Opinie o Apollon Windmill (ex. Boheme)

5.5/6 (399 opinii)

Kategoria lokalna 4

5.5/6
399 opinii
Atrakcje dla dzieci
4.1
Obsługa hotelowa
5.6
Plaża
4.6
Pokój
5.3
Położenie i okolica
5.4
Rezydent
5.0
Sport i rozrywka
4.4
Wyżywienie
5.4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 6.0/6

    Kos Apollon Windmill

    Fantastyczny hotel ,czyste pokoje ,czysty basen ,cisza i spokój ,blisko centrum (spacerkiem 15min)miła obsługa ,bardzo dobre wyżywienie

    gabinetstom.mzg2@gmail.com - 23.08.2024

    1/1 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Kolejne piękne wakacje w Grecji

    Apollon Windmill to hotel o wysokim standardzie, idealny na spokojne wakacje. Teren jest bardzo zadbany, czysty, ozdobiony witalną roślinnością i wysokimi drzewami palmowymi. Pokoje nowocześnie urządzone, codziennie sprzątane na błysk, wygodna nowiutka łazienka (klimatyzacja również nowa, działająca bez zarzutu). Na powitanie - schłodzona duża butelka wody w lodówce, w pokoju mamy również dostęp do czajnika, codziennie donoszona jest czarna herbata i kawa rozpuszczalna. Łóżka wygodne, my mieliśmy w pokoju aż trzy - mimo, że spędzaliśmy wakacje we dwójkę. Woda w basenie krystalicznie czysta o każdej porze dnia, ale czuć w niej dość mocno chlor (osobiście nie skorzystaliśmy ani razu, preferujemy kąpiele w morzu). Zawsze były chociaż 2 wolne leżaki basenowe, nikt raczej nie walczył o ich zajęcie. Obsługa hotelu bardzo kulturalna i uprzejma, sprzątanie dyskretne i nieprzeszkadzające w wypoczynku. Plusy w stosunku do Apollona: hotel jest mniej zatłoczony, jest spokojniej, no i najważniejszy plus - zero krzyków dzieci. Dla nas (jako dla osób podróżujących z przeludnionej Warszawy) - absolutnie zwiększa to komfort wypoczynku i ani trochę nie żałujemy wyboru hotelu. Plus również za voucher na rowery w pierwszy dzień pobytu - zrobiliśmy 35 km w stronę Tigaki nad słone jezioro i było super. Minusy: brak żelu pod prysznic i szamponu do włosów w łazience hotelowej, płatny sejf i wifi na terenie pokoju (identycznie, jak w Apollonie). Bez wszystkich tych rzeczy da się przeżyć i fantastycznie wypoczywać, ale warto mieć to na uwadze. W hotelu nie ma animacji dla dorosłych (uznałam, że warto o tym wspomnieć, zwłaszcza słysząc podczas pobytu burczących na ten temat Polaków, którzy uznali, że nudzą się jak w sanatorium). Dla nas to najmniejszy problem, i tak bawiliśmy się wyśmienicie. Po prostu profil hotelu oferuje co innego (jak wiele innych w Europie), mimo oferty all inclusive. Jedzenie: zarówno śniadania w Windmillu, jak i pozostałe posiłki w hotelu Apollon są naprawdę bardzo różnorodne i dobrej jakości. Absolutnie najwyższy poziom all inclusive, odkąd jeżdzę do Grecji. Nawet wegetarianie znajdą dla siebie wiele opcji - kolacje i obiady obfitują w warzywa (przyrządzane na wiele sposobów - smażone, gotowane, pieczone, surowe) i świeże owoce, praktycznie zawsze była też jakaś ryba i owoce morza. Kolacje tematyczne, codziennie coś innego (o dziwo te "nie greckie" wcale nie były gorsze, nas najbardziej oczarowała kolacja w stylu włoskim - poziom restauracyjny!). Dobre białe wino i pyszne greckie desery z ciasta filo umilają posiłek. Obsługa stołówki w hotelu Apollon zasługuje na medal - 100% kultury, porządku i profesjonalizmu. Kotki (jak to w Grecji) towarzyszą posiłkom, ale nie skaczą po stołach i nie wchodzą do talerzy, siedzą raczej grzecznie w części zewnętrznej restauracji. Pool bar w Windmillu ma dość skromną ofertę (zwłaszcza jeśli chodzi o przekąski), ale o dziwo drinki nie są słodkim syropowym ulepkiem i z powodzeniem da się je pić. Windmill położony jest w takim miejscu, że wieczorami jest naprawdę cicho - zero huczących dyskotek, czy ryku samochodów w pobliżu - spokojnie można spać przy otwartym balkonie (moskitiera w drzwiach balkonowych zabezpiecza przed insektami, których i tak jest dużo mniej, niż w Polsce). Jest kilka sklepów w okolicy, da się kupić najpotrzebniejsze rzeczy. Mamy również wypożyczalnie rowerów, samochodów i wszelkich innych popularnych środków transportu, a także kilka tawern, barów karaoke i pubów. Plaża w pobliżu hotelu jest kamienista, ale ma całkiem fajne zaplecze. Po wejściu do wody dość szybko robi się głęboko, wyporność słonej wody jest za to fantastyczna. Bar Mylos położony zaraz za kościołem wydaje się być godny polecenia - fajnie urządzony w stylu boho, z przyjemną muzyką, wieczorami również z występami na żywo - można wypożyczyć leżaki za 10 EUR i skorzystać z prysznica. Dalej (idąc w kierunku bazy wojskowej) są też plaże piaszczyste, ale dosyć wąskie i blisko asfaltowej drogi. Ważne kwestie praktyczne: w wielu miejscach na wyspie Kos (również w pobliżu hotelu) telefon doskonale wychwytuje sieci tureckie - polecam włączenie ręcznego wybierania sieci w telefonach (nie korzystanie automatycznego wyboru najsilniejszej sieci), aby uniknąć ponoszenia dodatkowych kosztów za korzystanie z połączeń i internetu "poza UE". Plaża przy hotelu jest kamienista - buty do wody moim zdaniem są obowiązkowe dla dobrego komfortu korzystania z niej. Lambi to mała miejscowość, stanowi właściwie przedmieścia Kos - z powodzeniem da się pokonać drogę do stolicy wyspy na własnych nogach - taki spacer przydaje się zwłaszcza po obfitej kolacji. ;-) Bardzo polecamy zwiedzanie stolicy Kos, Asklepiejonu i wioski Zia na własną rękę (wszędzie da się dojechać komunikacją lokalną, w dodatku całkiem punktualnie i bardzo tanio). Wspięliśmy się też w ramach aktywnego zwiedzania na najwyższy szczyt wyspy - górę Dikeos, na którą prowadzi piękny, malowniczy pieszy szlak z Zia, wejście zajmuje ok. 1,5h, widoki - bezcenne. Wycieczka fakultatywna na Nisyros - dość krótka i niestety mało wnikliwa. Nie podobała nam się forma oprowadzania, rezydentka-przewodniczka (nie mówiąca po grecku) cały czas biegała między dwoma autokarami. Rozumiem, że to nie wina samego przewodnika, tylko organizacji wycieczki przez biuro podróży, ale tak czy inaczej - naszym zdaniem nietrafiony pomysł. Po przeczytaniu travelbooka za 16 zł z polskiej osiedlowej księgarni (na temat Kos i Kalymnos) dowiedziałam się więcej o Nisyros, niż podczas tej wycieczki. Porównywanie wyspy do Santorini również uważam za nietrafione - pięknego, pełnego elegancji i blasku Santorynu (i Cyklad w ogóle) nie da się porównać z niczym innym na świecie, a mamy świeże doświadczenie w tym kierunku - z zeszłego roku. Odbiera to wyłącznie unikalny urok wyspie Nisyros. Opuszczona wioska Emporio to fajny punkt widokowy, sama miejscowość jest niestety zaśmiecona, w wielu miejscach brzydko pachnąca i niestety mało urokliwa, a bardziej smutna. Zjazd do wulkanu to najciekawszy punkt wycieczki, choć również nie dowiedzieliśmy się od przewodniczki niczego ciekawego, wszystko trzeba było zrobić na własną rękę. Krajobrazy za to fantastyczne. Mandraki, stolica wyspy - ładna i z dobrym jedzeniem (byliśmy w restauracji Oxos pod monastyrem, jedzenie podano nam raptem w 5 min, menu działa trochę na zasadzie hiszpańskich barów tapas). Zanim zdążyliśmy cokolwiek sensownego zwiedzić - trzeba było wracać na statek. Podsumowując: to chyba najsłabsza wycieczka fakultatywna z Rainbow na jakiej byliśmy, przewodnik na zasadzie "odbębnić i do następnej grupy" nie przypadł nam do gustu, choć za taką cenę nie ma chyba innej lepszej alternatywy. Wszystko szło zgodnie z planem, ale to nie nasze klimaty. Podsumowując: to były bardzo udane wakacje. Hotel oceniamy bardzo wysoko, wyżywienie również. Bliskość stolicy Kos jest genialna - mamy stamtąd najlepszą komunikację autobusową i największe natężenie antycznych atrakcji sposród całej wyspy (część z nich jest darmowa do zwiedzania). Warto wyskoczyć do Kos na frappe, pokręcić się po rzymskich wykopaliskach i odeonie, zobaczyć agorę i zamek. Miasto ma sporo uroku. Jedyny minus, który przychodzi mi do głowy - wyspa jest trochę zaśmiecona (i niestety mamy wrażenie, że nie tylko ze względu na obecność turystów), bardziej niż Cyklady, czy Wyspy Jońskie w szczycie sezonu. Poza tym - bajka! Cudowny kraj, ludzie, klimat, morze. Plus dla Rainbow również za obecność pracowników w czasie odprawy bagażowej na lotnisku - dla osób nie mówiących po angielsku mogło to być zapewne bardzo przydatne. Gorąco polecamy Apollona i całą Grecję!

    Marta, Warszawa - 23.09.2023  | Termin pobytu: sierpień 2023

    4/4 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Super Hotel i super obsluga Rainbow

    Bardzo fajny Hotel, jedzenie bardzo smaczne, szybka i mila obluga. Na miejscu rezydentka Paulina to przemila i bardzo pomocna osoba. Rewelacyjnie z nia sie wspolpracowalo. Obsluga w biurze w Magnolii we Wroclawiu takze na najwyzszym poziomie. Pani Sylwia krok po kroku wyjasnila nam wszystkie procedury wjazdowe i bardzo nam pomogla. Dziekujemy !

    Leszek, Kluczbork - 16.08.2021

    0/0 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Kos Apollon

    Czysto , przyjemnie ,dobre miejsce na wakacje super wyżywienie , obsługa bardzo miła ,rezydenci pomocni , nic dodać nic ująć warto skorzystać z obiektu polecam dla Wszystkich ceniących spokój i kameralność .

    PIOTR, GDAŃSK - 23.06.2024  | Termin pobytu: czerwiec 2024

    0/0 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem