Opinie klientów o Pappas

5.3 /6
363 
opinie
Atrakcje dla dzieci
3.5
Obsługa hotelowa
5.6
Plaża
5.3
Pokój
5.4
Położenie i okolica
5.5
Rezydent
5.5
Sport i rozrywka
3.9
Wyżywienie
4.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.5/6

MICHALINA, Kraków 06.10.2019

Marne jedzenie

Hotel ładny, obsługa bardzo miła. Jedzenie zimne, niesmaczne. Bardzo wiele osób miało problemy żołądkowe.

3.5/6

Stanisław 22.08.2017

Wakacje z meduzami

Po niezwykle udanym rejsie Egejska Odyseja (swoją relację z tej wycieczki zamieściłem pt. Nasze greckie srebrne wesele) szkoda nam było rozstawać się z Grecją. Dlatego też postanowiliśmy zostać na 7-dniowy wypoczynek w hotelu wybranym spośród proponowanych przez Biuro. Zdecydowaliśmy się na hotel Pappas w Loutraki, po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii. Warunki oferowane przez hotel opiszę w kolejnych zakładkach. Nasze wrażenia byłyby w pełni pozytywne i mógłbym przyznać hotelowi Pappas wysoką notę, gdyby nie... meduzy, które akurat tego roku, o tej porze (lipiec) w ogromnej ilości wypełniły niemal całą Zatokę Koryncką, a morze przy hotelowej plaży chyba najbardziej. Ponieważ uwielbiam kąpiele morskie, kilka razy dziennie pływałem wzdłuż brzegu po kilkaset metrów. Początkowo meduz było niewiele i udawało się je omijać, ale w ciągu najbliższych kilku dni było ich w wodzie coraz więcej i co jakiś czas odczuwałem na skórze nieprzyjemne dotknięcia parzydełek, które przypominały mi znane z dzieciństwa poparzenia pokrzywami. Kiedy wychodziłem na brzeg, zgodnie z usłyszaną radą, starałem się ścierać jadowite czułki meduzy garścią mokrego piachu. Przez kilka godzin skóra w miejscu poparzenia była zaczerwieniona, trochę piekła i swędziała, ale następnego dnia nie było już widać śladów po spotkaniach z meduzami. Dlatego też, sądząc że meduzy są nie bardziej szkodliwe dla zdrowia jak nasze poczciwe pokrzywy, zlekceważyłem sobie ostrzeżenia ludzi z hotelowej obsługi, którzy codziennie specjalnymi siatkami odławiali dziesiątki meduz i wyrzucali je na brzeg. Każdego dnia zaliczałem też kolejne parzące trącenia. Do końca naszego pobytu w hotelu Pappas nie zauważyłem jednak na swojej skórze żadnych reakcji o charakterze uczuleniowym. Dopiero kiedy wróciliśmy do domu, okazało się, że moje bliskie spotkania z meduzami nie przeminęły bez konsekwencji. Na całym ciele, w każdym miejscu, gdzie trąciły mnie parzydełka, pojawiła się czerwona wysypka, piekące i swędzące bąble, które nie znikały w ciągu kilku dni. Konieczna była pomoc medyczna. Ponieważ popularne leki przeciwuczuleniowe i witaminy nie pomagały, niezbędne było leczenie sterydami. Dopiero po dwóch tygodniach od naszego powrotu do Polski, objawy zatrucia mojego organizmu jadem meduz, zaczęły ustępować. Dlatego też zatytułowałem swoją relację z pobytu w Grecji "Wakacje z meduzami", gdyż opisane wyżej przykre doświadczenia, przesłoniły pozytywne aspekty naszego letniego wypoczynku i w znaczący sposób zaważyły na ostatecznej ocenie hotelu Pappas. Nie mam do nikogo pretensji z powodu dolegliwości, które mnie spotkały, gdyż powinienem być ostrożniejszy i po prostu zrezygnować z kąpieli, kiedy w morzu pojawiły się meduzy. Dlatego też ostrzegam wszystkich, którzy jeszcze na własnej skórze nie przekonali się, jakie przykre mogą być konsekwencje bliskich spotkań z tymi niegroźnie wyglądającymi kolorowymi galaretkami: meduzy są niebezpieczne! Wydaje się, że obsługa hotelowa mogłaby zrobić więcej, aby uświadomić wszystkim swoim klientom zagrożenia związane z meduzami (np. znaki ostrzegawcze na plaży, ulotki informacyjne i środki na poparzenia dostępne w recepcji). Na podstawie swoich doświadczeń nie mogę polecić hotelu Pappas w Loutraki wielbicielom pływania w morzu, chyba że komuś wystarcza plażowanie lub kąpiel w niewielkim basenie, który znajduje się w hotelowym ogrodzie.

3.5/6

lazur 23.07.2022

rezydentka

Grecja jest piękna i leży dość daleko od Polski, więc jak już się pojechało na takie wczasy to chce się pozwiedzać i skorzystać z wycieczek. Niestety nasza rezydentka Paulina skutecznie odradzała udział w niektórych wyprawach i kilka wycieczek zostało odwołanych, co uznaję za bardzo duży minus i niepowetowaną stratę.

3.5/6

Sylwia, Warszawa 13.09.2023
Termin pobytu: wrzesień 2023

Wrażenia po wyjeździe

Widoki, bliskość plaży z hotelu jeden wielki plus. Same jedzenie w formule all inclusive light same w sobie bardzo skromne. Kawa i herbata dostępne tylko do śniadania gdzie rzeczywiście jest smaczna. Jednym słowem skromniutko. Czy smacznie? Rzecz gustu, ale napewno monotonnie. Sam pokój czysty, ale trafił Nam się bezpośrednio nad wentylatorami przemysłowymi od strony parkingu, więc nie było mowy o otwieraniu drzwi balkonowych. Prośba o zmianę pokoju skończyła się odmową. Czy ponownie wróciłbym w to samo miejsce? Hmmm... raczej nie. Za te same pieniądze można trafić lepiej...
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem