Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rainbow reklamuje ten hotel jako idealny wybór dla osób ceniących spokój, wygodę...Rzeczywiście do połowy pobytu zgadza się . Ale druga połowa to koszmar, bowiem przyjeżdża grupa ok. 50 osób - oczywiście Polacy pod opieką przedstawiciela biura, chociaż trudno to nazwać opieką. Jak można opiekować się grupą osób dorosłych zachowujących się głośno, wulgarnie, spożywających alkohol - czasami w nadmiarze. Oczywiście w tej grupie nie wszyscy tak się zachowywali. Ale niestety można było zapomnieć o spokoju, ciszy, relaksie - a na początku tak było. A poza tym jedzenie dobre, bez zastrzeżeń. Przy basenie wystarczająca liczba leżaków o każdej porze. Pokój okey, chociaż brakowało kosmetyków w łazience i wody w lodówce. Otoczenie zadbane, dużo zieleni. Blisko centrum Kos - pieszo ok. 20 minut. Podsumowując, gdyby nie ten wyżej wymieniony incydent, to zapewne hotel należałoby ocenić wyżej. Wydaje się, że szacunek powinien być dla wszystkich klientów, tym bardziej że nie mało się płaci. I żebyśmy nie musieli się wstydzić przed turystami z innych krajów, co jak się okazało niektórzy znali język polski.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybraliśmy z mężem ten hotel po przeszukaniu masy ofert ! nie jesteśmy w temacie wyjazdów zagranicznych laikami. Po przeczytaniu tylu komentarzy pozytywnych myśleliśmy że Ci którzy narzekają wymyślają .. proszę niech każdy osądzi sam ... zacznę od minusów ! Śmiałam się jak pisali ludzie że mają słoną wodę w kranie otóż jest słona w kranie i w basenie !!to jest hit !! nie umieją absolutnie robić drinków! pierwszy raz sie spotkałam że np nie można w ramach all zamówić pinacolady czy innego prostego drinka nie ma nawet whisky w ofercie ( foto ) do tego 3 soki tylko do wyboru :D wiadomo piwo to siki nie ma co się czarować ;) kolejny minus to przystawki , choć jak dla mnie jedzenia jest masę wiec nawet nie muszą być . Jedzie w sumie codziennie takie samo lub podobne ale bardzo dobre ! W Windmill nic sie nie dzieje nic wszystko jest w Apollonie choć szału nie ma , brak np areobiku. W Windmillie jet porostu cicho i nudno chyba że ktoś uwielbia tylko leżeć . Pokoje piękne nowoczesne czyste ! hotel bardzo ładny , obsługa również ok ! polecam zamówić z karty al card pizze ! rewelacja , wołowina też super ! nie kupujcie wycieczek u rezydenta ! na drodze jest biuro Tigaki i tam pracuja polki ! wycieczki identyko po polsku za mniej pieniążków !byliśmy na 3 wyspach i fajna przygoda :) do Kos 30 minut spacerkiem polecam bardzo iść do portu piękne jachty . Drugio raz byśmy nie wybrali sie do tego hotelu :( niestety , wynajęliśmy skuter i objechaliśmy całą wyspe możan z hotelu ale lepiej dopłacic 1 euro i wsiąść u gościa obok na ulicy , bo biura gościa gdzie sie wynajmuje skuter w hotelu jest na końcu kos co prawda on przywozi i odwozi autem , ale jest to utrudnienie.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel całkiem sympatyczny pomimo 2 gwiazdek. Wejście od głównej drogi straszy, szczególnie kiedy przyjeżdża się nocą, ale otoczenie hotelu jak się później okazuje jest całkiem ładne. Połączenie z hotelem Apollon, z którym tworzy kompleks piękną alejką wzdłuż przepięknej roślinności. Można bez problemu korzystać ze wszystkiego w Apollonie, który jest dosyć zatłoczony. W Boheme cisza i spokój, nie ma animacji , sporo wolnych leżaków, fajny duży basen, dosyć czyściutko w koło. Plaża w okolicy fatalna, więc jeśli ktoś chce wypoczywać na plaży mocno się rozczaruje. Dojście brudne, plaża też, a na dodatek kamienisto - żwirowa, brzydka, jedynie widoki ładne. W miejscowości o 15 km dalej w Tigaki plaże są piękne i piaszczyste. Sama okolica niezbyt ciekawa ale można za 3 euro pożyczyć rower na cały dzień i pojechać 2 km do Kos lub wybrać się pieszo.Tam jest co robić, polecam. Jedzenie w Apollonie bardzo słabe jak na Grecję, niby wszystko jest, ale niesmaczne, zimne, choć nie mam wygórowanych wymagań i raczej nie wybrzydzam. W barach drineczki ok , piwko babskie, wineczko dobre. Sama wyspa mało ciekawa, można ją objechać samemu, niewiele jest do zobaczenia. Warto wybrać się na wyspę Nissyros i pochodzić po kraterze wulkanu, całkiem przyjemna wycieczka. Jeśli miałabym polecać Grecję to zdecydowanie Kretę, nie Kos.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W kilku zdaniach napisze moje odczucia co do hotelu. Hotel nowo wyremontowany i naprawde super wyglada. Pokoje w wysokim standardzie, ALE. Woda w kranie slona, w basenie slona, jedzenia duzo ale bardzo maly wybor. Praktycznie codziennie to samo z niewielkimi zmianami. Animacji 0, a "drinki" robione przez obsluge sa koszmarne. Obsluga sama w sobie bardzo uprzejma i mila, lecz jeszcze duzo przed nimi nauki, a szefostwo musi zadbac o zaplecze i wyposazenie baru. Generalnie polecam, ale po naprawieniu slonej wody dla osob ktore cenia sobie maly hotel w bliskosci miasta.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Śniadania w hotelu całkiem ok, jednakże codziennie dokładnie takie same. Kiepska kawa, nierzadko przyjemne słodycze, jednakże dużo udziwnień typu bita "pianka" z wytrawnego jogurtu naturalnego. Obiady i kolacje w sąsiednim hotelu bardzo kiepskie. Jedzenie niskiej jakości, przetworzone, słaby lub zerowy wybór lokalnej kuchni. Ścisk i huk, brak stolików, typowa mordownio-stołówka all inclusive. Program all inclusive bardzo słaby, lokalne alkohole (to jeszcze ok i transparentnie zgodnie z oczekiwaniami), ale wybór przekąsek bardzo kiepski. Zleżałe niedobitki ze śniadania lub jeden typ mrożonych odpieków. Orzeszki/chipsy dostępne w "barze" za dopłatą. Lepiej i zdrowiej jadać na mieście. Kiepskie nastawienie obsługi do gości - no właśnie, nie jak goście lecz jak klienci. Całkowity minimalizm, zero gościnności. Ręczniki płatne, waga bagażowa płatna, sejf płatny, jedna butelka wody na cały pobyt. Zakwaterowanie od 14, mimo iż dotarliśmy około 7, oczywiście niemożliwe wcześniejsze. Izolacja pokoi nieistniejąca, od 7 rano słychać obsługę i room service, po 23 telewizor i rozmowy sąsiadów. Wyposażenie i wykończenie pokoju ok. Na recepcji powiedziano nam, że hotel nie zapewnia żelu pod prysznic i szamponu, a jednak otrzymaliśmy w dwa lub trzy dni. Z plusów lokalizacja do Kos, darmowy dzień rowerów, hotel wyremontowany i dobrze wyglądający. Niestety, wakacje nie były tanie (nawet w szalonych cenach pandemicznych), i uważamy, że zdecydowanie rozczarowujące w bilansie jakość/cena.. Panie rezydentki "nadawały" w podobnie minimalistycznym stylu, w zasadzie poza obecnością i chęcią sprzedaży wycieczek niewiele ich obecność wniosła.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt ogólnie udany, baza hotelowa pozostawia wiele do życzenia.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
wnioski zostawiam dla organizatorów, brak rozrywek oprócz leżenia na kamienistej plaży, wycieczka po mieście Kos i Zia na 4
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety, pobyt w hotelu Apollon Windmill na Kosie nie spełnił naszych oczekiwań – zarówno pod względem jakości usług, jak i zgodności z ofertą przedstawioną przez biuro podróży. Zaczynając od wyżywienia – jego jakość była bardzo niska. Mięso często twarde, wędliny niesmaczne, desery pozbawione smaku. Kawa z mlekiem dostępna była tylko rano, a inne rodzaje kaw – płatne, mimo oferty all inclusive. Przekąski przy basenie ograniczały się do suchych kanapek i ciasta, a napoje – w tym sok pomarańczowy – były rozwodnione i niskiej jakości. Wybór drinków był zaskakująco skromny. Dostęp do wody pitnej był mocno utrudniony – po pierwszym dniu trzeba było ją kupować samodzielnie. Zabroniono nawet uzupełniania własnych butelek z dystrybutora w restauracji, co przy wycieczkach poza hotel było dużym problemem. Hotelowa infrastruktura również zawiodła. Brakowało jakichkolwiek atrakcji, siłowni, wieczornych animacji, a basen zamykano już o 18:00. Dodatkowo brak żelazka, co potwierdziła recepcja. Szczególnie zawiedliśmy się, ponieważ był to nasz wyjazd poślubny. Zgłosiliśmy to wcześniej, jednak nie otrzymaliśmy żadnego symbolicznego gestu – jedynie krótkie gratulacje przy meldunku. Pokój z widokiem na dach stołówki był daleki od romantycznego klimatu. Organizacja i opieka ze strony rezydentki (Aleksandry) pozostawiała wiele do życzenia. Kontakt był utrudniony, nie odpowiadała na wiadomości, wykazywała brak zaangażowania, a wycieczka do Bodrum była źle zorganizowana – zwiedzanie ograniczyło się do komentarzy w autokarze. Wizyta w „Centrum Złota” okazała się nachalną próbą sprzedaży. Dodatkowo błędne dane na bilecie mojego męża zostały zbywane lekceważącym tłumaczeniem. W całym hotelu nie było żelazka…potwierdziła to nawet recepcja. Na koniec – przez kilka dni nie mogliśmy znaleźć bezpiecznego dojścia do restauracji w hotelu Apollon, gdzie serwowano część posiłków (brak jakichkolwiek oznaczeń), co zmuszało nas do poruszania się niebezpieczną, wąską drogą. Podsumowując: warunki znacząco odbiegały od przedstawionych w ofercie, a jakość usług była nieadekwatna do ceny wyjazdu. Jesteśmy głęboko rozczarowani – tym bardziej, że był to nasz wyjazd poślubny. Zdecydowanie nie polecamy tego kierunku ani organizatora w obecnej formie.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sam hotel ok. Ale wymeldowanie z hotelu o godzinie 11.00 to przegięcie gdy wyjazd z hotelu jest o 1.00 w nocy dnia następnego!!!!! Co to ma być??? Koczowanie w lobby i spanie na kanapach. Jak jakieś menele. Co ciekawe niemieccy turyści, mogli być w pokojach do 22.00