5.5/6 (399 opinii)
Kategoria lokalna 4
6.0/6
Hotel Apollon Windmill to esencja greckiego relaksu. Jeśli marzysz o miejscu, gdzie hasło "siga siga" – powoli, bez stresu – jest codziennym mottem, to właśnie tutaj znajdziesz swoją wakacyjną oazę spokoju :) Hotel położony jest w przepięknej okolicy, w niewielkiej odległości od miasta Kos (około 20-30 minut spacerem, przyjemną promenadą). Stamtąd możesz wybrać się na całodniową wycieczkę po okolicznych wyspach, wybierając statek, który skradnie Twoje serce i zaznać greckiej, wieczornej atmosfery, wypełnionej uśmiechem, muzyką i doskonałym jedzeniem. Cała okolica hotelu zachwyca swoim naturalnym urokiem – od egzotycznej zieleni z palmami, kaktusami, po urokliwe zaułki z drzewami oliwnymi czy limonkami. Po drugiej stronie ulicy od hotelu znajdziecie sklepy, bary oraz zejście na plażę, gdzie możecie skorzystać z ofert świetnych beach barów lub rozłożyć się na części publicznej. Jednym z największych atutów hotelu, oprócz czystości (uśmiechnięte panie codziennie sprzątają pokoje) i atmosfery relaksu jest przepyszne jedzenie. Codziennie serwowane są wyśmienite śniadania (wersja bufetowa i robione na miejscu omlety czy naleśniki) oraz doskonałe kolacje - codzienne inna tematyka np. azjatycka czy grecka. Znajdziemy tutaj również świeże owoce morza. Bufet jest bogaty i różnorodny, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Dodatkowo, w okolicy jest wiele lokalnych tawern, które oferują autentyczne, greckie potrawy – idealne na wieczorną kolację przy lampce wina. Lista drinków w all jest dosyć krótka, ale drinki są na bazie dobrych alkoholi i są naprawdę pyszne. W trakcie kolacji wino i piwko oraz soft drinks. Możemy zamówić również breakfast lub lunch box w recepcji hotelu, kiedy wybieramy się na zwiedzanie wyspy. Przy wczesnym locie, otrzymaliśmy box śniadaniowy, co było miłym pożegnaniem. Niespodzianką jest voucher na rowery z wypożyczalni tuż obok hotelu, do wykorzystania kolejnego dnia - to doskonały sposób na pierwszą wyprawę do Kos :) Na miejscu bez problemu zaparkujecie wypożyczony samochód. Jeśli szukasz miejsca, gdzie czas płynie wolniej, a każdy dzień to czysta przyjemność, Apollon Windmill będzie idealnym wyborem na niezapomniane wakacje. Grecki luz, słońce, palmy i totalny relaks w rytmie spokojnej muzyki – tego właśnie możesz się tu spodziewać :) Z pewnością będę ten hotel polecać innym <3
6.0/6
Hotel oferujący wypoczynek dla wszystkich, którzy cenią spokój, czystość oraz doskonałą atmosferę. Wszystko w hotelu jest zadbane i bardzo czyste, wokół piękna zieleń, smaczne śniadania i bardzo dobre obiady i kolacje w głośniejszym hotelu siostrzanym oddalonym zaledwie o 100 m - spacer wśród palm. Brak jakichkolwiek kolejek, leżaki przy basenie dostępne o każdej porze dnia. Ale najważniejszy jest znakomity serwis - personel zawsze uśmiechnięty, pomocny i życzliwy. Barmani zapraszający wypoczywających po napoje, uśmiechnięci i życzliwi, można z nimi fajnie pogadać o wszystkim. Polecam całym sercem ten znakomity hotel. Nie polecam wielbiącym hałas i permanentne imprezy w tanim wydaniu.
6.0/6
Hotel świetny - spokój, bez biegu aby zająć leżaki nad basenem (co ma miejsce w zwykłym Apollonie który jest obok). Wyżywienie 10/10.
6.0/6
Tym razem, po raz trzeci padło na Grecję. Zdarzyło mi się już być na wakacjach na Krecie oraz niedaleko Salonik. Tym razem, po poprzednich wakacjach, jadąc na Kos nie miałem chyba większych oczekiwań, marzyłem jedynie, żeby hotel dla dorosłych faktycznie był hotelem dla dorosłych. Jak się okazało Apollon Windmill wraz z hotelem Apollon tworzą kompleks, jednak hotel Apollon Windmill był troszkę oddalony od ulicy, to świetna sprawa, ponieważ od razu wiadomo było, że hałasy dobiegające z ulicy nie będą nikomu przeszkadzać. Również do plaży czekał nas krótki spacer, ale co kto lubi, dla mnie to właściwie frajda, aby jednak trochę się czasem przejść, a przy okazji poczuć trochę lokalną kulturę. Świetna sprawa. Dodatkowo sam hotel ulokowany był ok. 30 minut spacerem od centrum miasta, więc dla osoby bez prawa jazdy (jak ja) to gratka, bo nie jest to aż tak daleko i trasa była banalna, bo był to spacer w linii prostej. Gdy tylko dotarliśmy do hotelu to obsługa zadbała o bardzo miły akcent, jakim było odtworzenie kilku popularnych Polskich utworów, co zdecydowanie umiliło nam czas, kiedy czekaliśmy na odbiór kluczy. Dotarliśmy późno i niestety ominęła nas kolacja, jednak zespół, który nas przywitał zadbał i o to, każdy z przybyłych gości otrzymały mały poczęstunek. Kiedy już dotarłem do pokoju byłem w absolutnym szoku, jak genialny pokój mi się trafił. Pokój przestronny, bardzo ergonomicznie urządzony, z dużą łazienką i ogromnym prysznicem! Pierwsze, co udało się uruchomić, która autentycznie przez cały wyjazd ratowała nas przed Greckimi upałami. Z samego rana dotarłem do jadalni na śniadanie i tu kolejne miłe zaskoczenie jakim był wybór w kwestii śniadania. Śniadania na słono, na słodko, na ciepło, na zimno, mięsne i bezmięsne. Do tego zawsze jakieś desery, sok, woda, oraz ekspres do kawy, w którym można było również napić się gorącej czekolady. Jedzenie samo w sobie przepyszne! Mimo, że większość produktów serwowanych na śniadania była mniej więcej każdego dnia to i tak codziennie udało mi się zjeść inne śniadanko, dla każdego coś pysznego! Po udaniu się na spacer po okolicy przyszła pora na obiad, który serwowany był w hotelu Apollon - drugim z kompleksu. Wybór potraw, ilość dostępnych owoców morza oraz przeróżnych dodatków, jak i deserów i napojów do posiłku mogła przyprawić o zawrót głowy, każdego dnia na obiad serwowane były naprawdę inne dania. Kilka pozycji się powtarzało, ale ciężko było o jakąkolwiek monotonię. Potrawy powtarzające się to najczęściej opcje dla tzw. niejadków, czyli dzieci z drugiego hotelu, które rzadko kiedy lubią próbować nowych smaków, więc to również na duży plus! Po obiedzie odpoczynek przy basenie, który znajdował się przy jadalni naszego hotelu. Jak się okazało był również dostęp do baru, który w ramach All Inclusive oferował cały szereg różnych napojów, alkoholowych lub softów, zdecydowanie więcej niż się spodziewałem. Basen jak to basen, ale okazał się duży, bardzo czysty i zadbany. Jedząc śniadanie widziałem jak basen codziennie jest sprzątany i widać, że obsługa dbałą o hotel bardzo mocno. Jeśli chodzi o kolacje to podobnie, jak w przypadku obiadów - ogromny wybór różnych potraw, do tego desery, lody oraz owoce i przeróżne napoje. Sam hotel zaskoczył mnie niesamowitą czystością, a zespół, który sprawiał, by urlop upłynął nam w miłej atmosferze zdecydowanie przewyższał oczekiwania. Codziennie sprzątane pokoje, świeże ręczniki i zmieniana pościel, niesamowicie miła obsługa, bardzo uprzejma i zawsze chętna pomóc. Może dla niektórych to nic takiego, ale dla mnie ogromnym plusem było to, że każdy z personelu bardzo dobrze mówił po angielsku i potrafił odpowiedzieć na jakiekolwiek pytania. Gdy potrzebowaliśmy uzyskać informacje, jak gdzieś dotrzeć, albo z jakiego środka transportu skorzystać - każdy chętnie i cierpliwie odpowiadał na nawet najbardziej oczywiste pytania. Dzięki obsłudze właśnie udało nam się dowiedzieć, jak na własną rękę dojechać do Kefalos, wioski Zia, czy nawet do starożytnego sanatorium - Asklepionu. W samym hotelu przez cały czas panowała bardzo miła atmosfera i naprawdę można było odpocząć. Cieszę się, że wybrałem hotel dla dorosłych bez zbędnych animacji i hałasu. Fajnie, że są takie miejsca, dla ludzi, którzy potrzebują odpocząć od codziennego zgiełku.