Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo wszystko spodobało. Podziękowania dla pilota Dominika i kierowców. Przyjazna atmosfera. Polecam 😃
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Właściwa opieka pilotki, dobre rozplanowanie zwiedzanych obiektów, choć trochę mało czasu w Ołomuńcu, ciekawa oferta turystyczna, polecam!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niedaleko od Polski ,a tak długo na to czekałam,ale warto było. Wycieczka ciekawa i niezbyt męcząca można polecić osobom,które jadą pierwszy. Ołomuniec przepiękna starówka urokliwe uliczki ,fontanny. Jaskinia kataryńska -taka sobie,szkoda że zrezygnowano z Jaskini Punkvy. Pałac Lichtenstein -perełka warto zwiedzić wewnątrz i również ogrody zewnątrz wspaniałe. Zwiedzanie winnicy z degustacją win,ciekawe doświadczenie i jeszcze niespodzianka - był poczęstunek(pyszny),a pani pilot Agata pełniła rolę tłumacza. Krumlov -piękna starówka urokliwe uliczki,warto zwiedzić jeszcze kiedyś z przewodnikiem ,w Krumlov w restauracji ,,Krumlovski młyn''była zorganizowana również kolacja ze specjałami czeskimi,ale tu się zawiodłam- zupa czosnkowa była zimna i bez smaku,na drugie danie mięso z kaczki spalone suche,dobry był deser szarlotka i piwo,,nie polecam tej restauracji. Autokar wygodny,klimatyzacja sprawna,gniazdka USB -można telefon podładować,kierowcy super profesjonalni,pani pilot -ok. Ogólnie wycieczkę oceniam jako udaną POLECAM. Jestem stałym klientem ,już zapisałam się na następną ,liczę że będzie równie udana albo jeszcze lepsza.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program bardzo bogaty,zwiedzanie intensywnie, widoki piękne,pilot p.Agata przesympatyczna,komunikatywna. Dziękuję za wspaniałe spędzony czas Rainbow i p.Agati.Jestem zadowolona z wyjazdu. Polecam!!!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo ładnie zorganizowana wycieczka . Pilot pan Damian dwoił się i troił żeby wszystko zagrało , fajny gość . Brakowało tylko trochę czasu na obiad . Dobrze by było gdyby w czasie wycieczki był przeznaczony czas w południe specjalnie na obiad zorganizowany przez Rainbow dla chętnych . Poza tym było bardzo fajnie . Jesteśmy z żoną bardzo zadowoleni.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka objazdowa Czeskiej Toskanii ma swój urok i jest warta zobaczenia. Program trasy zawiera ciekawe miejsca i momentami był dość intensywny. Jednak wynagradzają to rozmaite degustacje i dobre jedzenie. Ale mam pewne uwagi: 1. Hotel Milotel w Ołomuńcu - tragiczny standard, gorzej niż w latach 60. Z obcymi włosami na niby czystej pościeli. Do naszego przyjazdu nie zdążyli "odnowić" wyższych pięter. 2. Hotel w Pilznie - w pierwotnym hotelu w którym spała większa część grupy, "brakło" 3 pokoi i 6 osób było oddelegowanych do innego, co prawda standard przyzwoity i nowoczesny, z dobrymi śniadaniami, jednak po opinii uczestników, nie było tak luksusowo jak w pierwotnym . 3. Hotel w Czeskich Budziejowicach - podobna sytuacja jak w Pilznie, jednak nieco gorszy standard. Uwagi co do programu zwiedzania: 1. Czeskie Budziejowice nie warte zwiedzania, lepiej przeznaczyć więcej czasu na Czeski Krumlov. 2. Warto poświęcić więcej czasu w Valticach i miejscach obok. Nie mam zastrzeżeń do pilotki Pani Agaty, która była przesympatyczna. Natomiast pragnę zwrócić uwagę na przewodniczki w Pilznie/Pradze i Czeskim Krumlovie/Budziejowicach - Panie mimo że posiadały niezwykłą wiedzę z historii danych miejsc i potrafily fajnie opowiadac, mimo że pilotka musiała tłumaczyć z ang na pl, to jednak (nikogo nie obrażając) wygląd/ubiór (lub jego brak i widok pewnych części ciała) tych Pań wskazywał na pracę na roli, a nie bycie przewodnikiem. Jednak ogół wycieczki oceniam na dobry+.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mogę powiedzieć,że znam Czecho-Słowację. Ale w Czeskim Krumlowie nie byłam Przepiękne miasto. Wspaniały pomysł na poznanie świata sąsiadów
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pomysł wycieczki- świetny- miejsca nie odległe, a generalnie mało znane w Polsce. Większość naszych znajomych zaintrygował program objazdu. Pogoda nie była naszym sprzymierzeńcem,ale jak wiadomo na nią nie mamy wpływu ( i organizator i uczestnicy). Standard pokoi hotelowych i śniadań "dobra" czwórka, jak mawiała matematyczka w podstawówce. I ogólne wrażenia z wyjazdu są naprawdę dobre, bo Morawy bronią się same . Ale nie do końca rozumiemy zamianę jaskiń ( dokonaną już po rezerwacji i wpłaceniu zaliczki) to przecież różnica kilku klas! A jaskinia pierwotnie wskazana w programie - przyjmowała gości w tym czasie, jak najbardziej. Więc nie przyczyna obiektywna, tylko co ? Drugie poważne uchybienie to niedotrzymanie punktu programu, jakim było zwiedzanie browaru w Pilźnie. Prawdopodobnie nie zmieniono terminu rezerwacji, a zmieniono kolejność zwiedzania. Bo browar oczywiście w tym dniu przyjmował gości, szkoda ,że nie nas...Nerwowość, żeby (bardzo się starając !) nie powiedzieć - brak ogłady i wychowania- pani Wery- przewodniczki -zaprezentowana to zadaniu ,jak się okazało "niewygodnego pytania" i udawanie ,że następuje "niewielka" zmiana na Muzeum browarnictwa ( zresztą i po tym muzeum można było nas jakoś przyzwoicie oprowadzić,a nie przegonić po parterze i piwnicy pomijając dwie wyższe kondygnacje)- to temat na dodatkową dyskusję... Byliśmy niedawno z RAINBOW w Maroku i nasunęła nam się taka refleksja- wrażenie,że byliśmy na imprezach z dwóch różnych biur podróży, gdyż tam ( w Maroku) wszystko zorganizowane było perfekcyjnie.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka super bogata, ciekawa i rozrywkowa. Niestety pewne szczegóły wymagają dopracowania, lub przeszkolenia przewodnika. Niedoświadczeni powinni być choć trochę nadzorowani. Nonszalanccy przewodnicy powinni być „ przywołani do porządku”. Psują opinie i odstręczają potencjalnych klientów od następnych wyjazdów. Podobno w Itace jest lepiej. 1. Autobus zabierający z Wrwia nie miał oznakowania Rainbow (R). Za szyba tez nie było znaku R, znaku R nie miał cywil jak się okazało potem, nasz przewodnik. Nawet jego notatnik i papier nie miał znaku R co podglądałem, chodząc pomiędzy autobusami pytając o R. Słysząc ze rozmawia o Wiedniu zawróciłem i szukałem dalej. Inni tez się błąkali po wrocławskim dworcu . 2. W drugim dniu przez 10 godzin byliśmy bez dostępu do żywności. Nie było to w programie, przewodnik nie uprzedził nas o tym ani dzień wcześniej, ani rano. Na narzekania odpowiedział ze on zjadł gulasz jak grupa była w jaskiniach. Ale nam w jaskiniach jeść nie dano. 3. Po pobycie w winiarni gdzie większość spożyła dużo „płynów” poproszono by zatrzymać się w połowie drogi na nocleg na stacji benz. do toalet. „Zobaczymy” brzmiała odpowiedź”. Przystanku nie było. Przewodnik ma być tez „opiekunem”, a nasz tego nie potrafił. 1. Przechodząc przez zatłoczony Most Wacława, inni przewodnicy niosą chorągiewki , parasolki itp. Nasz nie i oczywiście niektórzy się zgubili. 2. Po czasie wolnym w Ołomuńcu mieliśmy sami dojść z rynku do autobusu. Pierwszy raz w obcym mieście! Gdy zaprotestowałem to mieliśmy się spotkać na rogu ratusza, bez liczenia! Dla niedorajdów. Siedziałem pod parasolem przy rogu ratusza. Przewodnik zmienił miejsce i wybrał ławeczkę przy fontannie i z tamtąd zabrał grupę. Gdyby nie inni wycieczkowicze to bym długo siedział, gdyż fontanna nie była przeze mnie widoczna i na pewno poważnie opóźnił bym wyjazd. 3. Przewodnik pędził sam do przodu nie interesując się „ogonem”. Np. Po dojściu do minaretu, ogłosił coś szybko ale cześć grupy będąca za rogiem tego nie słyszała gdyż radio wtedy nie ma zasięgu. Nasz przewodnik o tym nie wie, albo jest mu obojętne. Takie beztroskie zachowanie przewodnika powoduje niepotrzebne stresy. Byłem chyba na 5 wycieczkach z R. Był to najweselsze przewodnik, ale tez najgorszy jeżeli chodzi o dbanie o grupę i dlatego więcej bym z nim nie pojechał. Dopracowania wymagają noclegi. Pierwszy nocleg był ubogi. Ktoś skomentował ze hotel robotniczy na Klecinie jest lepszy. Autobus z Wrwia nie miał pasów, chyba tak nie wolno? Za kilka dni znów jadę z R i mam nadzieję ze będzie lepiej. Wasz stały klient, K.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przewodnik super,trasa wycieczki i miejsca tez bez zastrzezen..Dojazd i powrot tragedia niewygodny autokar .Czekanie w nocy przez1.5 godziny na parkingu na powrocie a w tamta strone masakra.Przerwa1.5 godziny a potem kazali nam wysiasc na stacji paliw zimno bylo,deszcz kropil i 2 godziny czekac.Niestety przeziebilam sie przez to.Hotel pierwsza noc speluna,druga noc super,trzecia noc ok.