Opinie o Steigenberger Al Dau Beach

6.0/6

Bardzo dobry hotel

Hotel Obsługa hotelu na najwyższym poziomie, od osób sprzatacych, po obsługę na stołówce, kończąc na osobach w recepcji. Wszyscy nawet osoby sprzątające posluguja się językiem angielskim, niektóre osoby znają pojedyncze zwroty z języka polskiego. Podczas pobytu kilka razy pytano nas czy wszystko jest ok czy czegoś nie potrzebujemy, podczas jednej z kolacji na stolowke zeszło szefostwo i pytało ludzi o wrażenia. Nikt nie prosił o napiwek ani nawet tego nie sugerował. Hotel moze nie najnowszy ale bardzo czysty i zadbany. Łóżka wygodne, dwa kanały po polsku, minibar w cenie i uzupełniany codziennie. Teren hotelu, ogród jest przepiękny i dość obszerny. Jest gdzie spacerować, jeździć wózkiem, czy na rowerze. Co bardzo ważne w okresie zimowym baseny z podgrzewana woda naprawdę są ciepłe tem ok 32 stopni. Z basenu krytego nie korzystaliśmy byl w remoncie, ale w ciągu dnia było ok25stopni więc szkoda byłoby nie korzystać ze słońca. W okresie zimowym dostęp do leżaków i basenu bez walki o miejsca.. Miła odmiana. Jedzenie przez całą dobę, duży wybór wszystkiego. Nikt z nas nie dostał zemsty Faraona a jedliśmy owoce, w tym truskawki, piliśmy mleko, jedliśmy lody. Na terenie przeróżne atrakcje. Poza hotelem same sklepiki dla turystów, jest bezpiecznie, ale namolnosc osób sprzedających okropna. Dużo gorzej niż w Turcji. Pogoda Było lepiej niż zakładałam. Ranki i wieczory chłodne-jakas bluza, długie spodnie. Może zimne, jak nasz Bałtyk, ale czyste. Natomiast od 10:00 ciepło, letnia sukienka, spodenki, krótki rękawek. Wycieczki fakultatywne Polecam city your, nie męcząca, krótka, od przewodnika można dowiedzieć się ciekawych rzeczy. Wycieczka oglądanie rafy, niby kupiona w rainbow, ale odebrał nas Egipcjanin nie mówiący po polsku, zebrał ludzi z innych hoteli, wsadził na statek. Po rejsie czekał na nas i odwiózł. Na statku zbiór przeróżnych osób, animator mówił po angielsku. Nic z opowieści po polsku. Podczas rejsu mozliwosc nurkowania, ale jak ktoś jest chętny, to radzę zabrać ze sobą swój sprzęt. Obsługa statku dawała swoje maski, ale czy to higieniczne brać to do buzi, zostawiam Państwa ocenie.