4.9/6 (84 opinie)
6.0/6
Jako że na Kubie nie ma zbytnio "szału" z zabytkami wybrałem lajtową wersję wyjazdu i był to w mojej opini strzał w dziesiątkę ponieważ mogłem wypocząć na pięknych plażach Varadero i Cayo Blanco jak i zobaczyć kawałeczek wyspy. Z trzech miast które odwiedziliśmy wg planu zdecydowany prym wiedzie Hawana do tego piękny widok na miasto rozpościera się z fortu - widok którego szybko się nie zapomina. Pozostałe dwa miasta także ciekawe ale "szału" już nie ma a Trynidad wręcz rozczarowuje - sytuacje ratuje piękny widok na okoliczne góry, warto wybrać dodatkową opcję wyjazdu za 5 CUC na pobliską Manaca Iznaga skąd rozpościera się przepiękna panorama Doliy Cukrowej wraz z okolicznymi górami. Zdecydowanie największe "wow" robi wyjazd dodatkowo płatny na wyspę Cayo Blanco. Tam już są Karaiby jakie znamy z folderów turystycznych - palmy, krystaliczna woda i piasek biały niczym mąka. Hotel w porządku, jedzenie bardzo dobre a piloci bardzo pomocni i wysoko kwalfikowani z ogromną wiedzą na temat Kuby. Nie pozostaje nic innego jak tylko raczyć się Cuba Libre...
6.0/6
Jedna z moich najpiękniejszych wycieczek. Praktycznie wszystko robiło na mnie olbrzybie wrażenie: plaże, woda, stare klasyczne amerykańskie samochody, Havana, Trinidad, kultura kubańska, ludzie. Żałowałam tylko, że nie wzięłam więcej lekòw, ktòrych brakuje na Kubie I gotòwki, ponieważ nie mogłam wypłacać z bankomatòw - karty polska i angielska VISA
6.0/6
Kuba jest warta zwiedzania. Ważne, aby wcześniej poznać historie tego pięknego kraju. Ludzie są przemili. Niestety bieda widoczna na każdym kroku.
6.0/6
Wspaniały pobyt mimo niedociągnięć wynikających z biedy tego kraju. Warto ze sobą zabrać różne, nawet najtańsze, kosmetyki, środki higieny dla kobiet, słodycze, rajstopy lub pończochy, leki. Za to wszystko są bardzo wdzięczni. Pieniądze mają, tylko nie mają co za nie kupić. Zamiast 1 euro lepiej zostawić dezodorant