5.5/6 (249 opinii)
5.5/6
Wooooow, to było coś nie do opisania! Pilotka-Marta-ekstra dziewczyna, przewodniczka z powołania. Wielka piątka na wyciągnięcie ręki, słonie pod Kilimandżaro jak z pocztówki, najgroźniejszy ssak lądowy-hipopotam parę metrów od nas, niesamowite przeżycia z Rainbowem :) Klimatyczne lodge z wodopojami, do których przybywały stada słoni i bawołów. Jak zawsze wszystko dopięte na ostatni guzik, jeśli wakacje to tylko z Wami :)
5.5/6
Ogólnie byliśmy bardzo zadowoleni z wycieczki Kenijskie Trio. Program jest optymalny - z jednej strony odwiedza się kilka parków co zdecydowanie zwiększa szanse na obserwacje ciekawych zwierząt, z drugiej program nie jest przesadnie przeładowany. Samo safari też przerosło nasze oczekiwania - naprawdę można obserwować stada ciekawych zwierząt. Warunki zakweterowaniach w logiach hotelowych bardzo komfortowe, wyżywienie również w porządku. Bardzo miła Pilotka (Pani Nina) :) Busiki na Safari względnie komfortowe, a kierowcy profesjonalni, bezpieczni i zaangażowani. Oceniłbym ten wyjazd na maksymalną ocenę, ale jest jeden aspekt, który wpływa na ostateczną ocenę - niestety realizowanie połączenia do Mombasy wąskokadłubowym B737 to przesada. To 10-11 godzin w bardzo ciasnym samolocie, bez możliwości zjedzenia (choćby odpłatnie) normalnego posiłku.
5.5/6
Jedynym minusem były auta na safari auta to przerobione busiki które moim zdaniem zbyt dobrze nie radziły sobie na safari
5.5/6
W Kenii byliśmy w grudniu 2018. Po przylocie dowiedzieliśmy się o zmianie hotelu pobytowego, ale za to w wersji all inclusive, zamiast HB. Pobyt w hotelu Neptune Palm uważamy za udany. Pokój mieliśmy cichy, czysty,przestronny, codziennie sprzątany z dużym tarasem. Restauracje i bary bardzo dobre z miłą obsługą. W ogrodzie zawsze wolne leżaki, tuż przy hotelu szeroka piaszczysta plaża , znikająca wieczorami w trakcie przypływu -najlepszy moment na kąpiel w oceanie! Popłynęliśmy na wyspę Wasini. W trakcie tego rejsu nurkowaliśmy na rafie koralowej i mogliśmy odpocząć na piaszcystej plaży bezludnej wyspy Kisite. Naprawdę warto! Jednak najlepsza część wyjazdu to safari. Możliwość podziwiania bogatej afrykańskiej fauny, prawie na wyciągnięcie ręki od rana do wieczora to wielka frajda. Wszystko to okraszone zajmującymi opowieściami Pilota p. Roberta. Odpoczynek i noclegi w lodżach w parkach narodowych to też bardzo ciekawe doświadczenie, szczególnie w lodży namiotowej z widokiem na Kilimandżaro. Wszystko świetnie zorganizowane.