Kategoria lokalna: 4+
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wszystko okey.triszke mała plaża, ale leżaków dużo .obok kilka sklepów, jedzenie może nie bardzo dużo każdy coś sobie znajdzie. pokoje duze.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel bardzo spoko, chociaż jedzenie takie sobie. Niby duży wybór, ale same "zapychacze" - ziemniaki, fasola, ryż, makaron, kuskus, papki warzywne i do tego jedynie 2 rodzaje mięsa do wyboru co uważam za średni wybór. Ogólnie obsługa hotelu bardzo miła, jak dostaną jakiegokolwiek tipa to bardzo opiekują się gośćmi - przychodzą nawet w ciągu dnia z przekąskami do pokoju Co do wycieczek - pierwszy raz spotkałam się z tym, aby rainbow zorganizował że swojej strony wycieczkę bez polskiego pilota, o czym oczywiście rezydentka Martyna nie wspomniała. Miejscowe biura biorą 2x mniejszą kasę za te same rajskie wyspy więc nie warto. Na innych kierunkach z rainbow nie spotkałam się z tym jeszcze. Rezydentka Martyna - niezauważalna, przez cały wyjazd była w hotelu raz poza spotkaniem organizacyjnym, długo się czeka aż coś ogarnie jak jest problem, rezydentka Asia - super pomocna w temacie hotelu i całej jego organizacji
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ogółem oceniam średnio. Ogromny minus za internet dostępny tylko w recepcji i lobby. Poza recepcja internet dodatkowo płatny 4$ za dzień na 1(!) urządzenie. Przy wykupieniu na dłużej cena się zmniejsza, ale i tak wynosi 25$ za tydzień. Nie zmienia to faktu, że za te 25$ nie wykorzysta go cała rodzina tylko jedna osoba na 1 urządzeniu (w dodatku co jakiś czas się rozłączał i trzeba było się z nim odnowa łączyć i pamiętać hasło). Sam darmowy internet był w porządku, ale w godzinach szczytu był tak wolny, że nic się nie dało zrobić.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w hotelu oceniam dobrze, na plus. Początkiem listopada wybraliśmy się z mężem i 6letnim dzieckiem na tygodniowe wczasy do AMC Royal Resort. To był nasz pierwszy raz w Hurghadzie a trzeci w Egipcie. Poprzednie dwa miały miejsce w Sharm el Sheikh oraz w Marsa Alam. Transfer z lotniska przebiegł bardzo sprawnie. Nie mieliśmy żadnych problemów czy to na lotnisku czy z wizą. Rezydenci Rainbow byli obecni na strefie kontroli granicznej, więc jeśli ktoś miał problem, to mógł śmiało się zgłosić. Do hotelu dotarliśmy po północy wraz z niewielką grupą. Zameldowanie i przydział pokoi również poszedł bardzo sprawnie. Walizki zostały nam dostarczone do pokoju przez obsługę. Miłym akcentem było pozostawienie przez załogę poczęstunku (kanapki z serem/szynką, banany, soczki jabłkowe, chipsy). Ku naszemu zaskoczeniu jednak w pokoju czekały na nas dwa zaścielone pojedyncze łóżka. Sofa przewidziana dla 3 osoby była nieprzygotowana. Po ingerencji na recepcji zostało to niezwłocznie poprawione. Hotel sam w sobie dość kompaktowy - wszędzie było blisko. W ostatnim czasie wybieraliśmy molochy, więc to była pozytywna odmiana. Plaża czy pomost były na wyciągnięcie ręki. Nie było problemu z miejscami na leżakach, bo goście podzielili się na basen/plażę/aquapark. Woda w basenie głównym była podgrzewana a ratownicy pilnie dbali o bezpieczeństwo osób korzystających. Ratownicy również byli obecni na pomoście sąd była zejścia na głębszą wodę w celu pływania z rurką - aczkolwiek rafa widoczna z pomostu była szara, być może głębiej robiła wrażenie. Natomiast aquapark robil robotę - 9 zjeżdżalni o różnym stopniu prędkości, kołyska, strefa dla maluchów z tryskawkami, armatami, małymi zjeżdżalniami. Jednie trzeba było przejść na drugą stronę ulicy. A przez ulicę przeprowadzali pracownicy hotelu. Pokój z widokiem na basen okazał się być przestronny i pachnący. Stan wyposażenia oceniam na dobry - na plastikach typu włączniki, sterownik do klimatyzacji, deska sedesowa było widać pożółknięcie, klimatyzacja chodziła dość głośno pomimo zmniejszenia mocy a lodówka co jakiś czas odpalała agregat, który rzęził. Te drobne niedogodności jednak rekompensował utrzymany porządek, czysta pościel i ręczniki oraz wygodne łóżka. Widać, że w pokoju prowadzone były prace naprawcze - łatane kafelki, malowane ściany. Codziennie podczas sprzątania obsługa uzupełniała wodę butelkowaną do celów higienicznych (mycia zębów). Obsługa dobrze mówiąca po angielsku, nie było żadnych problemów z komunikacją. Hotel w zdecydowanej większości wybierany przez obywateli Rosji czy Korei/Japonii. W czasie naszego pobytu było ich sporo. Polacy, Niemcy, Anglicy byli pojedynczymi przypadkami. W samym hotelu panowała przyjazna atmosfera a goście byli dla siebie uprzejmi. Na śniadanie codziennie serwowano to samo. Jedynie obiady i kolacje były urozmaicane. Serwowano owoce morza (kraby), różne rodzaje mięs (jagnięcina, drób, wołowina). Wybór owoców też był dość mały choć owoce same w sobie były różnorodne. W trakcie posiłku można było wybierać spośród 2-3 owoców. Pojawiały się melony, granaty, banany, pomarańcze, daktyle. Dzień o tej porze roku jest krótki - o godz. 16tej na basenie już nie było słońca a koło godz. 17 było już ciemno. O godz. 17 wszystko zamykano - basen, plażę, pomost, bary. Jedynie bar w lobby był otwarty. Kolację serwowano dopiero od godz. 19. Dla mnie osobiście było to dość późno na jedzenie. A przerwa pomiędzy basenem a kolacją była dość długa, także po zebraniu się po basenie czekaliśmy na kolację w lobby. Tam zdarzały się występy na żywo (śpiew, gra na fortepianie), ale to nie była reguła. Po kolacji braliśmy udział w mini disco (20:30) a następnie w wieczorkach hotelowych (21:30). Wydarzenia odbywały się w hotelowym klubie w budynku. O godz. 22:30 nic już się nie działo, goście albo szli do pokoi albo do lobby. Wieczorami gryzły komary. Wychodzenie poza hotel było jak najbardziej możliwe. Zaraz przy hotelu ciągnął się pasaż handlowy, w którym również zlokalizowana była apteka. W samym hotelu był salon piękności, strefa spa, klinika, sklepiki. Nie trzeba było opuszczać hotelu jeśli chciało się zrobić lokalne zakupy. W sąsiedztwie hotelu (naprzeciwko kilka budynków dalej) znajdował się meczet. Hotel jest dostosowany dla osób niepełnosprawnych pod kątem ramp czy dostępu do oferowanych atrakcji aczkolwiek nie rzuciły mi się w oczy w ogólnodostępnych toaletach przestrzenie dla osób np. wózkach inwalidzkich. Na pewno w trakcie pobytu nie wykorzystaliśmy pełnego potencjału oferty hotelowej. Głównie korzystaliśmy z basenu/morza/aquaparku oraz z animacji (aquaaerobik, stretching, siatkówka, mini disco) a nie trafiliśmy do shisha baru czy na siłownię. Nie zdarzyło się nam również wybrać z synem do figloklubu, aczkolwiek widziałam dzieciaki z pomalowanymi twarzami. W ramach atrakcji również było "rodeo" oraz zorganizowano piana party. Powrót również został dobrze skoordynoawany. Transfer miał miejsce na 4h przed odlotem (w naszym przypadku - odbierali nas o 5:15 a wylot był o godz. 9). Hotel dla wszystkich osób wyjeżdżających przed śniadaniem przygotował prowiant (tacka ze słodkimi bułeczkami, tacka z bułkami z serem żółtym, chipsy, soczek, owoce). Na samym lotnisku również wszystko poszło sprawnie, choć na wstępie stał pracownik lotniska proszący pasażerów o okazanie biletu. Wystarczyło mu pokazać umowę z Rainbow gdzie widniała informacja jakim lotem i gdzie się będzie leciało. W przypadku odpraw nie było żadnych problemów. Na taśmach przepuszczane były płyny o pojemności większej niż 100 ml - np. soczki o pojemności 200 ml czy wody 500 ml. Wyjazd oceniamy jako udany. Zdecydowanie bardziej hotel będzie odpowiedni dla osób pragnących odpoczynku niż szukających intensywnych atrakcji, aczkolwiek te można sobie dostarczyć wykupując wycieczki u rezydenta lub w przyhotelowym aquacentrum.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w hotelu uważam za udany.Jedyny minus to jedzenie. Bardzo mało mięsa i słabej jakości.Mało doprawione potrawy.Nieświeże pieczywo.Ciasta i owoce bardzo dobre.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel pozwalający poczuć Egipski klimat, lobby charakterystyczne dla wszystkich hoteli w Egipcie. Niewielki pod względem basenu czy plaży ale w pełni wystarczający. Za dobre pieniądze pozwala cieszyć się egipskim słońcem oraz błogim spokojem.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jak na warunki Egipskie jest dobry.Jedzenie jadalne,animacje co wieczór,trochę daleko do miasta,czysto,pokoje sprzątane codziennie.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przyjemny hotel,dobre jedzenie tylko śniadania nie bardzo smaczne.Hotel w mieście,morze na wyciągnięcie ręki. Pokoje duże prawie czyste woda kawa herbata co dzień donoszona. Wielki minus dla animacji,mało muzyki przy basenie,wieczorem mało co się dzieje.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel - ocena 4,5 na 5 Obsługa hotelowa - ocena 4,0 na 5 Jedzenie - ocena 4,0 na 5 Plaża - ocena 4,0 na 5 Basen - ocena 4,5 na 5 Sklepy i apteka w hotelu - ocena 4,0 na 5 Nagabywaczy w hotelu na masaże i wycieczki fakultatywne pełno i trzy do pięciu razy dziennie nagabywanie na wycieczkę mimo trzeciego już w danym dniu odmawianiu atrakcji w trzech językach obcych............... nie dociera do nich nic.... masakra
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Choć na korytarzach widać że ząb czasu nadgryzl już co nieco, to obsługa robi co może żeby goście czyli się dobrze. Pokoje codziennie wysprzątane ręczniki wymienione. Jedzenie dosyć monotonne, szczególnie śniadania co dzień to samo menu. Kolacje czasem zaskakują np owocami morza lub kebabem,ale już o sosach do kebaba zapomnieli. Drażnią drinki w plastikowych lub papierowych kubeczkach, tylko w lobby podają drinki w szkle. Olbrzymim plusem hotelu jest bliskość plaży i spotu kitesurfingowego, głównie dla tego wybraliśmy ten hotel.