5.3/6 (1259 opinii)
4.5/6
Fantastyczna wyprawa do kolebki demokracji. Dobrze zorganizowana i zaplanowana z profesjonalnym pilotem/przewodnikiem Panią Ewą. Wrażenia na długo pozostaną w pamięci. Słabością hotele i wyżywienie na trasie zarówno te w programie jak i dopłacone obiado-kolacje. Ale o tym zapomnimy liczy się to co zobaczyliśmy i to jak nam to pokazano.
4.5/6
Poczatek pobytu byl nerwowy- szalaly pozary w Grecji biuro "prosze sie nie bac wasza trasa nie jest zagrozona"przylot z warszawy spokojny 20minut do hotelu kolo 12.00 do 19.00czas wolny korzystalismy z basenu, o 19.00 kolacja nie mozna bylo wyjsc z hotel(philipion) przy branie stala straz pozarna od razu powiedziano nam ze nie wolno wychodzic-hotel byl na wzgorzu w lesie, nastepny dzien zwiedzanie Salonik,piekne miasto potem ok 13.00 podroz do Aten zobaczylismy jeszcze stadion w Atenach i do hotelu-Marina-otoczenie nieciekawe to malo powiedziane,niebezpieczne,pelno osob podejrzanych,slamsy,pelno bezdomnych i lumpow, nastepny dzien 5godzin zwiedzania 1g wolnego,przepiekny rejs po kanale korynckim goraco polecam ,reszta hoteli dobra albo bardzo dobra(lauraki-hotel barbara z plaza tuz przy hotelu,Antonio w Olimpii z basenem do miasteczka 10minut -na przeciwko hotelu cmentarz,w Delfach Iniohos-tu podzial wycieczki na 2 hotele-brak windy,walizki na 2 pietro koszmar i na koncu Mouzaki palace-hotel z basenem,jedzenie w niektorych wiecej jedzenia w niektorych mniej ale wszyscy sie najedli,w czasie dnia,pilot zatrzymywal sie w "zaprzyjaznionych"lokalach gdzie kazdy mogl kupic lunch,na ostatni nocleg wrocilismy do philipion w salonikach,Pilot encyklopedia wiedzy duzo opowiadal o miejscach odwiedzanych ,brakowalo mi opowiesci o wspolczesnej grecji,byla to moja kolejna wycieczka poprzedni piloci "potrafili zarazic mnie danym krajem"niestety p,Marcin nie zachwycil mnie grecją i nie rozbudził mojej ciekawosci
4.5/6
Hellada- kolebka cywilizacji, fundament kultury i polityki zatrzymała się w rozwoju globalnym. Pod względem historycznym – fantastyczne doświadczenia. Urzekły mnie relikty przeszłości, ale targają mną negatywne odczucia. Opuszczam Grecję z poczuciem lekkiego zawodu. Infrastruktura turystyczna z defektami, wszechobecny brud, niewykorzystane fundusze unijne i korupcja . Transport fatalny, przy temperaturze powyżej 36 stopni autokar bez klimatyzacji. Pilot nie zawsze odpowiadał na pytania , w zakresie organizacji pozostawianie zbyt często ludzi samych sobie. Podczas pierwszego zakwaterowania w Salonikach okazało się, że 3/4 wycieczki dostało pokoje nad basenem i było wesele tam. Przeżycia związane z brakiem snu bezcenne....Autokar - przyzwoity wygląd zewnętrzny, jeden kierowca, jednocześnie ładująca/ kobieta/ bagaże, toaleta zepsuta. Nie zauważamy działania klimatyzacji w autokarze, wbrew zapewnieniom Pani Pilot ,iż jest. Nawet po ”naprawie” niewielka zmiana.
4.5/6
Polecam, naprawdę bardzo fajna wycieczka. Uważam, że powinna być obowiązkowa dla wszystkich uczniów liceów ogólnokształcących, przed rozpoczęciem nauki. Zupełnie inaczej wyglądałaby nauka.