4.7/6 (108 opinii)
6.0/6
Wycieczka na Kubę 27.XII.2017 r. Impreza została zorganizowana bardzo dokładnie i wykoana w 100% z propozycją organizatora.Bardzo ciekawe zwiedzanei Havany i Trinidadu z wieloma niespodziankami , zadbano o każdy szczegół. Jestem pod ogromnym wrażaeniem Pana pilota Marcina Chudego ,który wykazał się wszechstronną wiedzą na temat Kuby . W razie potrzeby bardzo chętnie pomagał i służył wiedzą w każdej sprawie . Jestem bardzo zadowolona i z pewnością skorzystam z usług biura Rainbow w przyszłości.
6.0/6
Wycieczka w całości spełniła moje oczekiwania. Informacje podane przez organizatora były rzeczowe. Przed wyjazdem można było się przygotować na warunki panujące na Kubie, wystarczyło przeczytać szczegółowo podane przez biuro, praktyczne informacje. Oprócz pozytywnych wrażeń, podczas zwiedzania i pobytu nic mnie nie zaskoczyło. Niestety część z uczestników nie doczytało, lub nie słuchało uważnie sprzedawcy oferty i nie do końca byli mentalnie i praktycznie przygotowani na wyjazd. Mnie podobało się wszystko, mimo że można było narzekać na pewno niedociągnięcia że strony kubańskiej. Organizator wywiązał się że wszystkiego co podane było w ofercie. Żałuję jedynie że pobyt był tak krótki, ale to tylko moja wina.
6.0/6
Moje wrażenia po wycieczce są jak najlepsze. Program pobytu zrównoważony, pozwolił zarówno na poznanie najciekawszych miejsc w Kubie środkowej, jak i na wypoczynek. Obsługa ze strony pilotów bardzo dobra. Zakwaterowani i wyżywienie nie budzi najmniejszych zastrzeżeń.
6.0/6
Kuba jest fantastyczna!!! Chętnie tam wrócę. Spokój, słońce i brak pośpiechu. Idealne miejsce na urlop. To kraj, gdzie czas zatrzymał się w miejscu. MY MAMY PIENIĄDZE, KUBAŃCZYCY MAJĄ CZAS- to zdanie oddaje wszystko. To kraj skrajności, gdzie bogaci turyści piją drinki, jedzą i wypoczywają a biedni Kubańczycy, którzy w swoich sklepach za swoją walutę kupują jedzenie na kartki (jeśli akurat dowieźli). Mimo to wyglądają na szczęśliwych. To kraj, gdzie na głównej ulicy w Hawanie jest czynna fontanna, a przecznicę dalej nie ma bieżącej wody i dowozi się ją beczkowozami. To kraj, gdzie dzieci ( jeśli nie mają kuzynów zagranicą) nie znają smaku czekolady, gdzie słodycze i długopisy są luksusem.