4.9/6 (253 opinie)
Kategoria lokalna 5
1.0/6
Hotel ładny w kształcie litery U. Plaża blisko, ładna, piaszczysta. łagodne zejście do morza przy pomoście. Niestety przy zakwaterowaniu dostaliśmy pokój w którym okazało się że jest brudno w szafie, na półkach, w łazience. Z oberwaną firanką. Ze względu na godzinę przyjazdu ( 22) wymyłam sama wszystko i zgłosiliśmy ten fakt rezydentce w dniu następnym. Pani rezydent ten fakt zgłosiła pani Adrannie siedzącej w recepcji. W dniu zgłoszenia nikt nie przyszedł sprzątać. Poczekaliśmy do następnego dnia i nic. O godzinie 18 zgłosiliśmy pani Adriannie że nikt nie przyszedł posprzątać po czy ona powiedziała że może nam kogoś przysłać wieczorem. Dopiero w trzecim dniu a właściwie czwartym mieliśmy posprzątany pokój. W drugim dniu odpadły nam drzwi z szafy. Zostały przykręcone dopiero po 5 dniach. Natomiast firankę musieliśmy sami zawiesić, bo poczucie estetyki mamy inne niż pana sprzątającego. Wyżywienie tragiczne. Śniadanie od 7. Na bufetach znikoma ilość jedzenia. Brak masła , twarogu, jogurtu, warzyw i owoców. Donoszone dopiero po 8 jak pojawiają się Arabowie. Posiłki mało urozmaicone, mało warzyw, owoców. Codziennie to samo. napoje podawane w plasitkowych lub papierowych kubeczkach. Brak frytek.
0.5/6
Hotel nieadekwatny do ceny, jedzenie okropne pokoje również. Przenosiliśmy się 3 razy z pokoju do pokoju.
0.5/6
Hotel zasługuje max na 3*. Wielkie rozczarowanie obiektem jedzeniem obsługą, wszędzie brudno, obsługa za najmniejszą pomoc wyciąga rękę po $. Zdjęcia prezentowane na stronie są wyretuszowane przerobione i najprawdopodobniej zrobione jak hotel był nowy. Tzw. bary i restauracja to tylko z nazwy, Barmani nie potrafią zrobić żadnego drinka i podawany jest w cienkim plastikowym kubeczku, kawa, herbata podawane w papierowych kubeczkach jak na stacji paliw. Jedzenie monotonne codziennie to samo jedynie kolacje co któryś dzień były tematyczne. Włoska restauracja to pomyłka pizza zrobiona po arabsku na cieście jak do pity bez żadnych dodatków. Czuliśmy się bardzo dyskryminowani na rzecz "arabskich" klientów byli obsługiwani poza kolejnością dostawali "lepsze" posiłki, napoje poza kolejnością. Z basenu ani razu nie skorzystaliśmy był bardzo przepełniony brudny(kubeczki tacki po jedzeniu w wodzie) i cały czas atrakcje i muzyka były dla "swoich klientów". Plaża nad morzem z leżakami ok, jeden bar daleko położony od brzegu i bardzo długi pomost w głąb morza z płytka wodą i obumarłą rafą nie ma nawet jednej rybki, czynny do 18 później zakaz kąpieli. Jedyny plus tego pseudo hotelu to lokalizacja na obrzeżach miasta skąd łatwo było wyjechać na wycieczki. (na 8 dni pobytu 5 wycieczek, tylko aby tam nie siedzieć) Takie same opinie i odczucia mieli inni polscy klienci, którzy również spędzali tam pobyt. Jedno spotkanie z rezydentem na początku i to cała obsługa biura, w rejestracji pracująca polka Adrianna, która była pomocna. Odradzamy ten hotel z pełna odpowiedzialnością.
0.5/6
Były to moje pierwsze wakacje podczas których nie mogłam doczekać się powrotu do domu. Powodem tego było wyżywienie w hotelu AMC. Jedzenie podawane jak dla zwierząt . Nawet najgorszy bar mleczny z PRLu miał smaczniejsze i lepiej podawane dania niż te w hotelu AMC. Dla przykładu chociażby podanie smażonej ryby, były to tylko smażone głowy ryb. Ochyda! Bar na plaży i bar przy basenie nie miał nawet lodu do napojów. Tzw. restauracja włoska, na którą trzeba było się zapisać była jeszcze gorsza niż główna restauracja. To coś nawet nie powinno nazywać się restauracją. Jedyny plus tego fatalnego wyżywienia, udało mi się schudnąć :)