Opinie klientów o Villa Andrija

5.2 /6
18 
opinii
Atrakcje dla dzieci
2.7
Obsługa hotelowa
4.9
Plaża
5.5
Pokój
5.1
Położenie i okolica
4.9
Rezydent
5.7
Sport i rozrywka
3.0
Wyżywienie
4.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Magdalena, Podlesie 03.10.2022

Spokój i niezależność

Wspaniałe miejsce dla ludzi niezależnych, nielubiacych hotelowego tłoku i sztywności. Zamieszkaliśmy w studio w pensjonacie Andrija. Świetnie wyposażony aneks kuchenny, czysto, duży balkon z pięknym widokiem na morze. Przesympatyczna właścicielka, która podwiozła nas i bagaże swoim prywatnym autem /dosyć strome podejście do domu, ale tylko ok150 m/. Opowiedziała jak wygląda okolica, gdzie jest sklep, gdzie warto zjeść, nawet zadbała żeby wymienić nam część Euro bo nie byliśmy przygotowani na Kuny. Nawet dostaliśmy od niej rozkład jazdy autobusów, a przystanek był tuż przy plaży czyli 150 m od pensjonatu. Warto zwiedzić oddalony o 6 km Trigor, z którego jeździ autobus do Slitu. Można też podjechać /lub się przejść 2 km/ do centrum, z którego taksówka wodna płynie do Splitu i Trogiru. W okolicy cisza i spokój, brak dudniących dyskotek i tłumów. Na plaży niejednokrotnie byliśmy sami lub 2-3 osoby więcej. Morze krystaliczne, kawałek łagodnego zejścia, plaża żwirkowa /właścicielka zapewnia nieodpłatne grube maty/. Polecam, polecam, polecam.

6.0/6

Czesława 01.08.2022

Super

Bardzo piękne miejsce. Cisza, spokój sprzyjające wypoczynkowi. Villa Andrija położona jest blisko plaży z krystalicznie czystą wodą. Apartament bardzo czysty, zaopatrzony w niezbędne przybory. Z balkonu cudowny widok na morze. Właściciel bardzo miły i pomocny. Skorzystaliśmy z wycieczki do Dubrownika - polecam naprawdę warto. Do Splitu i Trogiru można się dostać Bura line czyli taksówką wodną.

6.0/6

Michał, WARSZAWA 20.10.2018
Termin pobytu: wrzesień 2018

Podróż poślubna.

Jakby spojrzeć na Chorwację przez pryzmat naszych różnych doświadczeń podróżniczych, to zdecydowanie nie można jej porównać do żadnego innego wyjazdu. Do Chorwacji, a dokladniej do Splitu, przylecieliśmy o czasie, podczas gdy biuro Rainbow zadbalo o nas od początku naszej podróży do jej samego końca. No, może zabrakło tylko jeszcze uścisku dłoni kapitana samolotu na "do widzenia", ale o to nie będziemy się czepiać, bo co prawda tęczy, gdy wylądowaliśmy nie było (szukalismy w końcu "Rainbow", myśleliśmy że biuro się o to postara), ale była uśmiechnięta Pani Rezydent i ponad 30 stopni Celsjusza w cieniu. Na szczęście zabraliśmy ze sobą okulary przeciwsłoneczne, ale i tak trzeba było je co chwila zdejmować, bo widoki jakie zaserwowała nam Dalmacja były niesamowite. Co do miejsca naszego pobytu i willi - wszystko zgodnie z opisem biura podróży. Villa czysta i przygotowana na pobyt. Nie było schlodzonego szampana na powitanie, już miałem składać reklamację, ale niedaleko znalazłem Chorwata, który z ochotą wymienił kilkanaście kun na litr dobrego chorwackiego wina. Wieczorem przy zachodzie słońca smakowało wybornie. Co do pobytu, mieliśmy okazję zobaczyć Split i Trogir, złapać nie jeden raz stopa, porozmawiac z Chorwatami, skosztować wszystkiego co warto z lokalnej kuchni, a w Splicie odwiedzić targ rybny, porozmawiać z lokalnymi handlarzami. W ostatni dzień udało nam sid zanurkować i znaleźć piękna muszle na dnie morza. Niestety, okazało sie, że nie możemy jej zabrać, bo w środku mieszka krab pustelnik. Przyznal podczas próby ucieczki wraz z ową piękna muszla, że ma nieważny paszport, a dowód osobisty zgubił gdzieś po imprezie z kalmarami, dlatego nie może z nami lecieć do Polski. Musieliśmy zostawić go tam, gdzie go znaleźliśmy. W międzyczasie podczas pobytu odpoczelismy, mieliśmy pomoc ze strony biura, gdy szukaliśmy porady i nie mogliśmy czegos znaleźć, sprohowalispr wszystkie możliwe rodzaje Rakiji, lokalnego sera i Ulje (oliwa), a Chorwaci traktowali nas jak swoich braci. Pobyt uznajemy za jeden z najbardziej udanych w swoim dotychczasowym doświadczeniu. Zostały piękne wspomnienia, zdjęcia, pół litra Rakiji w plecaku i niesamowite poczucie, że życie jest piękne. Gdy piszę te słowa wciąż widzę zywe kolory morza i słońca, których trudno szukać w innym miejscu.

6.0/6

IRENA, JAWORZNO 19.09.2022

Bardzo dobry 😁 polecam

Bardzo dobry 😁 polecam
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem