Kenia - Powitanie z Afryką 14, Neptune Beach Resort 4 noce + objazd 3 noce

Wakacje w nagrodę za trud nauki;)

Oj to był trudny i ciężki czas dla całej rodziny.....egzaminy ósmoklasisty oraz długie czekanie na wyniki więc urlop można było zacząć dopiero po ogłoszeniu wyników:).Kiedy w Europie temperatura wskazywała powyżej 40 stopni ciężko było wybrać kierunek w którym pozwiedzamy, odpoczniemy i się nie zagotujemy:).Przeczytaliśmy, że w Kenii panuje aktualnie zima i jest przyjemne 25 stopni oraz to najlepsza pora na safari więc została nam jeszcze wizyta u lekarza chorób tropikalnych na wykonanie szczepień oraz tabletki p/malaryczne i mogliśmy zacząć pakowanie Wybraliśmy hotel Neptune Beach Resort w którym spędziliśmy 4 dni a potem było 3 dniowe safari. Hotel bardzo przyjemny z miłą obsługa i animatorami. Poza tym nauczyłam się grać w ping ponga:), doszlifowałam bilard oraz darta a o 17tej rozgrywaliśmy z animatorami mecz w siatkówkę plażową która była z boku hotelu(Przychodziły czasem małpy nam pokibicować :). Jedzenie w restauracji urozmaicone a pierwszego dnia na świeżo kobieta piekła pierożki na sali i gorące podawała gościom. Marakuja była owocem numer 1 przez te 4 dni w hotelu-przepyszna;) Basen może niewielki ale bardzo się przydawał dla ochłody kiedy słoneczko mocniej przygrzało. Wycieczka do Stolicy MOMbasy okazała się strzałem w dziesiątkę bo na własne oczy przekonaliśmy się jak wygląda prawdziwe życie w Kenii a smak owoców baobabu zapamiętamy na długo....jak dobra porcja rutinoscorbinu:)