet

4.6 /6
91 
opinii
Atrakcje dla dzieci
3.1
Obsługa hotelowa
5.0
Plaża
5.5
Pokój
4.4
Położenie i okolica
5.7
Rezydent
4.6
Sport i rozrywka
4.1
Wyżywienie
3.7
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

Podróżnicy 14.08.2021

Urlop w Hotelu Brzet

Pobyt w Hotelu Brzet oceniam na trzy gwiazdki. Pokój ładny z balkonem z widokiem na morze. Na balkonie stolik i dwa krzesła. Łóżko niewygodne, przydałoby się wymienić materac, w którym czuć było sprężyny. W pokoju na meblach był kurz. Obsługa hotelowa codziennie wymieniała ręczniki i myła podłogę. Wyżywienie w miarę dobre. Mogę się przyczepić jedynie do zup. Jako zupę podawano jedynie zabarwioną wodę. Codziennie wybierało się jedno danie z trzech zestawów. Pyszny był smażony ser. Polecam! Rezydent, Pani Ania to bardzo sympatyczna osoba. Starała się, aby każdy był zadowolony, a i tak znalazły się osoby, które narzekały. Hotel położony jest w przepięknej okolicy i bardzo blisko plaży. Plaża jest kamienista i najlepiej mieć ze sobą karimatę. W morzu woda była dosyć chłodna i występowały duże fale. Ale przy upałach to dobrze.

3.0/6

anna, Jonkowo 21.07.2019

wakacje

hotel pięknie położony ze wspaniałą czysta plażą . Na plażę jednak trzeba mieć swoja matę ( można kupić w pobliskich sklepach ok 63 KN ) i buty do pływania . Nurkowanie, snurkowanie ok , choć lepiej znaleźć zatoczkę kamienistą . Na plaży bary z przekąskami i alkoholem ( Aperol , gin z tonik 45 KN, małe piwo 12 kn , lody 10 kn kawa 10 kn ) Spacery do Omis ( ok 20 minut na stare Miasto ) sklep spożywczy 400 m i bardzo fajne restauracje Bilbao , Fregata . W miescie drożej i tłoczno. W hotelu jedzenie słabe , stołówkowe . Śniadania skromne : wędliny ,ser , dżem , miód i chleb + na ciepło jajecznica lub parówki lub kiełbaski ( na zmianę ) obiadokolacja - w niedzielę ryba ok , pozostałe dni słabo : breja ziemniaczana , kotlet lub wybierasz z gulaszu prawie wegierskiego z kluskami lub spagetti z mortadela . Dania wybiera się 1 dzień wcześniej . Opca wyboru byłaby ok ze względu na idee oszczędzania żywności gdyby jedzenie było smaczne a tak to i tak wyrzucanie . Deser codziennie i np. : brzoskwinia w syropie , kawałek arbuza, lody, ciastko kremowe . Wino białe i czerwone, napoje bezalkoholowe bez limitu.

3.0/6

Walentina 24.01.2016

lipiec 2012

HOTEL słaby wyżywienie bardzo słabe,można wybrać obiad na następny dzień (do wyboru 3 dania,3-zupy),,komuno wróć'.Oczywiście nikt nie głodował.'Plaża super bo dwa kroki oraz kąpielisko .Ale czego się można spodziewać po 3*.Do np.Grecji nawet w kryzysie to Chorwacji bardzo daleko.Byliśmy w lipcu 2012r

2.5/6

Mariusz i Renata 14.08.2022

Wakacje w Omiś w hotelu Brzet

Na lotnisku w Splicie przyszło nam czekać na transfer 40 minut w upale na dworcu. Hotel Brzeg położony jest ok 1000 m od centrum malowniczego miasta Omiś z piękną starówką. W miasteczku mnóstwo klimatycznych restauracji i pyszbe lody. Warto też wejść na twierdzę Mirabella, z której rozpozcierają się malownicze widoki na miasto i ujście rzeki Cetina. Plaże wąskie, ale czyste , z białym żwirkiem. Obok hotelu wypożyczalnia parasolek i leżaków oraz kiosk z pamiątkami i drogami napojami. W pobliżu bary z fastfoodami. Do marketu 800 m. Niestety hotel jest jednym z najgorszych , jakie widzieliśmy. Pomijając komunistyczną architekturę, wnętrze pozostawia wiele do życzenia. Zardzewiały kosz, poszarpany dywanik w łazience, rdza i odrapania. W kącie pajęczyna, Zarówno u nas, jak i u sąsiadów mrówki faraona, wędrujące po całych pokojach. Jedzenie trzeba było chować do maleńkiej lodówki, która zamrażała wszystko bez względu na regulację. Ręczniki wymieniane codziennie, ale pokój ani razu nie był sprzątany. Jedzenie również kiepskie. Codziennie zupa- rosół z bulionu instant lub kostek i śladowymi ilosciami makaronu. Do tego jedno z trzech dostępnych dań do wyboru dzień wcześniej. Wątróbka, czy mięso z grilla niejadalne, można było połamać zęby, do kilku frytek breja z ryżu i sosu z puszek firmy. Puszki znaleźliśmy przypadkiem przy jadalnianym kontenerze. Śniadania kontynentalne, kawa z ekspresu -rozpuszczalna, kiepska w smaku. Wycieczki fakultatywne ciekawe, chociaż nie wszystkie się odbyły. Przewodnik i rezydent sympatyczni i uczynni.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem