5.0/6 (155 opinii)
Kategoria lokalna 5
6.0/6
Wszystko w porządku hotel super jedzenie w porządku każdy znajdzie coś dla siebie obsługa rewelacja woda w morzu czyściutka polecam
6.0/6
Wszystko jak najbardziej ok. Jedzenie super klima w pokojach ok miejsc na basenie jak i plaży pod dostatkiem.
6.0/6
Bardzo fajny hotel, świetne jedzenie, sporo atrakcji, BARDZO miła obsługa. Jedyne zastrzeżenie to standard pokoju nie odpowiadał standardowi hotelu. Hotel to mocne 5 gwiazdek, pokój natomiast to mocne 3 gwiazdki max - jednak to detal, który nie odbiera przyjemności w pobycie.
6.0/6
Byliśmy po raz pierwszy w Egipcie w lutym. Wybraliśmy w biurze podróży hotel Bellagio pomimo tego, że nigdy wcześniej nie oglądaliśmy oferty hotelu w internecie. Wystarczyły 4 gwiazdki choć na standardy krajów arabskich to zdecydowanie za mało. Ale weszliśmy w to. Transfer z lotniska w Hurghadzie bezproblemowy, hotel usytuowany dość daleko od lotniska. Wysiedliśmy jako ostatni. Po wejściu do hotelu.....wow.... wejście robi robotę. Mało tego, obłędny zapach daje nadzieję że hotel będzie na poziomie. Pokój a raczej apartament dwupokojowy piękny, łazienka spora. Zaskoczyły nas przeszklone drzwi i do sypialni i do łazienki ale nie było to problemem. Sejf, lodówka w pokoju, codziennie dostarczana woda i ręczniki. W hotelu trwa remont na najwyższych piętrach, ale nic a nic nie przeszkadza on w odpoczynku. Obsługa na najwyższym poziomie, począwszy od ogrodników. Bardzo życzliwi i uprzejmi ludzie. Ja wiem że to jest część ich pracy, natomiast nieczęsto spotyka się w jednym miejscu aż tyle pozytywnej energii. Jedzenie bez zarzutu, słodkie stoły, sałatki, frytki co kto lubi. Wiadomo, to nie Polska i schabowego tam nie znajdziemy. Mnóstwo owoców. Plaża piękna, można pograć w siatkówkę lub tenisa stołowego. Drink bary serwują całkiem dobre drinki. W basenie podgrzewana woda, sporo wolnych leżaków w porze śniadania i można wybrać fajne miejsce przy basenie. Animatorzy bawią gości od 10.00 rano. Cały czas leci muzyka z głośników ale jest niezbyt głośna. Wieczorami Show Time. Każdego wieczoru coś nowego. Najwięcej uwagi przyciągnęły wybory Miss Hotelu. Zabawy i śmiechu co niemiara. Korzystaliśmy w hotelu z masaży i powiem że nigdy wcześniej - a byliśmy masowani w Polsce przez różnych masażystów- nigdy wcześniej nie zaznaliśmy tak rewelacyjnych masaży. Jedna Pani oprócz masażu dokładała coś z kręgarza, naprawdę gorąco polecam. Cenowo wychodzi ok 150 zł a w Polsce za lekkie głaskanie pleców trzeba wyłożyć ok 200 zł. Byliśmy aż 4 razy na samych masażach. W odległości ok 300 m od hotelu znajduje się kilka sklepów. Można kupić daktyle i różne pamiątki. Polecam daktyle które mają przeźroczyste opakowanie i je widać. Te oblane czekoladą.... szkoda pieniędzy. Powrót również bezproblemowy, w recepcji jest segregator Rainbow w którym na bieżąco są umieszczane informacje o odlocie. Wróciliśmy do Polski z nastawieniem że w przyszłym roku, również w zimie, odwiedzimy ten hotel ponownie. Jest wart swojej ceny.