Opinie o Summer Beach

4.2/6 (526 opinii)

Kategoria lokalna 3.5

4.2/6
526 opinii
Atrakcje dla dzieci
2.6
Obsługa hotelowa
4.2
Plaża
5.0
Pokój
4.4
Położenie i okolica
5.2
Rezydent
4.3
Sport i rozrywka
3.3
Wyżywienie
3.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 6.0/6

    Wakacje w czerwcu

    Super pobyt, bylismy w połowie czerwca. Wyremontowana czesc komplesu bardzo ładna i czysta. Ręczniki wymieniany co dwa dni, w łazience suszarka, w pokoju lodówka. Jedyna niedogodnościa były kolejki w restauracji, ale nie było tez tragedi, maksymalnie z 15 minut czekania. Jedzenie dobre i duzo rodzajów, można było wybrac makaron (aż trzy rodzaje sosów) lub np frytki i kurczaka bądź jakies inne mięso. Generalnie każdy mógł znaleźć cos dla siebie. Najbardziej monotonne były sniadania- jajecznica z proszku niejadalna.Trudno ocenić rezydenta, ponieważ praktycznie wogóle go nie było. Polska strefa bardzo fajna, konkursy i dyskoteki. Polecam

    Kasia - 02.07.2018  | Termin pobytu: listopad 2018

    7/7 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    wczasy kreta

    Bylam w tam na przelomie wrzesnia i pazdziernika. Pogoda fantastyczna przec cale dwa tygodnie. Nie padalo ani minuty. Kompleks kilku hoteli popozinych w niewielkieh odleglosci od siebie. Czesc w ktorej mieszkalam nalezala do czesci wyremontowanej w ubieglym roku zgodnie z opisem biura podrozy i informacjami uzyskanymi w czasie sprzedazy imprezy. Pokoje przestronne umeblowane w lozko szafe kustro telewizor lawke stolik i pufe do siedzenia. Lazienka z prysznicem umywalka i wc. Jedzenie bardzo duzy wybor kazdego dnia. Czytajac komentarze wczesniej zamieszczone o tym ze jedzenie jest monotonne musze stanowczo sie nie zgodzic,albowiem to od nas zalezy co szykujemy sobie na talerze a wybor jest bardzo zroznicowany. Jesli ktos codziennie przez tydzien albo dwa nakladaha sobie jedno i to samo to bedzie mial monotonne jedzenie, ale uwazam za niestosowne podowanie tak blednych informacji innym .Co do czystosci pokoji bylo postrzatane oczywiscie, ja dla siebie zrobilam lepiej ale nie wiem co Panie sprzatajace maja zapisane w kontraktach. Ale faktycznie codziennie pokoje i pazienki byly zamiatane i podlogi przemywane. W lazience zmieniany worek na smieci, i scielone lozko. Co kilka dni zmiana recznikow i poscieli. Jesli chodzi o opieke rezydentow hmm to na lotnisku pop przylocie przywital nas p. Andrzej i razem autokarem pojechalismy do hotelu. I raczej na tym sie skonczylo, poniewaz juz tam czekala na niego jakas kobieta. Na pytania o przystanek autobusowy odpowiedzial ze trudno to wytlumaczyc , a byla to prosta odpowiedz i informacja do przekazania. Znajomi ktorzy otrzymali pokoj ktory z pewnych wzgledow im nie odpowiadal uzyskali odpowiedz,, prosze sie cieszyc ze nie przy kanalizacji,, kolejnego dnia bylo spotkanie z pania rezydent ktora bardzo rzeczowo o skrupulatnie opowiedziala o wszystkich miejscach i nie bylo problemu wytlumaczyc jak dotrzec na przystanek, kiedy nalezy sie wymeldowac gdzie i kiedy sa zbiorki na autokari wiele innych przydatnych informacji.Moim zdaniem p.Amdrzej byl tam za karew pracy. Takie odnioslam wrazenie. Ogolnie rzecz ujmujac jestem zadowolona z wyjazdu i pobytu w tym kompleksie.

    Katarzyna, --- - 12.10.2019

    3/4 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Długo czekałam aby napisać swoją opinię..

    Opinia subiektywna - moja plus dodam coś od mojego towarzysza podróży. Zacznę od tego, że pobyt w tym hotelu zarezerwowaliśmy na początku września 2018, czyli blisko rok przed planowanym wyjazdem. Pan w biurze po wysłuchaniu naszych preferencji od razu nam go pokazał i zarekomendował. Zdecydowaliśmy się. Po powrocie do domu pierwsze co wylądowałam na stronie z opiniami i włos zaczął mi się jeżyć na głowie.. mój wyczekiwany urlop ma się skończyć na beznadzieji/ chaosie/ monotonnym jedzeniu?! Przedstawiałam co ciekawsze smaczki narzeczonemu i przy okazji wizyty w galerii zajrzeliśmy do innego biura R (tego, gdzie załatwialiśmy wakacje 2018 - Pani Marietta <3 ) aby podzielić się naszymi obawami. Na miejscu Pani Marietta nas uspokoiła, że była na miejscu, kontrolowała hotel Summer Beach i że nie jest tak źle jak w tych opiniach Rodacy się wypowiadają. CAŁE SZCZĘŚCIE zaufaliśmy Pani Mariettcie i spokojnie wyczekiwaliśmy naszego wylotu. Na Kretę wylecieliśmy 27 sierpnia i wróciliśmy 9 września. Organizacja na lotnisku, kontakt mailowy przed wylotem na najwyższym poziomie. CZĘŚĆ 1 - HOTEL Transfer do hotelu jasny i klarowny. Rezydenci bardzo mili i sympatyczni mieliśmy przyjemność być pod opieką Pani Eli. Na miejsce dotarliśmy o 14.20, Pan w recepcji (sprawnie i jasno poinstruował nas gdzie mamy iść na obiad - nie było w tym ani żadnym innym momencie chaosu, po prostu każdy musi słuchać, mieć oczy i uszy otwarte) dostaliśmy opaski i zjedliśmy nasz pierwszy z dwóch obiadów w restauracji - dlaczego tylko 2 obiady przy opcji ALL - napiszę potem :). Zakwaterowano nas w hotelu fakt wyremonotwanym, czystym zwanym SUMMER BEACH blisko basenu ( pokój na parterze, z balkonem). Teraz tak mieliśmy pecha, po prostu mieliśmy pecha bo 2 pierwsze noce Nasi Wspaniali RODACY urządzali sobie URLOP na balkonach co się niosło ( nie mówię tu o kulturalnym siedzeniu na balkonie, piciu piwka/winka, tylko robienie, przepraszam TRZODY - darcie buzi na cały głos, przeklinanie, zdażyło się skakanie do basenu - WSTYD, było nam wstyd, że tak się zachowują dorośli ludzie. Przykro słucha się naszych wyniosłych Rodaków, którzy myślą, że świat leży u ich stóp. No ale na szczęście wyjechali i było naprawdę sympatycznie. W niedzielę zostaliśmy przeniesieni do innego pokoju bo pompa basenowa (dzięki nieustannym kąpielom naszych rodaków) pracowała non stop - jednym nie przeszkadzało, mnie tak - bez problemu w dniun wymiany "turnusów" z pomocą Pani Eli dostaliśmy nowy pokój :) Zupełnie jak w innym hotelu. Jestem osobą która nie szuka imprez, nie przesiaduje po nocach, mimo młodego wieku lubię ciszę, spokój i wzajemny szacunek wypoczywających dlatego dla niektórych moje spostrzeenia mogą wydać się absurdalne, dla mnie są istotne. Wylot rano w poniedziałek o 5.15 - wyjazd z hotelu 1.50 - przedłużyliśmy dobę w recepcji za 50 euro udało się zdrzemnąć 2 godzinki przed długim powrotem do Bydgoszczy (lądowaliśmy w Warszawie). CZĘŚĆ 2 - JEDZENIE W HOTELU Umówmy się Summer beach jak i całe Fereniki - tak się nazywa kompleks w którego skład wchodzi "polski" SB jest hotelem EKONOMICZNYM lokalnym 3,5* i takie jest jedzenie . CUDÓW nie ma. Jest dużo do wyboru każdy znajdzie coś dla siebie. ŚNIADANIA - zawsze to samo: 3 rodzaje jajek, serki, owoce z puszki, płatki, owsianka, suszone owoce, pomidory, ogorki, oliwki, chleby, wędliny i sery, ciasto, bekon, kiełbaski, fasolka w sosie - spoko, tylko nuży się :) OBIAD - byliśmy 2 razy w dniu przylotu i w dniu przeniesienia do nowego pokoju - normalny obiad, duży wybór, smacznie. KOLACJA - najlepsza pora dnia dla Greków i to widać. Kolacje bogate, pyszne i urozmaicone w lokalne przysmaki. Na kolacje najadałam się już na śniadanie dnia kolejnego ;) CZĘŚĆ 3 - POBYT Na Krecie wylądowaliśmy drugi raz. Miejscowość Georgioupoli był dla nas strzałem w dzisiątkę. Stawialiśmy na wypoczynek - plażowanie ale i na zwiedzanie. Już w Polsce wykupiliśmy wycieczkę do wąwozu Samaria ( 2 lata wcześniej nie mieliśmy odpowiedniego obuwia) na miejscu dokupiliśmy Elafonisi u rezydentki. Przy drodze narodowej znajdują się przystanki skąd można udać się do uroczego Rethymno i pięknej Chanii (aktualny rozkład jazdy w recepcji - osobiście go zostawiłam ;) ) Polecam wycieczki do obu miast, warto się pogubić w wąskich uliczkach, spróbować lokalnych przysmaków w małych knajpkach (w niedzielę sporo miejsc jest zamkniętych np. muzem narodowe piłki nożnej w Chanii - dla fanów futbolu to istotna sprawa). Autbusu KTEL są punktualne za każdym razem max obsuwa wynosiła 10 minut. Z dworców wyjeżdżają punktualnie, z Rethymno wyjechaliśmy 10 minut wcześniej ;) niż planował rozkład. Co istotne w stronę Rethymno autobus zatrzymuje się na kilku przystankach,co nie dzieje się w kierunku Chanii (!) . W Georgioupoli na każdym kroku znajdują się lokalne biura podróży - skorzystaliśmy z nich płynąc na Santorini - polecać nikomu nie trzeba - rejsy wtorek i sobota z Rethymno szybkim katamaranem (2,10h w jedną stronę). W 12 dni przewędrowaliśmy ćwierć miliona kroków, łapaliśmy wschody i zachody słońca, kąpaliśmy się w morzu kreteńskim i libijskim - wbrew pozorom wody na południu spokojniejsze niż na północy wyspy. Zdecydowanie polecam leżaki w Sun kiss zaraz za oazą Mike'a - leżaki 6euro ale te 6 euro daje w barze 2 napoje :) Na wąwóz Samaria polecam naprawdę pożądne obuwie i kijki :) Było cudownie i na Kretę znowu wrócimy a hotel polecamy normalnym :)

    ADRIANNA, Bydgoszcz - 13.09.2019

    12/12 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    SUPER

    Byłam w tym hotelu tydzień . Codziennie sprzątane . Jedzenie bardzo dobre . Wszystko się zgadza ze zdjęciami . Super . Polecam

    Aneta Jędrzejczak - 23.01.2022

    3/5 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem