Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel całkiem przyjemny, natomiast zupełnie nie potrzebne było dopłacanie do niby lepszego pokoju Delux, który wcale nie był lepszy. Widać ze przeszedł swoje a łazienki były wprost brudne lub wręcz niedomyte. Jedziecie bardzo dobre, obsługa bardzo przyjemna. Hotel położony niestety w bardzo słabym miejscu jeśli chodzi o zwiedzanie okolicy. Plaże zaniedbane :(
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie do końca tak sobie wyobrażałam pobyt w Grecji. Chodzi mi przede wszystkim o all inclusive. Posiłki monotonne i mało greckich przysmaków. W ogóle nie było owoców , może się zdarzyło wydzielone dla każdego stolika po kilka plasterków. Wybór alkoholi zerowy..... Tylko jakieś piwo, brandy i ouzo ...... Nie tego oczekiwałam po 4 gwiazdkowym hotelu. Owszem, pokój zadbany przestronny z bardzo wygodnym łożem (mieliśmy pokój deluxe) oraz bardzo dużym balkonem. Jeszcze ta młodzież często nie potrafiąca się zachować....... Wycieczki fakultatywne kupiliśmy w biurze i stwierdzam, że Ateny słabo zorganizowane , bo za mało czasu było , żeby pozwiedzać, bo trzeba było jeszcze bezsensowne Termopile , gdzie tak naprawdę zobaczyliśmy posąg Leonidasa i to tyle..... Byliśmy na początku czerwca, więc pogoda nie była najlepsza bo często padało . Ateny właśnie zrekompensowały pogodę w Riwierze Olimpijskiej bo było tak jak być powinno. Wycieczka na Wyspę Skiatos też uważam, że słabo zorganizowana, ponieważ tego dnia również nie było pogody, a mimo to 2 godziny spędziliśmy na plaży, która może jakby było słońce, a nie zbierało się na burzę, która de facto złapała nas później na statku, to faktycznie można by było się poopalać i podziwiać ten piasek. Jednak pogoda beznadziejna a my straciliśmy 2 godziny na plaży zamiast w pięknym mieście Skiatos, które było następnym przystankiem ze statku. Miasto Skiatos piękne i urokliwe , jednak pogoda nie pozwoliła zrobić ładnych zdjęć i było za mało czasu na zwiedzanie. Podsumowując , nie polecam lecieć na Riwierę Olimpijską na początku czerwca , a hotel zależy co się komu podoba. My jesteśmy trochę zawiedzeni, bo czego innego się spodziewaliśmy po 4 gwiazdkach.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel bardzo przeciętny, jedzenie jak na stołówce. Okolica- same campingi wkoło. Plaża kamienista, brak leżaków hotelowych, konieczne buty do wody. Pokoje sprzątane bardzo niestarannie. Po przyjeździe nocnym , nawet nie poczęstowano wodą. Rezydentki - tak jakby nie było. Na plus: można się porozumieć w j. polskim, duży basen, czysty, dużo leżaków. Miła obsługa w barze i restauracji a nad wszystkim czuwa główny szef jak Pan Charles Ernest Carson z filmu Downton Abbey:) Hotel dla mało wymagających, nic nas tam nie urzekło oprócz obsługi. Bungalowy podobno na bardzo niskim poziomie. Jedyne co nam się podobało w tej okolicy to kawiarnia w starym tunelu kolejowym - Gallaria. Super drinki i widoki. Zachęcam przejść również przez ten tunel do innej miejscowości i zwiedzanie zamku z czasu wypraw krzyżowych. Dużo sklepików obok hotelu. Pojechaliśmy z oferty Last Minute i w związku z tym nie mogę bardzo narzekać za tą cenę, ale jakbym wykupiła za pełną kwotę to bym była wściekła. Dobre wycieczki - Meteory, pani przewodnik Justyna wspaniała oraz Ateny - przewodnik p. Kamil bardzo zaangażowany z dużą wiedzą i pasją. Niestety wycieczki Meteory i Ateny dzień po dniu- dla osób przyjeżdżających na 8 dni, nam z 8 dni zrobiło się 6 dni- w nocy przyjazd a odjazd o 6 rano/ W czwartek była muzyka na żywo, przyjemnie się słuchało.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel nowoczesny, pokoje bardzo ładne, chociaż w naszym nie było w ogóle WiFi. Na szczęście za naszą prośbą go zmieniono i dostaliśmy taki, gdzie internet działał. Jedzenie względne, ale bardzo mały wybór. Przy basenie wieczorami brak jakichkolwiek atrakcji. Niestety to, co na ogromny minus to to, jak traktuje się w hotelu zwierzęta. Pojawiają się tutaj bezdomne koty, które turyści dokarmiają. Przez pracowników hotelu są przepędzane w bardzo nieprzyjemny sposób. Przykro na to patrzeć, w Grecji byliśmy już wielokrotnie i zwierzęta zawsze były szanowane, ale tutaj zdecydowanie nie są. Hotel położony blisko plaży.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zostaliśmy zakwaterowani w "apartamencie" Filitsa, w budynku nie należącym do czterogwiazdkowego hotelu, po drugiej stronie przemysłowo-technicznej uliczki. "Apartamenty" okazały się pokojem bez okna, zamykanymi żaluzjami antywłamaniowymi. Wyposażenie pokoju - standardowe z poprzedniego ustroju, meble ze sklejki, oświetlenie na świetlówkę, zatęchłe pomieszczenie, zawilgocone, cienkie ściany przez które słychać wszystkie dźwięki wydawane przez sąsiadów w całym budynku. Brak zasłony brodzika prysznicowego,grzyb w łazience. Stara lodówka - żyjąca własnym życiem. Brak suszarki na ręczniki - mokrą odzież. Hotel, obsługa, wyżywienie zgodne z opisem biura. Brak opisu tego apartamentu "Filitsa" w ofercie Biura. Czujemy się oszukani przez Rainbow jeśli chodzi o zakwaterowanie, mimo iż dostaliśmy zapewnienie od konsultanta ze wszystkie pokoje są w standardzie hotelu czterogwiazdkowego. Interwencja u rezydenta nie przyniosła żadnego rezultatu, byliśmy zbywani . Składamy w tej sprawie reklamacje. Cena nie adekwatna do warunków noclegowych.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
pobyt w hotelu San Pantaleimon można opisać w kilku zdaniach. Po pierwsze hotel czysty Drugie wyżywienie na dobrym poziomie świeże i urozmaicone Trzecie obsługa przyjazna i sprawna Czwarte basen i teren wokół basenu zadbany Teraz minusy Po pierwsze 3 gwiazdki to maksymalna ocena jeśli chodzi o standard obiektu Drugie internet w pokojach właściwie niedostępny tylko w lobby i wokół basenu pokój standard ciasny meble zużyte pościel na łóżku niedopasowana do rozmiaru prześcieradła rano codziennie pozsuwane z materaców pokoje de luxe które przeaznie są oferowane w cenie pokoi standard są dużo lepszym wyborem sporo większe świeżo po remoncie wyposażenie nowe w środku i na zewnątrz bardzo ładne Pokoje standard w budynku głównym a bungalowach oprócz ceny niczym się nie różnią nawet dla osób ceniących sobie spokój i ciszę pokój w budynku po drugiej stronie ulicy z widokiem na Olimp jest lepszym wyborem. Teraz kilka słów o organizatorze Autokary bardzo słabe nawet w porównaniu z autobusami publicznymi na trasie Katerini do Nei Poroi które są bardzo czyste klimatyzacja działa kierowcy w koszuli obsługa profeska aż miło było jechać (trzykrotnie) Wracając do Rainbowa autokary brudne duszno klimatyzacji brak jedynie w drodze z Aten kierowca włączył klimatyzację Łącznie na 8 przejazdów tylko jeden wyżej wspomniany był ok co nie zmienia faktu że w drodze do Aten kieroaca próbował nas ugotować na górnym poziomie. Rezydenci i piloci nie udzielają informacji o możliwości jakiejkolwiek samodzielnej komunikacji miejscowej jedyni proponują wynajem samochodów i taksówek ale dzięki internetowi można łatwo ogarnąć komunikację która funkcjonuje cały rok wbrew opini pracowników biura co jest wynika z celowego działania lub braku zaangażowania klimatyzacja w pokoju zagrzybiona i śmierdząca , dobrze że w nocy była temperatura pozwalająca przewietrzyć pokój wycieczeki słabe szybko i na odwal jedynie meteory są naprawdę ok pod warunkiem że bez P Kamila który ma zasób wiedzy ale zachowuje się infantylnie a największą troskę przykłada żeby wypożyczyć tour guaidy na których robi biznes oczywiście bez pokwitowania co ma cechy zwykłego naciągania pilotka do Aten pani Katarzyna masakra merytorycznie i organizacyjnie dno Pilotka p.luiza na Olimp ok jednoczenie jako rezydentka średnio położenie hotelu dramat jedyny plus że blisko plaży jednocześnie polecam jechać na plażę w Nei pori 2 euro autobus ale warto plaża ogromna piasek płytkie wejście do wody w związku z tym woda bardz ciepła mnóstwo barów tawern kawiarni łazanki parasole jak okiem sięgnąć klimat jak w miejscowości turystycznej
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel San Panteleimon bardzo ładny, czysty, jedzenie bardzo dobre, obsługa zasługuje na najwyższą ocenę. Niestety w skład Hotelu wchodzą Apartamenty Filitsa, które to standardem mocno odbiegają od hotelowych 4 gwiazdek. Pokój bez okna, stare meble(bynajmniej nie stylowe), nie domykające się szafki. Kupując wakacje nigdzie nie było informacji o standardzie owych apartamentów. Te apartamenty to jakiś skandal!
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W hotelu San Panteleimon bylismy 2 tygodnie na opcji All. Szczerze mówiąc wrocilam zawiedziona. O ile warunki Hotelu ( mieliśmy pokój DeLuxe - nowy, warunki bardzo dobre, widok na Olimp), basen i odległośc do morza czy obsługa kelnerów czy serwisu sprzatającego była na bardzo dobrym poziomie, o tyle jedzenie i warunki All inclusive jeśli chodzi o wyżywienie fatalne. Śniadania typowe europejskie - znośne. W jajecznicy były parówki czy pomidory/ papryka. Minusem były godziny serwowania 7-9:30. O godz 10 całkowite usunięcie jedzenia i blokada dystrybutorów z napojami do godziny 11. Lunch i obiad praktycznie niewiele się różniły. Owoce to arbuz, brzoskwinie i śliwki dostepne tylko w czasie serwowania lunchu i obiadu. Greckiego jedzenia na próżno szukaliśmy, Mousaka zamast ziemniaków i bakłażanu miała makaron, tradycyjne suflaki tłuste. Dania generalnie były tłuste, często przesolone. Nie mam wysmakowanego podniebienia, ale przwyczajona do posiłków europejskich naprawdę miałam problem ze znalezieniem czegoś smacznego do zjedzenia. Często korzystaliśmy z pizzerii w hotelu, która była smaczna i z 30% zniżką dla gości z wersją All. Opcja alkoholu, lodów czy czegoś do picia była w godzinach 11-22.Przestrzegali tego bardzo skrupulatnie. Kolejki do jedzenia, zwłaszcza tuz na poczatku godzin serwowanych posiłków. Napoje logowane za opłatą. Wg mnie napoje podawane w dystrybutorach to syropy połączone z wodą gazowaną lub nie. Ouzo miało inny smak niż to serwowane na plaży, wina były nalewane z kartonów, piwo znacząco rozrzedzone. Inne napoje alkoholowe czy drinki za opłatą. Kelnerzy bardzo sprawnie sprzatali i szykowali miejsce dla następnych gości. W przypadku braku miejsc w restauracji było miejsce przy basenie. Nigdy nie było sutuacji żeby zabrakło miejsca. Wiele osob z ktorymi rozmawialiśmy narzekało na jedzenie. Żałuję, że przymknęłam oko na opinie dotyczace jedzenia w hotelu. Plaża piaszczysto żwirkowa - do wody konieczne są buty. Woda czysta, choć z chwilowymi napływami traw. Opcją na skorzystanie z leżaków i parasola było korzystanie z baru na plaży z warunkiem zamówienia czegoś do picia czy jedzenia. 2 cole w puszce i Ouzo to koszt 10E. Do plaży droga 2-3 min spacerkiem. Basen wystarczający na tą ilośc gości i rotacje. Jedynym minusem było niepotrzebne blokowanie leżaków przez osoby zostawiające ręczniki a nie korzystające z nich. Są natomiast dodatkowe leżaki, ktore wystarczły, ale o nie warto poprosic pana pilnującego bezpieceństwa na basenie. Chętnie pomoże. Okolica bez atrakcji, na przeciwko hotelu był lokal z grami, flipperami, czy piłkarzykami, czynny od godz 12. z dość głośną muzyką. Na szczęście pokój miał dobre wyciszenie więc po zamknięciu balkonu było cicho. Poza tym kilka małych restauracji ( polecam tą z białym wiatrakiem) i sklepy - mini supermarkety i kilka punktów z ubraniami, pamiątkami itp. Wycieczka piesza w najbliższej okolicy to wycieczka na zamek lub tunel. Na zamek niestety nie doszliśmy, bo droga prowadzi ulicą bez pobocza a z dzieckiem wydawała się niebezpieczną opcją. Z proponowanych ofert wycieczek skorzystaliśmy z wycieczki na Olimp. Proponowane Ateny i Meteory były dla nas za długie jesli chodzi o transfery. Czas transferu z lotniskaa - Salonik - do hotelu to ok 2 godziny. Rezydentka Pani Paulina - bardzo miła i konkretna, pomocna. Pomogła nam wykupić leki po uprzedniej wizycie lekarza, ciekawie opowiadała o atrakcjach, wycieczkach i warunkach pobytu.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w hotelu bardzo przyjemny - ale nie jedzie sie na wczasy dla hotelu, tylko w Grecji dla morza i plaży oraz otoczenia. Otoczenie żadne - dojście do morza (ponad 100 m), kiepskie, brak serwisu, plaża brudna wejście w grzęznącym żwirze. Na plaży brak toalet, ludzi załatwiają sie do morza (!), brak leżaków i parasoli, brak baru itp. Jednym słowem - dno! W hotelu reklamowano trzy bary - czynny był jeden. Basen stanowczo za mały i zejście po drabince tylko dla młodych! Poza tym praktykanci szkół gastronomicznych z Polski (50!) zalewali jadalnie i tłoczyli się w basenie - to absolutnie nie do pomyślenia! Uważam, że nieporozumienie polegało na tym, że ja płaciłem za pobyt - oni zaś nie wysilając się specjalnie otrzymywali to wszystko za darmo!!! Jestem tym poważnie zdegustowany - poważne biuro podróży nie powinno w ogóle wysyłać swoich klinetów do tego rodzaju hoteli. Oglnie odeniam hotel San Panteleimon na *** - nie więcej! Jan Zaus
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sam hotel nienajgorszy, ale w czterogwiazdkowym i za te pieniądze zdecydowanie nie powinno w łazience brzydko pachnieć z kanalizacji przez cały pobyt. Niestety zostałam pokąsana, prawdopodobnie przez pluskwy. Woda w basenie była zimna. Pokoje sprzątanie codziennie, oczywiście z grubsza, ręczniki wymieniane codziennie. Hotel ogólnie czysty. Panie sprzątające, kelnerzy i generalnie personel bardzo uprzejmy i pomocny. Okolica piękna. Niestety sama obsługa biura kiepska. Zainteresowanie klientem zakończyło się w momencie zakupu wycieczki. Po zakupie Pan obsługujący rezerwację wydawał się być obrażony, że dzwoniliśmy dopytać o szczegóły, które nie były podane w ofercie. Nie wiedział na przykład, czy w pokoju, będzie żelazko i czajnik i ok - można tego nie wiedzieć, ale nie zaproponował, że dowie się w hotelu i wróci z informacja zwrotną. Mało tego, udzielił złej informacji, ponieważ powiedział, że tych akcesoriów nie będzie, a były - w związku z tym niepotrzebnie wzięliśmy ze sobą żelazko. Stoisko Rainbow na samym lotnisku w Poznaniu jest tak słabo widoczne, że nawet obsługa lotniska nie wiedziała, gdzie ono się znajduje. Pomoc Pani Rezydentki na miejscu w sytuacji awaryjnej niestety była żadna. Szczegóły opisane w pozostałych ocenach tematycznych.