Opinie o Regina Mare

6.0/6

Udany wyjazd

Hotel fajny, położony w samym centrum miasteczka Paralia. Pokoje dość przestronne, z lodówką, balkonem i klimatyzacją bez żadnych dopłat. Wi-fi działa bez problemów. Sam hotel czyściutki, pokoje są sprzątane codziennie, wymieniane są ręczniki, uzupełniany papier toaletowy i dostarczane środki do mycia (żel w buteleczkach). Do plaży dwa kroki, jednak ta plaża obok hotelu jest dość wąska, ale zawsze znajdą się jakieś wolne leżaki. Dwa leżaki i parasol mamy gratis jeśli zamówimy coś z baru plażowego. Woda w morzu oczywiście baardzo cieplutka i czysta. Warto natomiast podejść na nieco dalszą plażę ( za portem) i cieszyć się z bardzo szerokiej pięknej i niezatłoczonej plaży. Obsługa w hotelu bardzo miła i pomocna. Grecy są uprzejmi, otwarci, ale nie nachalni. Wyżywienie w porządku, taka kuchnia dla wszystkich. Śniadania w formie bufetu, do wyboru naprawdę sporo ( sery, wędliny, jajka, kiełbaski, płatki, coś na słodko, trafi się zawsze jakiś regionalny przysmak). Na obiadokolację sporo warzyw do wyboru zarówno w formie surówek ( ogórki, pomidory, sałata, oliwki) jak i gotowanych, grillowanych( cukinia, bakłażan, brokuły)- w formie bufetu oraz serwowane danie główne przez przemiłego kelnera. Dodatkowo deser w zestawie i dzbanek wody. Podczas wycieczek fakultatywnych nie musimy się martwić - jeśli nie zdążymy na wieczorny posiłek, jedzenie czeka na nas w pokoju. Pakiety śniadaniowe również są przygotowywane jeśli nas nie będzie i możemy je odebrać z recepcji przed wyjazdem. Wszystko zgłasza dla nas wspaniała pani rezydentka Natalia. Jest z nią doskonały kontakt, podczas całego wyjazdu czułam się doinformowana i zaopiekowana. Wycieczki fakultatywne: 1. Meteory- warto tam być, niesamowite wrażenie i widoki. Można zakupić również ikonę i pamiątki na miejscu. 2. Ateny- Akropol trzeba zobaczyć, ale niestety wycieczka jest dość wyczepująca w ponad 40 stopniowym upale. Z hotelu wyrusza się o północy, aby rano dotrzeć do Aten. Spacer po mieście, stadion, zmiana warty i Akropol. Wizyta w Termopilach to tak naprawdę zatrzymanie się na dwie minuty podczas drogi powrotnej pod pomnikiem Leonidasa. 3. Wycieczka na Olimp, najsłabsza pod względem organizacyjnym. Miejsce samo w sobie ładne, spacer w naturze po ścieżce, niesamowite formacje skalne do zobaczenia z bliska i masywy górskie. Warto zobaczyć, ale zdecydowanie jest za dużo postojów po drodze, w zasadzie po nic( a trasa do pokonania od hotelu jest naprawdę niewielka), potem wizyta w urokliwym miasteczku, ale też zbyt dużo wolnego czasu. Pani przewodnik Anna wg mnie słaba, nie zrealizowała całego programu( nie było wizyty w XIII wieczej fotecy) z braku chęci, za to skutecznie namawiała na zakupy na targu ( ceny swoją drogą dużo wyższe niż w Paralii), na zakupy w konkretnych zaprzyjaźnionych sklepikach w miasteczku albo jedzenie i picie kawki w konkretnych knajpkach. Straciliśmy dużo czasu na nic a zamiast tego można było pojechać jeszcze coś zobaczyć. Miałam wrażenie, że ta wycieczka to wyjazd na zakupy i jedzenie z minimalnym spacerem. Warto się tam wybrać, ale może jak jest szansa to samodzielnie, albo z innym przewodnikiem.