Opinie o Indie i Nepal

4.8/6 (113 opinie)
4.8/6
113 opinie
Intensywność programu
4.9
Pilot
4.9
Program wycieczki
5.0
Transport
4.6
Wyżywienie
4.3
Zakwaterowanie
4.2
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
  • 6.0/6

    Indie Nepal

    Wycieczka bardzo ciekawa, dobrze rozplanowana w czasie, nie monotonna, a wręcz przeciwnie, moim zdaniem bardzo atrakcyjna.

    Krzysztof, Witkowski - 07.04.2015

    25/26 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Rewelacyjne przeżycia

    Wspaniała trasa, nawet jazda pociągiem (której się najbardziej obawiałam) nie była złym rozwiązaniem pokonania odległości. Ogólnie hotele dobre - poza Delhi.

    jolantawodzinska - 18.02.2015

    9/10 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Podróż w świecie kontrastów

    Podróż rozpoczyna się przelotem Turkish Airlines - wylot o 15:00 z przesiadką (ok. 1,5 godziny) w Stambule. Przelot nie za długi. Lądujemy rano oczywiście lokalnego czasu w New Delhi i od razu przejazd do hotelu gdzie można się wyspać. Mimo, że miałem pokój na 1 piętrze z oknem przy ulicy (zasłonięte jakąś matą) to nie słyszałem hałasów świata ulicznego ;) Po krótkim wypoczynku rozpoczynamy zwiedzanie stolicy. Pierwsze zetknięcie to prawdziwe Indie - bałagan uliczny, bieda, kolorowe sari i zabytki. Kolejnego dnia jest przelot do Katmandu i od razu krótkie zwiedzanie. Nocleg w Hotelu Tybet gdzie w pobliżu jest kilka sklepów - w supersamie można nawet płacić kartą, ale trzeba uważać gdyż ulice są wogóle nieoświetlone i masa kurzu i pyłu unosi się w powietrzu. Później jest przejazd do Chitwan Park i tu bardzo istotna sprawa - przejazd trwa prawie cały dzień. Mimo, że jest to tylko 150 km, ale droga prowadzi przez góry z urwiskami, przepaściami - jednym słowem niebezpieczna droga z cyklu spadających ciężarówek z TV. Jednak kierowcy autobusów jadą bardzo ostrożnie stąd podróż trwa 7-8 godzin. Do tego na drodze są spore zatory, korki... W Parku Chitwan hotelik położony w zacisznym miejscu skąd wyrusza się na safari na słoniach, łodzią i spacer wzdłuż rzeczki, aby zobaczyć życie ludzie. W Chitwan Parku można raczej zapomnieć o zakupach w sklepach bo ich praktycznie nie ma - szczęściarzom może się uda tylko kupić Colę. Po 2 dniach pobytu znów powrót tą samą drogą do Katmandu wśród gór, urwisk - trwa ona trochę dłużej gdyż w tą stronę jest pod górę. Kolejne dni to zwiedzanie Doliny Katmandu - piękne zabytki, stupy buddyjskie, świątynie tybetańskie, mnisi tybetańscy. Przez tych kilka dni w dolinie można naprawdę nasycić się Tybetem w Nepalu. Później jest przelot do Waranasi - z powrotem do Indii. Samolot to A320 i krótki przelot (ok. 1-1,5 godziny). Ważne gdyż na lotnisku w Katmandu są często kolejki przy wizowaniu i paszportach gdyż urzędnicy tam robią wszystko ręcznie. Po przylocie do Waranasi, późnym popołudniem jest przejazd rikszami nad Ganges, aby zobaczyć ceremonię Arti. Pełno dzwonków, kadzideł, ognia, kapłanów hinduistycznych, kwiatów i muzyki - ceremonia robi niesamowite wrażenie. Naprawdę tu czuje się Indie - bieda, piękne ceremonie - warto. Na chwilę zatrzymam się przy wspomnianych rikszach - oczywiście przejazd jest 1-2 osoby na jednej w tym niesamowitym bałaganie ulicznym, przy dźwiekach klaksonów itp. Mogą zdarzyć się kolizje ale są to zdarzenia niegroźne kończące sie uderzeniem w inną rikszę lub inny pojazd. Taka przejażdżka dostarcza sporo emocji :) A później ceremonia Arti - kolejne atrakcje. Kolejnego dnia pływanie po Gangesie o świcie i znów możliwość oglądania prawdziwych Indii - poranne kąpiele ludzi w Gangesie, stosy kremacyjne - wszystko się przeplata - piękne kobiety w sari i pogrzeby nad Gangesem. Po krótkim odpoczynku jest przejazd na stację kolejową i znów emocje - tragarze zabierają walizki na głowę i znikają z oczu na stacji pędząc na peron - trzeba ich pilnować gdyż w Indiach jest wszędzie tłok. Przejazd koleją to też przygoda - można porozmawiać z Braminami, ludźmi - pociąg trochę przypomina kuszetkę w Tajlandii - czystość na poziomie 50-70% - spokojnie to się przeżyje. Wyjazd jest ok. 16-17 a przyjazd do Agry ok. 7 rano. W Agrze znów inne Indie - bogactwo pałaców - najpierw Fort a później Taj Mahal gdzie jest mnóstwo wolnego czasu. Można zrobić wiele zdjęć, Panie w sari też pozwalają się fotografować. Kolejny etap to Rajastan - pałace i koniec podróży. Przejazd autokarem na koniec z Jaipuru do Delhi to ok. 5-6 godzin i jest szansa na ostatnie zakupy w Delhi na ulicznym bazarze - ciuchy, soki, pamiątki itp. Powrót samolotem przez Stambuł (krótka 2h przesiadka) i przylot do Warszawy ok. 14-tej.

    Adam, Wrocław - 20.04.2014

    59/60 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    kolejna wspaniała wyprawa

    wymarzone Indie okazały się "trafieniem w dziesiątkę".Program wycieczki dobrany do każdego wieku.Wspaniałe zabytki.Nie będę opisywała całości, każdy może zapoznać się na stronie biura Rainbow. Dodatkowo Nepal - również gorąco polecam.Świetny pilot P.Marcin, grupa również zgrana.

    Ewa, Zawiercie - 19.03.2015

    7/8 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem