Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego wyjazdu bardzo mili tutejsi ludzie i piękny egzotyczny Kraj
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel zgodnie z opisem zasługuje na 3* lokalne . Niestety jest to hotelik które lata świetności ma już za sobą a nie można porównywać go do hoteli z Europy czy krajów bliskiego wschodu . Byliśmy na opcji zwiedzania + wypoczynku z czego tak na serio tylko nocowaliśmy w tym hotelu bo zawsze w trakcie dnia się było na wyjeździe lub leżaczkach . Jedzenie jak na Wenezuelę było ok , każdy znalazł coś dla siebie a obsługa się starała jak mogła . Bar przy basenie i kelnerzy robili drineczki dość mocne ale trzeba przyznać że zawsze się starali i napoje były nalewane z butelek a piwko z szklanych buteleczek , nawet koktajle robili z świeżych owocow co jest na plus . To co na minus to , że wszystko było podawane do plastikowych kubeczków ale to zrozumiałe - rozchodzi się o bezpieczeństwo . Obsługa w hotelu nie bardzo mówi po angielsku więc większość spraw trzeba załatwiać z translatorem lub oczywiście po hiszpańsku :) Nam się udało trafić do pokoju z widoczkiem częściowo na morze i basen i nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń no może poza wyjątkiem , że ciepła woda była z bardzo małym strumieniem przez 2 dni lecz nie stanowiło to dla nas problemu . Temperatury +30stopni w dzień w nocy może 25 więc ciepełko było cały czas . Wycieczki fakultatywne również się odbywały zgodnie z programem na których nie brakowało niczego a przewodnicy bardzo mili (zwłaszcza Pan Sebastian i Pani Dorota których serdecznie pozdrawiamy ).
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dobrze wiedziałam czego się spodziewać po tym wyjeździe. ale mimo wszystko byłam zaskoczona. Dwa światy - w miarę luksusowy hotel, z wypasionym jedzonkiem, klimą, dostępem do basenów, czystej plaży, leżaki, foteliki, mnóstwo osób obsługi - uśmiechniętych, pomocnych, słowem RAJ? A za bramą hotelowej przestrzeni - niewyobrażalna bieda, brudne ulice miasteczek, wsi, byle jakie domki jednoizbowe z kratami w oknach i drzwiach, upał, brak chodników, zdezelowane auta, dzieci proszące o jedzenie, o 1 dolara, ogólnie - bardzo smutny widok. I tylko my - Polacy, jedyni turyści, którzy nie uratują tej wyspy i tych biednych ludzi swoimi dolarami. Czuliśmy się jak krezusi, bogacze... Gdy trzeba przeżyć za kilak dolarów cała rodziną i to uczucie o niesprawiedliwym podziale dóbr tego świata. Wenezuela ma największe zasoby ropy niskiej jakości, i innych bogactw, ale żle rządzona spycha jej mieszkańców w przepaść. Wrażenia słodko - gorzkie!
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel położony ok.godzinę jazdy od lotniska.Budynek na wzniesieniu. Wokół hotelu tylko morze i kilka tzw.willi wypoczynkowych.Pokoje z widokiem na ocean. Wokół cisza i spokój. Nic się nie działo. Było więcej obsługi jak gości,W hotelu było może z 10 osób/z objazdówki-2/. Jedzenie serwowane do stolików, wybór z 3 dań.Miałam wykupione obiady i kolacje - dość dobre;można było się najeść. Do plaży kilka metrów wygodnym chodnikiem, z powrotem troszkę pod górkę.Plaża i morze super.Ogólnie 3 dni dało się wytrzymać i odpocząć po objeżdzie, ale dłuższy wypoczynek - jeśli lubi się taki zastój, to ok, ale jeśli chce się rozrywki - to można się w tym hotelu zanudzić. Być może jest inaczej,gdy jest więcej gości. Były też problemy z ciepłą wodą czy raczej jej brakiem / po interwencji-już była/. Lodówki w pokojach nie było. Mimo wszystko obsługa hotelowa bardzo miła i uczynna. Natomiast rezydenta na oczy nie widziałam. Podobno był o 19.00, podczas gdy do hotelu dotarłam ok,22.30. Informację o wyjeżdzie z hotelu uzyskałam od koleżanki,;informacji jak zazwyczaj w hotelach na tablicy nie było.