Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka okazała się rewelacyjna, jak sama nazwa wskazuje był to program lekki i na taki się nastawiałam z koleżanką, ponieważ nie chciałam zmieniać hoteli. Nasz hotel Flanboja był w centrum miejscowości turystycznej Sally. Zupełnie przyzwoite pokoje z tv i bezpłatnym wifi, nasz pokój był na parterze przy uroczym patio porośniętym palmami. Budził nas śpiew ptaków, cisza i spokój wieczorem fantastyczna muzyka na żywo dobiegająca z okolicznych kafejek. Zupełnie bezpiecznie można było wieczorem wyjść pospacerować na plażę albo na bazarek. Dzięki temu, że mieliśmy popołudnia wolne tak na prawdę był czas, żeby poznać tą kulturę i ludzi nie tylko z okien busika. W Senegalu jest inaczej niż w Gambii jest to kraj dużo mniej turystyczny, a więc tubylcy nie są tak bardzo nachalni. Można na lokalnym targu w Sally kupić piękne szklane obrazy taniej niż na wyspie Gore. Generalnie pamiątki w Senegalu są dużo ciekawsze niż w Gambii i rzeczywiście jest to rękodzieło. Każdy dzień był inny, nawet jak wracaliśmy do Hotelu tą samą drogą co jechaliśmy rano to i tak na powrocie każdy spał. Mnie najbardziej oczarował Dakar z wyspą artystów, namorzyny z cmentarzem muzułmańsko katolickim. Jedyna rzecz, do której można się przyczepić, to to, że nie było wspólnego wyjścia z grupą i pilotem na miasto tak jak mieliśmy w programie. Kilka osób miało ochotę, była to akurat sobota i festiwale muzyczne, ale sami pierwszego dnia nie mieliśmy w sobie tyle śmiałości i odwagi, żeby ruszyć na podbój Sally. Pilot Pan Kamil, profesjonalny z ogromną wiedzą, masą ciekawostek jak i praktycznych rad, umiejący współpracować z lokalną ludnością. Widać było, że świetnie zna tych ludzi i rozumie, a więc jego opinie czy wnioski były niesamowicie ciekawe, dla mnie osobiście kwestie społeczne są bardzo ważne w krajach, które zwiedzam. Doświadczenie i profesjonalizm oraz oddanie i pasja podróży takich pilotów niestety jest coraz mniej jak Pan Kamil.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bez pośpiechu, z czasem wolnym na plażowanie. Organizacja bardzo dobra, pilot - przewodnik kompetentny i miły. Miejsca odwiedzane podczas programu interesujące pozwalające na poznanie Senegalu i stolicy Gambii
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program ciekawy i absorbujący, jedyny minus to niedostępny prom przez co był bardzo długi i wyczerpujący przejazd do i z Senegalu przy temperaturach powyżej 35 stopni mimo działającej klimy w busie, bardzo sympatyczny i pomocny przewodnik KEMO - chętnie i wyczerpująco dzielił się swoją wiedzą oraz odpowiadał na trudne pytania których mieliśmy wiele, nie mam też zastrzeżeń do pilota który bardzo się starał nas zadowolić; hotele w części objazdowej o różnym standardzie ale jak na afrykańskie warunki nie są złe a kiedy było źle to bez problemu pilot załatwił zamianę, za to wyżywienie było b. dobre i urozmaicone każdy coś dla siebie mógł wybrać. Na odpoczynek wybraliśmy hotel SENEGAMBIA i to był strzał w dziesiątkę - pokoje z tarasem, codziennie sprzątane, zmieniane ręczniki na życzenie bez problemu, bardzo bogate śniadania w formie szwedzkiego stołu, hotel w pięknym egzotycznym ogrodzie pełnym ptaków i małpek które przychodziły w porze posiłków i na basen, plaża bezpośrednio przy hotelu, serwis plażowy jak i przy dwóch basenach działał bez zarzutu. Dwie restauracje w ogrodzie serwują posiłki i desery (lody i in.) w przyzwoitych cenach. Sam hotel zlokalizowany w centrum miejscowości przy głównej ulicy w bezpośrednim sąsiedztwie knajpek, sklepów, marketów, kantorów i bazaru. Serdecznie polecam ten hotel:)
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Light to light, szału nie ma. Jezioro różowe - porażka. Z opisu można było wywnioskować, że będzie możliwa kąpiel. Niestety tak nie było. Co do reszty-ok. Pan Michał to jeżdżąca po Afryce encyklopedia wiedzy o tym kontynencie.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pilot pan Michal bardzo profesjonalny,kulturalny,z duza iloscia wiadomosci na temat Senegalu,Gambii i calej Afryki. Hotel w Gambii Sand Beach Holiday Resort bardzo ladnie polozony na samym brzegiem oceanu,niestety to jedyna pozytywna strona. Pokoje nieprzygotowane:nie dzialajaca klimatyzacja, wyzywienie skandaliczne, praktycznie brak. Hotel Flamboyant w Senegalu niekorzystnie zlokalizowany, wyzywienie ok., smaczne. zwiedzanie: zobaczylismy duzo ciekawych miejsc, faune i flore w senegalu, niepotrzebne byly kilkakrotne przejazdy autobusowe ta sama trasa,
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak długo jeżdżę na wycieczki, tak nie widziałam tak żle zaplanowanej i zorganizowanej wycieczki. Słowo "light" chyba było żle zrozumiane przez organizatora lub miał to być hard żart. Już to, że na9 dni wycieczki objazdowej 4 przeznaczone są na dojazd, zakrawa na kpinę. Mały źle klimatyzowany busik, kiepskie jedzenie, problemy z hotelami, Niezrealizowany program. Będę składała reklamację, więc raczej nie mam szans na wygranie w tym konkursie.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wlasnie wróciliśmy z egzotyki Light.Jestesmy mocno rozczarowani podejściem Rainbow do klienta i licznymi niezgodnościamioferty z jej realizacją. Pierwszy dzień objazdowki i już wychodzi jak program biura wprowadza w błąd -nie ma żadnej przeprawy promowej(biuro już ponad 2 miesiące zrezygnowalo z tej opcji ze względów bezpieczeństwa,ale niestety nadal nie zmieniło opisu w ofercie)zamiast promu 10godzin jazdy ciasnym busem do Senegalu.Brak realizacji wizyty w wiosce !!!Hotele na objazdowce przedstawiają bardzo niski standard-odpowiednik tanich hosteli.Kolejne dni i kolejne niezgodności:różowe jezioro,które już od dawna nie jest różowe że względu na zmiany klimatyczne,rajd trasą Dakar bez zachodu słońca,wizyta na wyspie Goree z odwiedzeniem jednej ulicy!!!!sama wizyta w stolicy Dakarze polegała na oglądaniu jej z szyb busa,brak wizyty na targu lokalnym -tlumaczono nam,że ze względów planowanych protestów w stolicy,ciągle kłamstwa i skracanie programy,po czym dowiadywaliśmy się ,że grupy z innych objazdowek te punkty zrealizowały. Ostatni dzień objazdowki -kolejne 11 h w busiku,stopy na toaletę po środku buszu,przy drodze,hotel z karaluchami i bunt nas wszystkich wymuszający na organizatorze zmianę hotelu.Polski opiekun z łapanki -ostatni raz był w Gambii 6 lat temu,nie znający obecnych realiów.Koszmar. Podsumowując wyjazd oceniam go bardzo negatywnie,czujemy się oszukani przez biuro,oferta niezgodna z realizacją programu,komfort wyjazdu zerowy,standardy przerażająco niskie,nawet jak na Afrykę