Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fantastyczna wycieczka, super program i wspaniały pilot Pani Agnieszka i kierowca Pan Tomek. Najbardziej klimatyczne miejsce na całej trasie to YriNeset. Niemniej każde inne miejsce zachwycało. Trzeba koniecznie pojechać, gdyż zdjęcia i filmy nie oddadzą piękna Norwegii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
To była wycieczka (9-16 czerwca 2024), która nas zachwyciła pod każdym względem; nie szukaliśmy miasta, tylko natury i jesteśmy zachwyceni. Pisać o przyrodzie, ludziach, organizacji wycieczki mógłbym wiele i jak sie można spodziewać praktycznie tylko bardzo dobrze. Nawet lekki dreszczyk technicznicznej natury na Schodach Troli był ciekawym przeżyciem. Zdecydowanie zaś chcę podkreślić fenomenalną pracę pilotki, Pani Magdy! Absolutne mistrzostwo świata pod każdym względem! PROFESJONALIZM! Minęły dwa tygodnie, a moja głowa i dusza cały czas są jeszcze w Norwegii :-).
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Świetny program, jeśli tylko pogoda dopisze (jak na naszym wyjeździe), to wycieczka jest naprawdę wspaniała. Piękne krajobrazy, jest co podziwiać nawet podczas przejazdów autokarem. Jedyny słaby punkt to zwiedzanie Bergen autokarem - kwadrat, który przejechaliśmy i mało widzieliśmy z okien, można obejść na piechotę w godzinę i wszystko dokładnie obejrzeć. Warto zabrać buty trekkingowe, czapkę i nieprzemakalną kurtkę. Warto wykupić obiadokolacje, po całym dniu chodzenia/jeżdżenia bardzo się przydają. Może jedna serwowana była trochę słabsza, ale zjadliwa. Nie warto wieźć ze sobą z Polski dużej ilości kabanosów i chrupkiego chleba. W niektórych hotelach można przy śniadaniu kupić lunch box (w sieci Thon za 105 koron, w sieci Scandic za 85 koron). Wystarczy zapytać kelnera, płaci się u niego lub w recepcji. Dostaje się pusty pojemnik i można przy śniadaniu zapakować do niego wszystko co się chce. Ostatniego dnia w Dramen warto poszukać delikatesów (chyba Many), będą tam wszystkie rarytasy, o których w trakcie wycieczki opowiada pilot: dżem z moroszki, karmelowe sery, kiełbasa z renifera, syrop świerkowy.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka fantastyczna , wrażenia które trudno opisać tak wspaniałe a zarazem dobra organizacja.