Opinie o Good Morning, Vietnam

6.0/6

Wietnam poleca się :-)

Każdy ma swoje wyobrażenia o miejscu, gdzie się wybiera – posługujemy się często stereotypami , podróże to takie „ sprawdzam” co jest z kolejnym wzgórzem 😊 Wietnam – kraj, który mi kojarzył się z nędzą i komunizmem …a tymczasem: 1. Wietnam jest dobrze rozwiniętym Azjatyckim krajem z wysokimi aspiracjami, dający turystom bogatą, dobrze zorganizowaną pod względem zaplecza hotelowego i gastronomicznego ofertę. 2. Komunizm jest tu tylko na banerach i pewnie w wiodącej roli partii i tyle. Plan wycieczki – ambitny –od północy po samo południe ( 2000 km ) możliwy do zrealizowania w założonym czasie jedynie przy dobrej organizacji przelotów wewnętrznych – co zostało spełnione – Brawo Biuro ! - loty wewnętrzne przebiegały bez zakłóceń, sprawnie. Wizja spóźnienia się na kolejny lot wpływała również mobilizująco na tych co lubią dłużej pospać 😉. Pobudki zazwyczaj w okolicach 6.00. Problem walizek rano jest tu ogarniany przez hotelową obsługę – należało rano przed śniadaniem wystawić walizki na korytarz i były one zwożone i przygotowane do załadunku do autokaru. Autokar komfortowy – kierowcy ogarnięci z dużą wprawą poruszali się w niełatwym intensywnym tutejszym ruchu drogowym opartym głównie na intuicji – nic nie rządzi!! ale „wszyscy się zmieścimy" , dla Europejczyka prawdziwy „ Sajgon” – (szczególnie w dużych miastach – należy zwrócić uwagę na poruszanie się pieszo – nie rządzą zielone światła czy „ zebry „ – to skuter ma zawsze pierwszeństwo ) Baza noclegowa na trasie ( w sumie 7 hoteli ) na bardzo dobrym poziomie zarówno pod względem usytuowania (zazwyczaj blisko centrum) , pokoi (czystość, wygoda) , jak i śniadań. Zapewnione w programie lunch-e – smacznie, rzeczywiście serwowane czasem „pod wydział”, ale zawsze składające się z kilku dań, więc nie chodziliśmy głodni – zazwyczaj kolacje dokupowaliśmy w licznych knajpkach miejscowych i to raczej z chęci poznania „tutejszych klimatów” niż z realnej potrzeby zjedzenia (koszt: posiłek na 2 osoby w granicach 5 $ ) . Sam program nie przeładowany, dość intensywnie przed obiadem, czas na własne aktywności po południu ( pilotka- P. Marta również proponowała dodatkowo płatne atrakcje praktycznie w każdym miejscu noclegowym dla chętnych i wiele osób z naszej grupy skorzystało, byli zadowoleni – my postawiliśmy na własną inicjatywę) . Część wypoczynkowa: jeśli chcecie odpocząć od przeboćcowania z części objazdowej -warto wybrać hotel na uboczu – odległość do miasta jest spora ( około 6 km ruchliwą droga ) , jeśli macie niedosyt – warto wybrać coś bliżej centrum i korzystać z atrakcji samego miasta Duơng Đông. W ofercie Biura są wycieczki fakultatywne – można skorzystać – my wybraliśmy leżing i ciszę . Co do samego Wietnamu – musicie to zobaczyć sami 😊 – jest pięknie – bujna przyroda, kolorowo, głośno i życzliwie ( w trakcie pobytu wielokrotnie poruszaliśmy się sami po okolicy nie czując zagrożenia) , z miejscowymi z kłopotem, ale można dogadać się prostym angielskim, korzystają również translatorów w telefonach. Naszym zdaniem warto wykupić miejscową kartę SIM – dostęp do internetu pomagał w wielu sytuacjach. Kartę można było kupić już na lotnisku zaraz po kontroli wizowej- karta miała 60 GB koszt nie był wysoki ( niestety nie pamiętam konkretnej ceny ) . Podsumowując – rewelacyjna, dobrze zorganizowana wycieczka – relacje ceny do jakości oceniamy na bardzo dobrą.