5.3/6 (1259 opinii)
3.5/6
Zakres wycieczki był zadowalający, natomiast jakość niektórych hoteli, w których zostaliśmy zakwaterowani była bardzo słaba. ze śniadaniami, na szczęście my nie wykupiliśmy obiadokolacji. Drugiego dnia zmieniono nam autokar na stary z nieczyszczoną klimatyzacją. Parę osób pod koniec wycieczki odchorowało to. Cena wycieczki jest atrakcyjna ale tylko pozornie. Jak się doliczy dodatkowe koszty ale w zasadzie obowiązkowe, nie wspominając o tour guide to wycieczka nie należy już do najtańszych. To są chyba nieuczciwe praktyki. Hotel w Atenach skandaliczny, nie wspominając o lokalizacji. Albo zostajesz w hotelu albo jesteś zmuszony do zakupu fakultatywnej wycieczki i to w zasadzie tylko jednej ponieważ do drugiej tj. wieczór grecki przewodnik wyraźnie zniechęca. Natomiast nocne zwiedzanie Aten można sobie darować bo pokrywa się (poza portem Pireus) ze zwiedzaniem dziennym. Teraz wiem, że mogłem wziąć taksówkę i samemu pojechać na Plakę. Nie musiałbym wtedy jeść posiłku o 23.30, w wielkim pośpiechu, dodatkowo koszty byłyby tuż mniejsze. Wycieczka powinna się zaczynać w Atenach a kończyć w Salonikach. Ale w Salonikach też nie powinno być tak, że hotel wyrzuca o 11.00 i "róbta co chceta" do 17.00. Może lepiej by było ostatnią w ostatnią noc zakwaterować w centrum Salonik. Śniadania!!!!! Myślę, że Biuro może wpłynąć na to żeby były serwowane, w szczególności w sezonie, zupełnie podstawowe produkty jak ser i pomidory (oliwki czasem były). dodatkowo nie dopuścić do sytuacji jak Delfach tzn. jednorazowe, najgorszego sortu i najtańsze rzeczy z pseudo dżemem i OrÄ sucharami w roli głównej. Byliśmy przed pandemią na wycieczce z Rainbow w Izraelu i byliśmy bardzo zadowoleni z całej wycieczki i dlatego wybraliśmy wycieczkę z tym biurem, ale tym razem biuro ma dużo elementów do poprawienia.
3.5/6
Zacznę od plusów, przepiekne widoki, niezłe hotele, dobre jedzenie. Reszta niestety nie koniecznie fajna. I nie chodzi o to że zmienialiśmy 4 autobusy bo przy tych upałach i drogach jakie są w Grecji mogło się wydarzyć i nawet szybko podjeżdżały kolejne to szczególnie Ateny okazały się niewypałem organizacyjnym i logistycznym. Na dworze upał około 40 stopni a my najpierw kiedy jeszcze jest chłodno zmarnowaliśmy 2 godziny w klimatyzowanym muzeum przy bardzo elokwentnej acz niestety mówiącej chyba na godziny przewodniczce , Natomiast na Akropol wybralismy się około południa. Wszystkie wycieczki już dawno weszły na górę a nasza w pełnym słońcu wysłuchała 3 godzinnego wykładu o historii Grecji mitologii i pewnie jeszcze o czymś bo i tak już nikt nie miał siły i ochoty tego słuchać. Od razu widać , że płacone jest za godziny. Potem jakieś przerwy żeby wypełnić czas , Na szczęście po Atenach było już trochę lepiej chociaż wizyta w tłoczni oliwy i zapewnienia przewodniczki Edyty że zakup oliwy akurat tam to okazją jakich mało a za dwie godziny w sklepiku w miasteczku ta sama oliwa o połowę tańsza, chyba to zraziło nas do bardzo miłej pani przewodnik. Całość zrekompensowały nam piękne widoki szczególnie Meteory- zapieraja dech w piersiach.
3.5/6
Jakość hoteli pozostawia wiele do życzenia, bywało nawet nieciekawie, np w "Atenach". Intensywnie i dla ciekawskich, ale pilotka nadrabiała niedociągnięcia..., hotele z basenami, ale niestety bez wody....
3.5/6
Grecja to piękny kraj. Wycieczka "Dookoła Grecji" uświadomiła mi, że trzeba tu wrócić samodzielnie i bez pośpiechu.