5.3/6 (232 opinie)
Kategoria lokalna 5
4.0/6
Pokoje: zdecydowanie nie 5 gwiazdek, raczej 3. Stare meble, telewizor (u nas odbierajacy tylko niemiecke programy), ledwo działająca klima. Hotel: Teren hotelu ładny, fajny basen, sporo leżaków. Jedzenie: Codziennie co innego, duża różnorodność - zawsze można było znaleźć coś smacznego. Drinki w ramach all inclusive ok. Moc w zależności kto je przygotowywał, raz mocniejsze raz słabsze. W barze przy basenie smaczna pizza, burki, owoce, bardzo dobre lody (jak na all inclusive). Obsługa: Pozytywnie. Dostosowywali się i spełniali każdą zachciankę, jednak widać że są zmęczeni - ci sami kelnerzy na śniadaniu o 7, obiedzie o 13 i kolacji o 21, wolę nie wiedzieć jak długie zmiany musieli pracować. Plaża: Duże kamienie, nawet w butach do wody dosyć cięzko się wchodzi. Przy samym hotelu dużo ryb do obserwowania. Leżaki darmowe w wystarczającej ilości. Okolica: W niedużej odległości dwa sklepiki (ten przy gokartach tanszy), wetlandy niestety wyschnięte więc poza plażą i w miarę bliską odległością od Kos, nic ciekawego w okolicy nie ma. Rezydent: Nie korzystaliśmy, jednak pani (Daria?), z którą wracaliśmy z hotelu na lotnisko totalnie nieprofesjonalna. Bez sprawdzania obecności autobus zabiera ludzi i jedzie dalej, prawie pomijając jedną rodzinę, przez co autokar musiał zatrzymać się na środku drogi. Pani Daria(?) w tym czasie siedzi na telefonie i przegląda instagram. Pod koniec trasy prawdopodobnie skacowanym, poimprezowym głosem odzywa się do ludzi pierwszy raz (wczesniej nawet dzien dobry nie uslyszelismy, wsiadajac na pierwszym przystanku), obwieszczając numer stanowiska do odprawy bagażu. Dla porówania, panie, które odbierały nas z lotniska na początku wyjazdu (chyba nasze docelowe rezydentki) bardzo sympatyczne i profesjonalne. Ogólnie hotel powinien mieć 4 gwiazdki, a nie 5. Standard pokoi mocno ciągnie hotel w dół. Raczej nie wrócimy, ale wspominać będziemy pozytywnie.
4.0/6
Hotel jest ok,ale leży w kiepskiej okolicy pośrodku niczego.Najgorsza jest plaża ,częściowo trawa,częściowo brudny twardy ziemisty piasek a przy brzegu kamienie. Nie kamyczki ale kamienie .To na brzegu.W wodzie natomiast duże i wielkie kamienie oraz płyty betonowe.Wejście do wody to wyzwanie natomiast wyjście to już katastrofa.Spacer plażą jest niemożliwy .W prawo od hotelu jest skoszone pole i jakiś obiekt hotelowy niższej kategorii ,w lewo od hotelu też pole i krzaki.Plaża jest mała a jej wyposażenie to proste leżaki bez materacy .Brak natrysków.!!!!Plac zabaw dla dzieci jest ale nigdy nie widziałem tam dzieci.Wyłożony czarną wykładziną i położony w pełnym słońcu.Dopłaciłem do pokoju z widokiem na morze i widok był taki że widać tuje i krzaki,za nimi ściernisko i w oddali morze .Ta dopłata była bez sensu i złożę reklamację. Jedzenie urozmaicone,smaczne . Obsługa miła .Czysto.Brak animacji i animatorów .Dla dorosłych wieczory z muzyką lub dyskoteka.
4.0/6
Hotel spełnił nasze wymagania jako budżetowy wybór na spokojne rodzinne wakacje. Szukaliśmy obiektu bez aquaparku, który jednak jest nastawiony na przyjmowanie rodzin z dziećmi. Hotel jest niestety średnio zadbany, brakuje w nim "ducha". Najgorsze: brudne naczynia w restauracji, stara wanna z hydromasażem w pokoju z której brzydziłam się korzystać, a nie było alternatywy. Lata świetności hotel ma już raczej za sobą. W części w której byliśmy zakwaterowania był zamknięty (z powybijanymi szybami) amfiteatr gdzie pewnie kiedyś odbywały się animacje, był zamknięty bar oraz zamknięta budka do wydawania ręczników nad basenem. Zdecydowanie brakowało baru w naszej części hotelowej, gdyż woda nie była uzupełniana w pokojach i w upałach trzeba było ciągle chodzić po wodę do części głównej hotelu. Szumnie nazwane późne śniadanie w opcji all inclusive było tak skromne, że dzieci nie znalazły nic co mogłyby zjeść poza słodkościami. Skorzystaliśmy ze szkółki windsurfingowej po sąsiedzku - super instruktorzy. Polecam dla osób poszukujących spokojnych wakacji, jednak niezbyt wymagających jeśli chodzi o czystość i wykwintność jedzenia.
4.0/6
Witam Sam hotel jak i cały obiekt oceniam dość wysoko..ładnie zagospodarowany teren z dwoma basenami i bujną roślinnością. Jedzenie ogólnie dość smaczne ale wkurzało mnie że np herbatę można było tylko do śniadania sobie zrobić a do innych posiłków już po herbatę trzeba było biegać do baru obok...było to bardzo kłopotliwe. Najgorsze z posiłków to obiady...dość monotematyczne. Dobre przekąski w pool barze plus owoce i lody. Jeśli chodzi o personel to najbardziej niekompetentny to ten z recepcji...przy wymeldowaniu kazali mi zapłacić za pustą butelkę po żelu którą wyrzuciłam do kosza gdyż stwierdzili że drogie są te kosmetyki ...tak na marginesie ja za nie płacę śpiąc w tym hotelu....60 zł kosztowała mnie ta przyjemność...także jak zużyjecie nie wyrzucajcie pustych zużytych butelek po szamponach per żelach...Żenada....zamawianie taksówki lepiej wyszło mi samemu ogarnąć niż zamawiać w recepcji.. z personelem miło myślę tylko o pani menadżer na restauracji i o starszym barmanie z baru ...przemiły pan serwujący świetną whisky 😁😁co do pokoju to w miarę ok...sprzątany tylko nie wiem dlaczego sprzątane tylko w pokoju w łazience cały pobyt brudno....poza dokładanym papierem zero sprzątania. W pokojach na dole uwaga na mrówki faraonki karaluchy i inne zwierzaki ...no ale taki klimat więc ok....ogólnie polecam obiekt ...tylko brać wszelkie kwity płatności i nic nie wyrzucajcie co stało w pokoju....