Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Podróż a'la wehikuł czasu, samochody, budynki, ale również bieda i kartki. Polecam dla dojrzałych i świadomych podróżujących.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pieknie położony hotel, świetnie zorganizowane wycieczki do Havany i Trynidadu, przewodnik doskonaly
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po objeździe Kuby w ramach wycieczki "Buenas dias Cuba", krótki wypoczynek w resorcie Melia Las Antilas wybranym ze względu na obecność tylko osób dorosłych. Położony w znakomitym miejscu. Ładna plaża. Atrakcje na terenie resortu na przyzwoitym poziomie. Możliwość skorzystania z rozmaitych rodzajów aktywności .
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W niedzielę po południu czyli 6.12.2015 wróciliśmy z Kuby. Pobyt wypoczynkowy 14 dni.Hotel- podstawowy minus brak toalet i prysznica na plaży, trzeba było iść do pokoju lub do toalet przy recepcji a to trochę daleko. Najbliższe toalety w remoncie! Ciągły remont estrady a wieczory artystyczne odbywały się przy recepcji obok całodobowej kawiarni.Hałas muzyki i to nie koniecznie kubańskiej.Najładniejszy był występ baletu w basenie. Wyżywienie bardzo różnorodne, bardzo dobre i bardzo duży wybór, szczególnie dla tych co lubią owoce morza. Pokój czysty, codziennie sprzątany, wymieniane ręczniki, barek codziennie uzupełniany, tylko raz zapomniano pozostawić wody do picia. Wycieczki: Z polskim przewodnikiem do Hawany, Trynidadu bardzo ciekawe, polecam. Wycieczka katamaranem bardzo droga 101 CUC czyli ponad 100 euro bo CUC droższy od euro.Katamaran zabiera 80 osób na pobliską wyspę,gdzie jest duża stołówka z obiadem z wydzielonym po jednym kawałku langusty!, dowolnej ilości ,jak kto zdąży ,krewetek, drinki bez ograniczeń.Potem spotkanie z delfinami polegające na ustawieniu się w rzędzie w basenie ,gdzie pływały delfiny i na znak tresera, delfin przepływał obok wyciągniętych rąk wczasowiczów. Potem wszyscy na polecenie tresera bili brawo razem z delfinem.Następnie ponownie na polecenie tresera delfin wszystkich po kolei całował i ponownie wszyscy bili brawo.Cała akcja trwała parę minut.Jeżeli ktoś jest niskiego wzrostu to niestety nie miał szans utrzymać się na dość głęboko umieszczonym podeście, który był bardzo śliski. Nie było mowy, żeby popływać- pokąpać się z delfinem tak jak to jest opisane w ofercie biura, którą otrzymaliśmy po przylocie na lotnisku. Załoga katamaranu nie kwapiła się żeby zabawiać pasażerów, ożywiła się w drodze powrotnej. Polegało to na tym,że nieśmiało zaczęli zapraszać do wspólnego tańca i za chwilę załogant chodził po statku , całował wszystkie panie czy chciały tego, czy nie i podstawiał im słoik do napiwków.(Polecam znacznie mniejszy katamaran na Dominikanie, na którym pływa się z zespołem tanecznym, tam nikt nie nudzi się). Z delfinami można popływać w ośrodku niedaleko hotelu. W katalogu znajdującym się w hotelu jest oferta dwudniowej wycieczki do Hawany gdzie w programie jest obejrzenie światowej sławy baletu kubańskiego. Niestety te oferty są nie aktualne.Podczas jednodniowej wycieczki do Hawany jest to po prostu nie możliwe a na zwiedzenie Hawany przydałoby się 2 dni.Tylko pozostaje bardzo spieszyć się żeby zobaczyć jak najwięcej. Poza tym w ciągu tych 14 dni przez 7 dni padał deszcz. Leżaki na plaży i przy basenie- warto wcześnie rano zająć bo później może być kłopot z wypoczynkiem pod parasolem tym bardziej, że padał deszcz.Woda w morzu super,plaża codziennie sprzątana ,dobrze smarować się przed słońcem, spryskać się na noc środkiem na komary np.mugga bo rano można obudzić się z dużą ilością małych krostek. Odnośnie wręczania dzieciom lub opiekunom : cukierków, długopisów, mydełek itd. to zostawiłabym te rzeczy dla Kubańczyków, którzy na prawdę tego potrzebują, np.w czasie wizyty w sklepie gdzie są artykuły na kartki i tam przychodzą robić zakupy a nie pokojówkom, które dostają od turystów napiwki i są w znacznie lepszej sytuacji niż pozostali.Można dać również starszym pracownikom fizycznym,którzy codziennie krzątają się po ośrodku i pilnują, żeby było czysto,żeby zieleń pięknie rosła.To dzięki nim hotel i otoczenie prezentują się bardzo ładnie, są zadbane mimo,że budynek wymaga trochę remontu. Największy plus to, że nie ma dzieci, jest cicho ( oprócz bardzo głośnych wieczorów), spokojnie, można odpocząć.