5.4/6 (221 opinii)
5.0/6
Hotel położony na małym odludziu, co zaliczam jako jego największą zaletę. Dosłownie kilka metrów od hotelu zaczyna się "dzika" plaża. Nieliczne leżaki i bardzo piękne kamieniste wybrzeże. Hotel ma super obsługę. Jedzenie dobre. Pokoje średnie - umywalka łazienki jest częściowo w pokoju i to jest jakieś dziwne rozwiązanie. W pobliżu dwa sklepy ze wszystkim i parę knajp z bardzo dobrym jedzeniem. Autobusem można bez problemu dojechać do Chanii.
5.0/6
Hotel raczej w spokojnej okolicy, położony przy kamienistej plaży, spokój, można odpocząć, brak atrakcji dla dzieci poza 2 basenami, dobra baza wypadowa do zwiedzania zachodniej części Krety. Jedzenie ujdzie lecz przy pobycie 2 tygodniowym trochę monotonne. Polecam wypożyczenie auta i zwiedzenie. Laguna Balos - Najlepiej z wycieczką lokalną, gdyż wtedy płynie z Kisamos statek do Laguny Balos i potem do Wyspy Piratów (Gramvousa). Na odległe Santorini (przepiękne, warto) można na własną rękę dostać się np wypożyczonym autem do Retymno ( ok 7.00 ) i stamtąd z portu wypływa prom na Santorini cena 13, 50Eur/os. w jedną stronę, na miejscu można poruszać się swoim autem lub busem, choć podjazdy są strome, a ok 16.45 powrót z Santorini . Wycieczkę można wykupić również u Rezydenta ale na 3 osoby wychodzi ok 600Eur ( z transportem do i z Retymno). Najbliższe wypożyczalnie aut to : u rezydenta - nie korzystałem bo ceny wyższe, oraz w Maleme przy głównej ulicy - pierwsza " Auto Motor Maleme" przy sklepie Synca - tej NIE POLECAM siedzi facet i mówi, że wolno tylko po utwardzonych drogach, nawet terenowym Suzuki Jimny, nie wolno np. do Laguny Balos , czy po innych kamienistych czy nawet piaszczystych bo on pozna, że było jeżdżone i za to kara 200Eur, poza tym jak ktoś mimo to pojedzie to ubezpieczenie na takich trasach nie obejmuje i ewentualne szkody klient pokryje sam + 200Eur za drogi terenowe - Jak to usłyszeliśmy to podziękowałem Panu i nie polecam. Za to Polecam wypożyczalnię " Gee Pa’s" znajdującą się ok 200m dalej na zachód. Bardzo mili właściciele, Starsza, bardzo miła Pani i jej syn. Balos ? Elafonisi ? Preveli? czy jakiekolwiek inne drogi terenowe - u nich nie ma problemu, wszystko objęte ubezpieczeniem. Wzięliśmy Suzuki Jimny z otwieranym dachem - warto, niezapomniane wrażenia jadąc przez wąwozy, góry - Polecamy.
5.0/6
Jadąc do Maleme byłem niezadowolony, że przy hotelu nie ma piaszczystej plaży. Ale okazało się po przyjeździe, że jest to plus. Planując urlop na Krecie trzeba brać pod uwagę, że może być silny wiatr. Na piaszczystej i wietrznej plaży latający piasek jest denerwujący. Plaża przy hotelu jest kamienista ale bardzo ładna. Okolica przy hotelu spokojna, choć wieczorem przeszkadzać mogą animacje z hotelu obok. Pokój w hotelu na początku wydawał się ponury i śmierdzący. Natomiast po wywietrzeniu zapach zniknął (może to kwestia braku odpowiedniej wentylacji w łazience). Po południu pokój robił się jasny i miły. Ogólnie był ok, choć małe odnowienie mebli by się przydało. Plusem był duży i wygodny prysznic oraz aneks kuchenny. Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna. Jedzenie dobre i różnorodne. Czasami trudno było wszystkiego spróbować bo za duży wybór. Im dłużej się tam jest tym więcej dobrych stron się odkrywa. Łatwy dojazd do Chani. Niedaleko hotelu spory market. W okolicy są wypożyczalnie samochodów i rowerów.
5.0/6
Do hotelu Maleme Mare wybraliśmy się w 4 osoby dorosłe + jedno, 5-cio letnie dziecko. Obsługa hotelu starała się na każdym kroku, aby goście miło spędzili u nich czas. Otrzymaliśmy pokoje już o godz. 11 mimo, że doba zaczynała się od 14. Większość obsługi mówi całkiem dobrze po polsku, więc osoby nie znające języka angielskiego będą miały łatwiej. Przestronne, dobrze wyposażone pokoje. Minus za brak łóżek małżeńskich i niewygodne materace. Ładny, zadbany ogród z niewielkim placem zabaw. Dwa, całkiem spore i przyjemne baseny. Na plus przybasenowy bar z wieloma napojami w cenie oraz możliwość przygotowania sobie przekąski w postaci kanapki na wypadek gdyby ktoś zgłodniał pomiędzy posiłkami. Restauracja jak najbardziej na plus, duża różnorodność potraw, chociaż mi brakowało np. owoców morza. Plaża zaraz obok hotelu z płatnymi leżakami (2 za 5 EUR za cały dzień). Mimo tego, że jest to plaża kamienista to buty ochronne nie są absolutnie konieczne.