3.0/6
Po 1 w rezerwacji prosiliśmy o dwa lóżka w pokoju, pracownik biura nie poinformował nas, że są tylko warianty z jednym, przyjechaliśmy do hotelu około 23, a o dostawkę musieliśmy się prosić do 1 w nocy. Pokoje brudne, balkony również. W niektórych pokojach myszy, świerszcze. Strefa basenowa i plaża super, ale woda w basenie lodowata - praktycznie nikt z niego nie korzysta. Jedzenie w miarę, ale bez szału, mały wybór i bardzo powtarzalne. Między lunchem a kolacją jest "bar" z przekąskami, ale ciężko to nazwać barem bo są tam jedynie jakieś ciastka z dnia poprzedniego. Na końcu wyjazdu menadżerka rozdaje ankiety i patrzy jak kto uzupełnia. Pani rezydentka Paulina - okropna.