5.3/6 (253 opinie)
6.0/6
Bardzo fajny hotel. obsługa miła, pomocna. Hotel położony rozległym terenie. Wrócę do hotelu za jakiś czas. Wycieczki fakultatywne super.
6.0/6
Bylo by znakomicie gdyby nie lot,nigdy wiecej PlusUltra,nie wiem komu przyszlo do glowy żeby zakontraktowac tą linię lotniczą. Co do hotelu - polozony na ogromnym obszarze,4 restauracje,kilka barow,kilka basenow,bardzo szeroka plaża. Leżaki dostępne o każdej porze,zarówno na plaży jak i przy basenach. Dobra kawa tylko w barze w lobby w części Las Dunas. Ogólnie pobyt bardzo udany.
6.0/6
zacznę od wylotu owszem nie był to dreamliner ale nie było tak źle dla mnie miejsca ok posiłki ok w samolocie obsługa miła moje dzieci zniosły pozdroz super jedynie rozrywkę trzeba samemu sobie zapewnić ich praktycznie nie istnieje. po przylocie kontrolę i już widać że to kraj latino maniane mają w krwi pomału nie spiesza się 😅 jakieś 40 min drogi dotarliśmy do hotelu mile przywitanie dostaliśmy pokój czesc laguna pokój czysty niewielki ale sprzatany schludnie ręczniki wymieniane dokładane kosmetyki była ciepła woda niektórzy narzekali na to zero wilgoci grzyba część hotelu ta spokojniejsza ale dla nas plus 😊 obiekt bardzo duży zajęło kilka dni aby ogarnąć gdzie co jest . 3 restauracje w tym jedna na plaży bajka 😍 chyba z 7 barów kilka basenów piękny ogród i zwierzątka w nim liczne ptaki i iguana które moza karmić. plaza przepiękna z palmami kokosowymi słońce bardzo ostre 50 filtr pyszne drinki w barach robione na świeżo jedzenie wybór owszem uboższy ale nie narzekałam pyszne owoce i soki z nich robione obsługa miła uśmiechnięta mimo problemów z angeliskim porozumiewaliśmy się przez tłumacza. Jeśli ktoś szuka złotych klamek to nie znajdzie trzeba się liczyć z tym że tam standardy hoteli są inne niż w Europie i też dowiedzieć się do jakiego kraju się jedzie gdzie turystyka się rodzi . my bylismy mega zadowoloni owszem wyspa spokojna jak się wychodzi z hotelu sami mieszkańcy miasteczka nic się nie dzieje imprezy już w miastach . ludzie serdeczni uśmiechnięci pomału powoli i Fiesta maniana i hasta maniana 😅
6.0/6
W styczniu 2024 byliśmy tydzień w Hotelu Sunsol Ecoland , wrażenia pozytywne gdyż nie zwracaliśmy uwagi na drobne niedociągnięcia jak brak ręczników czy mydła. Rozkoszowaliśmy się widokiem pięknej plaży, spacerowaliśmy na urokliwe zachody słońca do latarni morskiej, kąpaliśmy się w oceanie z cudownie orzeźwiającą wodą lub skakaliśmy na falach:) Piliśmy soczki z miejscowych owoców i jedliśmy pyszności w "naszej " ulubionej restauracji na plaży. W hotelu każdy znajdzie coś dla siebie, animacje na wysokim poziomie, czasem słońce czasem deszcz ! Jednak do Wenezueli przylecieliśmy po coś jeszcze, naszym marzeniem było zobaczyć najwyższy wodospad na świecie Salto Angel. U rezydentki Rainbow wykupiliśmy 2 dniową wycieczkę Vip do Canaimy za 1200 $. O 5:20 czekał na nas bus, z lotniska polecieliśmy awionetką w kierunku Parku Canaima, pogoda była piękna więc pilot zdecydował, że wleci do Kanionu Diabła i pokazał nam w całej okazałości wodospad Salto Angel, widok był zachwycający. To był dopiero początek ale czuliśmy, że dobrze wydaliśmy swoje pieniądze:) Ekscytująca przeprawa łodziami w górę rzeki, sprawna i troskliwa ekipa indiańskich przewodników zapewniała bezpieczeństwo. 1,5 h trekking pod Salto Angel wymagający, nagrodą była kąpiel pod najwyższym wodospadem świata, niezapomniana, cudowna. Nocleg w super waku lodge, były nawet łóżka! O 5 śniadanie, o 6 wyjazd w dół rzeki do pozostałych wodospadów. Przejście w skarpetkach pod wodospadem robi wrażenie, zaliczyliśmy wszystkie 5 wodospadów. Potem już tylko przebranie w suche ciuchy , pyszny obiadek i zabawa z papugami, małpkami i innymi zwierzętami:) Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy widzieć piękną naturę, wspaniałe krajobrazy. Cudowna wyprawa, polecamy z całego serca.