5.3/6 (547 opinii)
5.0/6
Super wycieczka, polecam. Na statku warunki super, obsługa super, wyżywienie bardzo dobre i urozmaicone, zasługuje na te 5* program wycieczki dość intensywny ze względu na zwiedzanie ( wycieczki obligatoryjne i fakultatywne), a jednak wieczorem organizator zapewniał bogaty program rozrywkowy ( za wyłączeniem Pani która usiłowała pokazać "taniec brzucha" - koszmar) rejs statkiem jednak na plus super robotę robi przewodnik Shayeb zna się na swoim fachu.
5.0/6
Dwa pierwsze były w okresach zimowych i to zdecydowanie lepszy termin dla nas z północy Europy. Tym razem musieliśmy zmagać się z upałami nawet ponad 50 stopni ale klimatyzacja w autobusach i na statku działały wspaniałe i jakoś daliśmy radę. Statek był teraz znacznie bardziej komfortowy w porównaniu z tymi ponad 20 lat temu. Na temat trasy i zabytków nie wypowiadam się, bo te nic się nie zmieniły. Problemy były ze sprzętem elektronicznym podczas upałów, smartfony i aparaty fotograficzne przegrzewały się i odmawiały posłuszeństwa. Generalnie polecam wycieczkę z noclegami na statku, bo nawet trudno sobie wyobrazić zmianę hoteli i codzienne dojazdy autokarem.
5.0/6
Wycieczka ze wszech miar godna polecenia zwłaszcza część obejmująca sam rejs po Nilu :luksusowy statek miła obsługa wyborne jedzenie wspaniałe animacje ,pilot do przesady uprzejmy,duży zasób wiedzy,środki lokomocji na wycieczki czekały na nas bez opóżnień,nic do zarzucenia.
4.5/6
Pierwszy raz byłem w Egipcie 10 lat temu i mimo wspaniałości jakie widziałem w tym kraju zapamiętałem jedno: nachalność ludzi, ich samouwielbienie, traktowanie turystów jako frajerów, z których trzeba wyszarpać jak najwięcej forsy, oszukując, namawiając, a wręcz wciskając na siłę ich pseudo pamiątki. Czas zaciera złe wspomnienia i dlatego zdecydowałem się na powrót do tego pięknego kraju. Jeśli chodzi o ludzi, nic się nie zmieniło, to ja stałem się bardziej gruboskórny, a jak trzeba było chamski i ich próby wciśnięcia mi swojego badziewia nie robiły na mnie takiego wrażenia jak 10 lat wcześniej. Wycieczka „Potęga Południa” jest wspaniała, w programie podstawowym i w trakcie wycieczek fakultatywnych jest sporo atrakcji: świątynie, grobowce, parki, pracownie, do niektórych dochodzi się piechotą, do innych dojeżdża autokarem, do innych dorożką bądź dopływa łódkami. Dochodzi do tego sama podróż po Nilu statkiem-hotelem. To jest przygoda. Basen na górnym pokładzie, bar, leżaki i widoki, widoki, niezapomniane widoki. Egipscy opiekunowie- przewodnicy byli profesjonalni i niezłą polszczyzną przekazywali nam sporo ciekawych informacji na temat odwiedzanych atrakcji, ale ciężko było od nich wyciągnąć dodatkową pomoc. Zarówno hotel w Hurghadzie jak i statek lata świetności mają już dawno za sobą, ale nadal służą, są czyste i zaspokoiły moje potrzeby. Moje rady: jeśli nauczycie się nie reagować na ciągłe zaczepki na ulicy, polecam wyjść, kiedy to możliwe, na miasto i chłonąć atmosferę- niezapomniane doświadczenie. Kupno alkoholu (jako lekarstwo na zemstę faraona -;)) jest naprawdę trudne, a na statku drogie, więc pomyślcie o tym wcześniej.