5.4/6 (600 opinii)
Kategoria lokalna 4
4.0/6
Doskonałą lokalizacja hotelu niedaleko centrum miasta Kos pozwoliła nam na częste spacery do tego urokliwego miasta. Hotel na wysokim poziomie - bardzo miła obsługa, pracownicy zawsze uśmiechnięci i pomocni. Uwaga dotyczącą wycieczek fakultatywnych - w programie wycieczki "Rejs na Nissiros" była miejscowość Nikia, do której nie pojechaliśmy! Zamiast tego urokliwego miasteczka zafundowano nam zapadłą dziurę Emporio. Na tej wycieczce rezydentka Pani Ewelina obsługiwała naprzemiennie dwa autokary z turystami - duży minus! Rejs na 3 wyspy - drugi raz byśmy się nie wybrali. Tłok, głośna muzyka i wszystko prowadzone pod Anglików. Oczekiwaliśmy greckiej muzyki i spokojnego rejsu, na którym można swobodnie podziwiać przyrodę.
4.0/6
Jesteśmy bardzo zawiedzeni tym hotelem. Może i ładny budynek ale nic więcej. Na pewno nie zasługuje na 4*. Zwiedziliśmy w swoim życiu już wiele, ale z takim czymś jak tutaj się nie spotkaliśmy. W barze kolejki nawet po 10-15 minut. Jedna przesympatyczna Pani Sylwia nie da rady z całym hotelem. Tym bardziej, że na basenie i w barze są również ludzie z sąsiedniego hotelu. Ciągle lecą te same utwory, które są puszczane pod barmankę, a nie pod gości. Przekąski w barze to resztki ze śniadania. Są dobre lody i nic więcej. Sok pomarańczowy bez smaku, rozcieńczony wodą. Drinki bez słomek lub czegoś czym można by wymieszać więc też są nie dobre. Z karty z napojami przy nas zniknęły pozycje dostępne w all inclusive. Zaklejają je karteczkami. Jedzenie jest naprawdę tragiczne. Nigdzie się nie spotkałem z takim brakiem smaku i tak niedobrymi owocami morza jak tutaj. Jedyne co dało się zjeść to frytki, sajgonki i spaghetti. Większość dań jest bez soli lub z cynamonem. Polecam iść do tawerny u Mike i zobaczyć jak powinno smakować jedzenie za które się zapłaciło. Brak restauracji a’la carte bo covid, ale tłumy z hotelu sąsiedniego przychodzą na obiad i kolację, basen do baru i wtedy covidu nagle nie ma. Często goście musieli czekać na wolny stolik bo nie było gdzie usiąść i zjeść kolacji. Pokoje ładne i czyste, codziennie sprzątane ale jak na hotel 4* to brak nawet jakichś hotelowych płynów do kąpieli. W hotelu totalny brak atrakcji. Jedynie fajny był aqua aerobik prowadzony przez animatorkę z Rainbow Panią Darię. Basen duży i płytki, a najlepsze leżaki zajęte już od godziny 7 rano. Rok temu również byliśmy w Grecji na Rodos w Hotelu Marathon. Apollon jest totalną porażką w porównaniu z tym co mieliśmy rok temu. Wakacje przepłacone. A miała być piękna podróż poślubna…
4.0/6
Poza odległością do morza w sumie wszystko OK, jedzenie trochę monotonne, 4 gwiazdki chyba zbyt dużo, ale za to miła obsługa, poza tym wszystko OK
4.0/6
Hotel ogólnie łasny i czysty ,ale.... Opis pokoju prze firmę Rainbow absolutnie niezgodny z rzeczywistością. Miał być widok na ogród(deluxe) w opisie a pokoj miał najgorsze polożenie w całym kompleksie hotelowym. Widok był od zaplecza hotelu czyli pod balkonem był śmietnik i hałas śmieciarki odbierającej śmieci oraz zaplecze kuchenne i hałas wentylatorów, talerzy, garnków itp. Gdy zgłosiliśmy że chcemy zmianę pokoju bo w opisie był ogród a nie tył hotelu to nie było możliwości. Rezydentka niekompetentna i nie rozwiązała problemu. Pani w recepcji zaproponowała zmianę za dopłatą 125 euro za 5 dni. Pokój identyczny ale z dobrym widokiem i miejscem w hotelu. Będę reklamować ten wyjazd i zobaczę jak firma Rainbow się zachowa. Rezydentka nic nie pomogła byliśmy zdani tylko na siebie. Plaża kamienista, a nie jak w opisie.