Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na Kube wybraliśmy się na poczatku lutego, żeby uciec od zimowych, polskich klimatów. To co zastaliśmy na miejscu z nawiązką wynagrodziło dosc długi lot-11h. Piękne krajobrazy, turkus wody i błękit nieba. Hotel położony idealnie pośrodku półwyspu co stanowi świetną bazę wypadową do zwiedzania. Do centrum Varadero kursuje bus(przejazd 5€/$). W bezpośrednim sąsiedztwie hotelu jest "centrum" handlowe ale od razu uprzedzam ze nic sensownego tam nie mozna kupic i lepiej wybrac się do centrum Varadero. Sam hotel wymaga odświeżenia- widac nie byl ostatnio remontowany ale dotyczy to niestety wszystkich hoteli jakie mielismy okazje zobaczyć na Kubie. Obsługa bardzo, bardzo uprzejma, chętna do pomocy, świetnie mówiąca po angielsku. Pokoje sprzątane codziennie, podobnie kazdego dnia uzupełniany mini bar. Jedzenie raczej skromne w porównaniu z opcjami all inclusive w innych krajach, ale na pewno nie można powiedzieć że brakuje jedzenia lub ze jest monotonne. Zaskakujący byl brak warzyw i maly wybór owoców. Za bezsprzeczne plusy hotelu uznaję piękna plaże, zielone otoczenie hotelu, spokój i ciszę tam panujące. Za minus mozna uznać skromne wieczorne atrakcje, brak kubańskiej muzyki, tańców. Wieczorne animacje, jeśli już są, to odbywaja sie w zamkniętej sali. Totalnie nietrafiony pomysl. Każdy wolałby spędzać czas nad basenem, pod chmurką. Nigdy nie bylo problemów z dostępnością leżaków czy to na plaży czy też nad basenem. Ogólnie jestesmy bardzo zadowoleni z pobytu, w 100% zaspokoił nasze potrzeby i oczekiwania. Mamy dużą doze wyrozumiałości co do niedociągnięć bo wynikają one z trudnej sytuacji na Kubie. Polecamy wakacje z Rainbow w Melia Varadero
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byłam na wycieczce egzotyka light i jestem bardzo zadowolona. Niestety w Havanie nie byliśmy ponieważ dopadł mnie wirus, natomiast w Trinindadzie było super. Mieliśmy bardzo fajnego przewodnika Pana Przemka, który ma bardzo dużą wiedzę na temat samej Kuby więc dużo się od niego można dowiedzieć. Sam wypoczynek też wspominam pozytywnie, gorąco i piękna plaża :)
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt byłby cudowny (choć i tak oceniam go bardzo dobrze), niestety kilka ale: szanowne Rainbow mimo kilkukrotnego wypytywania w biurze podczas dokonywania zakupu nie było łaskawe poinformować, że należy zabrać ze sobą 100 euro więcej (podobno na wstępy do muzeów i napiwki podczas wycieczki do Hawany i Trynidadu) przez co od razu część kasy została utopiona, a co ciekawe Pani Rezydent nie wydaje żadnego pokwitowania, że faktycznie te pieniądze przyjęła... ciekawe... warto mieć ze sobą nieco więcej euro na wycieczkach ponieważ pojawiają się nieścisłości czy trzeba dodatkowo płacić za napoje do posiłków w czasie wycieczki bądź np. czy w czasie wycieczki do Trynidadu śniadanie jest w cenie czy też nie (informacje otrzymane na papierze na lotnisku wskazywały że tak, rzeczywistość - NIE). Jednym zdaniem: Kuba cudowna, Rezydenci&Rainbow&organizacja DNO !
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka godna polecenia. Kuba trudno opisać to inny świat to trzeba zobaczyć. Organizacja biura jak najbardziej na plus , natomiast sam hotel bym odradzała. Jest naprawdę zaniedbany, materac był tak brudny że strach było się na nim położyć nie przesadzam mam fotki. Obsługa bardzo sympatyczna i miła ale standard fatalny. Jedzenie bardzo okrojone nawet bywały dni że brakowało pieczywa w sensie że nawet 1 kromki nie było przez cały dzień. Jak 1 dzień zrobili grila na zewnątrz z krewetkami to pierwsi poszli animatorzy drugi rosjanin i to wszystko dla nikogo więcej nie było, dla mnie szok ale to szczegół. Sama Kuba warta zobaczenia jak najbardziej jeśli ktoś nie wymaga luksusu a chce zobaczyć coś innego u nas nawet za czasów PRL nie było tak biednie. Jedynie przy hotelu przepiękna piaszczysta plaża, niestety kolejny niuans na naszych oczach utopił się turysta, potem go reanimowali nie udało się więc go przykryli ręcznikiem na leżaku i leżał tam do końca dnia, masakra. Byłam zobaczyłam jestem zadowolona ale więcej nie wrócę.