5.0/6 (1380 opinii)
5.5/6
Kompleks hotelowy z przepięknymi, klimatycznymi budynkami jednopiętrowymi (4 pokoje na parterze i piętrze) usytuowanymi wśród palm i roślinności. Plaża szeroka i długa, piasek żółty, z pięknym widokiem, łączy się z plażą z Senatora (i można korzystać). Plusem jest to, że więcej hoteli w pobliżu nie ma, przez co na plaży zawsze znajdzie się miejsce zarówno w słońcu jak i cieniu i nie ma tłumu. Pokoje klimatyczne, ale na pewno wymagają remontu. Jednak nie było w nich jakichś większych problemów. Codziennie sprzątane, codziennie wymieniane ręczniki. Suszarka i żel pod prysznic w wyposażeniu. W pokoju fajny akcent: rum i wódka uzupełniane co kilka dni, w lodówce woda i napoje, również uzupełniane (w cenie). Widoki z pokoju na roślinność i inne budynki. Internet słaby - tylko w lobby, bardzo wolny. Możliwość kupienia karty, ale kto na wakacjach by się tym przejmował ;) Hotel przestronny, w tygodniu nie ma tłumów, tłum powstaje na weekendy, kiedy zjeżdżają okoliczni mieszkańcy całymi rodzinami. Nam to nie przeszkadzało, tańczyli, bawili się i robili fajną atmosferę. Restauracja główna oraz snack bar i dwa bary w okolicy lobby i basenu. Samo jedzenie średnie, często niedopieczone lub twarde (za to owoce i warzywa można jeść garściami, są przepyszne!). W weekend, kiedy przyjeżdżają miejscowi, menu rozszerza się, a jedzenie wg nas było o niebo lepsze. Piwo, wino, drinki pod każdą postacią. Ciekawostka: w barze podawana jest również mamajuana, miejscowy trunek - warto spróbować. Polecam też coco loco oraz mrożoną kawę z rumem :) W hotelu można wymienić dolary na peso, kurs nie jest zły. Warto mieć trochę drobnych. Animacji praktycznie brak, trochę sprotowych zajęć w ciągu dnia. Wieczorem - przynajmniej w czerwcu - codziennie muzyka live i... tyle. Ciekawostka: idąc wzdłuż plaży, na skalistym wybrzeżu są sklepiki z pamiątkami! Są ledwo widoczne, warto się przespacerować, jest dosłownie wszystko :P (i targować się). W hotelu również jest sklep z fajnymi pamiątkami, warto się zajrzeć. Hotel usytuowany ok. 20 minut od centrum.
5.5/6
Polecam pobyt w Playa Bachata Resort. Hotel nie jest nowy i marmurowy jeśli ktoś takiego standardu oczekuje :) Bardzo przyjemna niska zabudowa, sprzyjająca odpoczynkowi dla osób, ktore nie lubią wysokich hoteli z windami. Na plazy dużo i duże leżaki wśród palm . Można spokojnie odpocząć i cieszyć się słońcem.
5.5/6
Hotel zadbany plaża naprawdę robi wrażenie a zwłaszcza jej wielkość , jedzenie smaczne urozmaicone , drinki dobre piwo lokalne oraz trunki alkoholowe także , przepyszna kawa i ciastka :) to mój drugi pobyt na Dominikanie . Śmiało można polecić hotel osobom które szukają dobrego wypoczynku w uczciwych pieniądzach :)
5.5/6
Swoją wypowiedź zacznę od samego biura podróży do którego nie można się pod żadnym względem przyczepić wszystko było jasno przedstawione, transfer z lotniska i potem powrót był bez żadnych zastrzeżeń. Opiekunowie wycieczki dokładnie przedstawili wszystkie informacje jej dotyczące. Wycieczki dodatkowe oceniam na 11/10 podczas jazdy autobusem oraz podczas ich trwania przewodnicy opowiadali ciekawoski i odpowiadali na pytania uczestników. Atmosfera oraz widoki jakie mogliśmy zobaczyć były niesamowite. Natomiast jedynym minusem wyjazdu okazał się sam hotel... Po pierwsze w pokoju miałem nieoczekiwaną wizytę karalucha... Drugim ,,ale" była stołówka, w której były oczywiście dobre dania jednak brak organizacji (liczenia ilości wchodzących gości) powodował problemy ze znalezieniem wolnego stolika oraz długim oczekiwaniu na posiłek. Z tego co opowiadały inne osoby zdarzały się braki w asortymencie np. Piwa lub brak reakcji obsługi na nakładanie (oraz co gorsza odkładanie) jedzenia rękoma ( chodzi np o ryż lub frytki). Podsumowując wyjazd polecam natomiast przy wyborze hotelu proponował bym ,,senator" ponieważ podobno w tym hotelu nie ma takich niespodzianek. Szczerze mówiąc sam chętnie powrócę na Dominikanę razem z biurem rainbow w przyszłym roku, jednak ze zmienionym lokum ;)