Hotel Rosamar SPA 50+ w Lloret de Mar - Costa Brava, Hiszpania

5.5/6 (2 opinie)

Kategoria lokalna 4

Galeria (13)

Atuty oferty

Hotel z idealną lokalizacją (za nią „+”) – przy plaży i promenadzie oraz kilka minut spacerem od tętniącego życiem centrum Lloret de Mar. Goście doceniają zadbaną strefę basenową oraz różnorodne wyżywienie. Polecamy!

Cena podstawowa obejmuje: przelot samolotem, opłaty lotniskowe, transfery klimatyzowanym autokarem, noclegi w hotelu **** (7 rozpoczętych dób hotelowych), 3 posiłki dziennie (do obiadów i obiadokolacji kieliszek wina i woda), wycieczkę do Barcelony, opiekę rezydenta oraz ubezpieczenie TU Europa (NNW, KL, Assistance i bagaż).

Cena podstawowa nie obejmuje: biletów wstępu i opłaty za lokalnego przewodnika - orientacyjny koszt to ok. 22 Eur/os.

Położenie

Hotel położony w jednej z największych miejscowości wybrzeża Costa Brava - Lloret de Mar tuż przy nadmorskiej promenadzie (bary i kafeterie). Kilka minut spacerem od hotelu znajduje się centrum kurortu z restauracjami, barami, dyskotekami i sklepami. Do lotniska w Geronie ok. 30 km, do lotniska w Barcelonie ok. 95 km.

Mapa

Plaża

Hotel położony ok. 100 m od szerokiej, piaszczysto-żwirowej plaży (główna plaża Lloret, zatokowa). Hotel od plaży oddziela promenada (dopuszczona do ruchu kołowego). Leżaki i parasole na plaży płatne (ok. 8 EUR/dzień).

Do dyspozycji gości

Recepcja, lobby, windy, restauracja, kafeteria, tarasy słoneczne z leżakami i parasolami, 3 baseny (jeden z wodą morską), brodzik, mini klub, klub taneczny, parking (płatny). Hotel zapewnia ręczniki basenowe (gratis, depozyt ok. 15 Eur). Klienci hotelu Rosamar &SPA mogą korzystać ze strefy wodnej, zjeżdżalni i animacji hotelu Rosamar Garden Resort (dojście boczną uliczką, ok. 200 m.).

Obiekt

Wyżywienie

Program sportowy i animacyjny

Atrakcje regionu

Inne hotele w regionie

Dodatkowe informacje

Lecąc na wakacje z Rainbow masz zawsze w cenie:

Bagaż

rejestrowany i podręczny

Transfer

lotnisko-hotel-lotnisko

Ubezpieczenie

podstawowe

Opieka

rezydenta

Oferta nie jest obecnie w sprzedaży

Marzysz o odpoczynku w tej okolicy?
Mamy dla Ciebie wiele innych propozycji!

Sprawdź inne oferty w okolicy

Opinie klientów

5.5 / 6

(2 opinie)

Atrakcje dla dzieci

5.5

Obsługa hotelowa

6.0

Plaża

4.3

Pokój

5.3

Położenie i okolica

5.8

Rezydent

4.5

Sport i rozrywka

4.8

Wyżywienie

6.0

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

LLORET DE MAR – POBYT NA COSTA BRAVA W SŁONECZNEJ HISZPANII

Wypoczynek w Lloret de Mar uważam za bardzo udany. Był to rodzinny wyjazd do Hiszpanii na wybrzeże Costa Brava z uwagi na atrakcyjność miejsca i regionu oraz pewną pogodę. Wybraliśmy hotel Rosamar&Spa szczególnie z uwagi na świetną lokalizację ale jego atuty okazały się dużo większe – przepyszne wyżywienie, miła obsługa, wygoda w pokojach, baseny. Z hotelu jest blisko zarówno do promenady i plaży jak i do lokalnych atrakcji – centrum, w którym znajduje się przepiękny kościółek w stylu katalońskiego gotyku z późniejszą modernistyczną dobudową, ratusz z prowadzącą do niego aleją palmową wysypaną czerwonym piaskiem z przyległymi wzdłuż restauracjami (całość wygląda iście hiszpańsko) oraz plątanina uliczek z których na dwóch głównych możemy zaopatrzyć się w przeróżne pamiątki. W Lloret są również 2 małe zamki, z których pierwszy Castell de Lloret znajduje się na tym samym końcu plaży co hotel, natomiast drugi (Castell de Sant Joan) niedaleko za przeciwległym jej krańcem. Lloret de Mar to doskonałe miejsce na nadmorskie spacery. Idąc w kierunku Tossy de Mar długi odcinek trasy stanowi malownicza ścieżka wkomponowana w nadmorskie skały, wiele osób spacerując tam robi sobie chętnie zdjęcia. W drugą stronę idąc w kierunku Blanes mijamy plażę główną Lloret, ratusz z aleją palmową i dochodzimy znów do ścieżki w klifach – gdy tam dotrzemy możemy podziwiać posąg Dona Marinera (żony marynarza czekającej na powrót męża), restauracyjkę przy Cala Banys z wiklinowym wystrojem dającym wraz z otoczeniem wrażenie egzotycznego klimatu. Podążając dalej dojdziemy do zamku Castell de Sant Joan, plaży Fenals i plaży De Sa Boadella oraz ogrodów św. Klotyldy przypominających wystrojem ogrody w stylu francuskim. Jeszcze dalej znajdują się ogrody Marimurtra łączące w sobie urok widoków Costa Brava z śródziemnomorską i egzotyczną roślinnością. Do ogrodów można także dojechać komunikacją miejską (pani rezydent na spotkaniu organizacyjnym mówiła o dojeździe do ogrodów Maimurtra). Bardzo atrakcyjnym miejscem położonym blisko Lloret jest miasteczko Tossa de Mar – można tam dotrzeć rejsem (wycieczka fakultatywna oferowana przez biuro) kiedy to po drodze dodatkowo podziwiamy morze i wybrzeże – lub autobusem (przystanek znajduje się bardzo blisko hotelu – wystarczy przejść w górę uliczki do przecinającej ją ulicy głównej), który jeździ co pół godziny (aktualnie 25 i 55 minut po każdej godzinie) za niewielką cenę 2,60 euro w jedną stronę. Tossa de Mar jest tak jak Lloret nadmorskim miasteczkiem, posiada uroczą starówkę wypełnioną ukwieconymi uliczkami i okoloną murami, po których można chodzić. Na starówce oraz głównej ulicy Tossy w eleganckich sklepikach można znaleźć fajne pamiątki. Oferta wycieczek fakultatywnych jest również atrakcyjna. Można było udać się do Barcelony, gdzie cieszą atrakcje takie jak architektoniczne dzieła Gaudiego (bazylika Sagrada Familia, Park Guel), stare miasto Barri Gotic z katedrą św. Eulalii i plątaniną kamiennych uliczek, promenada La Rambla, Mercado z różnorodnym wyborem przekąsek typu tapas, posąg Kolumba i nabrzeże z plażą. Kolejną opcją jest wycieczka do kamiennych miasteczek Rupit i Besalu wprowadzających w klimat średniowiecza. Jak wcześniej wspomniałem można było również zakosztować rejsu do nadmorskiej Tossy. Nie mniej atrakcyjna jest też wycieczka do Girony – miasta z klimatyczną starówką obejmującą starą dzielnicę żydowską, bazylikę i katedrę, mury miejskie, po których można spacerować, a także uliczki ze sklepikami, w których szczególnie polecam zakup lokalnej hiszpańskiej ceramiki. Do Girony z Lloret de Mar możemy się dostać również autokarem komunikacji miejskiej – trasa w obie strony to aktualnie koszt 11,5 euro.

Fajne wczasy ale….

Witam. Wakacje w hotelu Rosamar&Spa spędziłem wraz z żoną i córką. Zarówno lot jak i transfer do hotelu przebiegł dobrze, transfer około 60-70min. Po przybyciu do hotelu otrzymaliśmy 2 opaski - jedna na hotel Rosamar&Spa, a druga na siostrzany Rosamar Garden, który znajduje się obok, dosłownie 2 minuty spacerkiem. Pokój dostaliśmy na 1 piętrze z bocznym widokiem na inny hotel. Sam pokój jak i łazienka był ok, codziennie sprzątany i wymieniane ręczniki. Kloma godziła 24h i nie dało sie jej wyłączyć ani zmienić temp. ale to nie był problem, gdyż było na dworze mega gorąco. Stołówka i jedzenie to „bajka”. Może na śniadania wkradała się pod koniec lekka monotonność ale jedzenie naprawdę smaczne, a obiady i kolacje reweleacja. Woda lub wino do kolacji oraz napoje otwierane przez kelnera. Na terenie hotelu „Spa” jest kilka niedużych basenów ale ogolnie są one Ok dla niewymagających. Na terenie hotelu „Garden” kilka fajnych zjeżdżalni i 1 duży basen, ale i dużo ludzi. W ogóle niby nie ma rezerwacji leżaków ale obsługa już chyba dała sibie z tym spokój i nie reagują na to, a ludzie jak wszędzie robią sobie nie rzadko rezerwacje na pół dnia. Morze czyściutkie i woda ciepła, ale plaza to jie lisek a drobny żwirek i ci najważniejsze…..2-3 metry od wejścia do wody zaczyna się robić bardzo głęboko (mam 180cm) i już po 3 metrach mnie zakrywali, a wiec bardzo nie bezpiecznie jeśli chodzi o dzieci. Samo miasto bardzo faje , główna promenad oraz ulica to przede wszystkim restauracje, ale jest pełno małych, wąskich uliczek gdzie jest dużo sklepików. Trzeba uważać na kieszonkowców - to usłyszycie na wczasach conajmniej kilka razy - mnie nie okradli ale ponoć jest ich pełno. Pani rezydent na spotkaniu 2x uprzedziła o kieszonkowcach, skupiła się oczywiście na baaardzo ogólnych info o mieście natomiast na temat hotelu w którym nas gościła oceniam jej wiedzę na 2. Teraz wycieczka do Barcelony….każdy, albo prawie każdy chciałby zobaczyć Barcelone, my tez chcielismy, ale….organizacja tej wycieczki to dno. Będąca nasza przewodniczką Pani Ola, zakochana w Gaudim opowiem Wam wszystko ale o Gaudim i jego budowlach. Ona nie opowie Wam o Barcelonie, tylko o Gaudim. Tyle słyszałem o Gaudim przez 2 godziny, ze Gaudi później sił mi się w nocy. Gaudi Gaudi i jeszcze raz Gaudi. Pani Ola była nakręcona na Gaudiego i jego budowle ze zapomniała o całej reszcie Barcelony. Już mnie mdlilo od jej fascynacji Gaudim. Kobieta po prostu opowiadała w autokarze o swoich zainteresowanych, które miejsca to ina lubi. Czy tak powinna wyglądać wycieczka do Barcelony? Trwała ona bez mała 12 godzin i o Gaudim wiem wszystko o Barcelonie prawie nic. Na te 12 godziny, 6 spędzone w autokarze jeżdżąc po miesiące. Czasu wolnego an głównej alei La Rambla dostaliśmy godzine i 45min, z czego połowa czasu uciekła na to aby szybko coś zjeść i się napić, bo to był jedyny czas na to, a reszta dnia bez jedzenia i bez wody……..!!! Sagrada Familia - widzisz ją tylko z zewnątrz, bez wejścia do środka. Stadionu FC Barcelony tez nie zwiedzisz bo w remoncie. Sklep FCB dla chętnych ale innych autokarem - a tu znowu zamieszkanie, brak info od innych rezydentów i cześć ludzi nie pojechała tam, o czym dowiedzieli się w trakcie wycieczki. Podsumowując - Barcelona fajna j ładna ale organizacja wycieczki to dnoooo! Aaa jeszcze jedno….Pni Ola na powrocie postanowiła zakończyć swoją prace wcześniej bo dostała od koleżanki telefon, wysiadla z autokaru kilka miejscowości wcześniej j zostawiła mas wszystkich wczasowiczów samych w autokarze…. żenujące i nie odpowiedzialne, a przy tym zostawiła jakieś swoje gadżety w autokarze i później dzwoniła po wczasowiczach żeby jej to „zabezpieczyć”…..dramat! Na powrocie na lotnisko tez jechaliśmy sami w autokarze, każdy z rezydentów tylko sprawdzał listę i nie jechał autokarem, nikt nas nie doprowadził do stanowisk na odprawę! Organizacje oceniam na -1. Reszta wczasów była Ok :)

Pokaż wszystkie opinie