5.1/6 (407 opinii)
5.0/6
Dobry hotel, czysty, kameralny, bardzo przyjazny, sympatyczny personel, blisko plazy... jest kilka mankamentów - pokoje troche ciasem łazienki tez, ale nikt tam nie jedzie, aby siedzieć w pokojach, de facto, sa to mało istotne negatywy. Naprawdę wspaniałe miejsce. Z jedenj strony plaża, z łagodnym zejściem do morza, a z drugiej wioska, taka troche zabita dechami, ale urokliwa, z klimatem, dla mnie super... Jestem bardzo zadowolony z tego wyjazdu, choć wczesniej miałem wiele zastrzeżen do Rainbow, przy kilku wyjazdach. Ten był na piatkę. Gorąco polecam Kalyves Beach.
5.0/6
W zasadzie bez zarzutów. Bardzo klimatyczne miejsce. Dobry hotel. Dostaliśmy pokój z widokiem na rzekę, góry i morze,/ 2 piętro/ więc cóż chcieć więcej. Malutka łazienka, z miniaturowym prysznicem, ale nam to nie przeszkadzało. W pokoju czajnik, szklanki, herbaty i kawy do maleńkiego ekspresu, suszarka. Na powitanie wino i owoce. Jedzenie dobre i wystarczający wybór /najgorsze zupy, bo bez smaku/. Baseny ciepłe, malutkie. Wystarczająca ilość leżaków, również na plażach, po obu stronach mostku. Położenie hotelu rewelacyjne, praktycznie nad samym morzem. Ale, jeżeli chodzi o plaże, to wcale nie sprzątane, zawsze przed zajęciem leżaków, najpierw zbierałam :papiery, butelki, kubki i kupki piesków, pełne popielniczki przy leżakach. Na moje pytanie o tą sprawę jednego z kierowników -usłyszałam że to plaża tylko dzierżawiona i że przecież ustawiane są leżaki, więc nie widział problemu. Drugi minus to segregacja widoczna przy barze basenowym. Dla tych którzy dopłacili 20 euro dziennie więcej /złote opaski/, Jestem w stanie zrozumieć, że mieli wszystkie drinki w cenie /dla białych opasek tylko oferowali tylko 3, reszta płatna po 7 euro/, ale nie jestem w stanie zrozumieć, że dla nich bar otwarty od godz.10, a dla reszty od 11, że dla nich mała woda butelkowana, a dla reszty tylko lana do kubków. Trzeba sobie było brać swoją a butelkę i nalewać czegoś na śniadaniu, bo na plaże szło się już koło 8 rano. Na plus po piwo i wino nie trzeba było czekać w kolejce, bo można było samodzielnie nalewać / dystrybutory odwrócone do klienta/ - duże zaskoczenie w Grecji. Samo Kalyves malutkie , klimatyczne, polecam wieczorne spacery w każda uliczkę. W tygodniu były 3 animacje na żywo. To co najbardziej mi się podobało, to cisza. Przy barze klimatyczna, spokojna, cichutka muzyka. I bardzo mało dzieci, czyli hotel bardziej dla dorosłych.
5.0/6
Hotel super, miło spędzone wakacje polecam każdemu, kto nie chce zgiełku wielkich kurortów.
5.0/6
Właśnie wróciliśmy z bardzo udanego wypoczynku w hotelu Kalyves Beach. Hotel położony jest w przepięknym miejscu, gdzie niewielka rzeczka ma swoje ujście do morza. Żadne zdjęcie nie jest w stanie oddać błękitu morza okalającego hotel. Sama miejscowość jest spokojna i pozbawiona tłumów i ma ten urokliwy, grecki charakter. Wakacyjna atmosfera przepędza wszelki stres i naprawdę szybko czuje się, że to już urlop. A o to właśnie chodzi 😀 jedzenie jest przepyszne i różnorodne. Jestem przekonana, że każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa hotelu jest dyskretna, pomocna, trafiliśmy na wspaniałą animatorkę Ive, świetne atrakcje dla dzieci i dorosłych. Widać, że hotel bardzo się stara, by przyczynić się do udanego wypoczynku swoich gości. Nieopodal hotelu jest przystanek autobusowy i można skorzystać z lokalnego transportu, jeżeli ktoś ma ochotę pozwiedzać na własną rękę. W okolicy jest również wiele wypożyczalni aut, choć hotel bardzo pomaga również w tej kwestii. Było nam bardzo dobrze i komfortowo. Raczej nie zdarza się, żebyśmy rodzinnie chcieli wrócić dwa razy w to samo miejsce - a tutaj tak było. Wróciłabym. Zresztą, w hotelu spotykaliśmy gości, którzy odwiedzali to miejsce 2,3 czy nawet 8 raz! A to faktycznie o czymś świadczy. Także przypadkiem, całkowicie niespodziewanie, odnaleźliśmy na Krecie perełkę;)