Opinie o White Olive Elite Rethymno

Po sezonie

Byliśmy po sezonie. Generalnie nie było źle. Wróciliśmy zadowoleni, ale drugi raz nie przyjedziemy. Jedyny minus pokoju, to łazienka, która zbudowana tak, że wzięcie prysznica powodowało zalanie całej łazienki i bez sprzątania woda potrafiła być do następnego prysznica. Pokoje z wyjściem na basen to porażka po sezonie, bo przez większość czasu są w cieniu, przez co woda jest bardzo zimna. Przez cały nasz pobyt nie widzieliśmy nikogo, kto by wszedł tam do wody. Każdy szedł na drugi (mniejszy) basen, albo nad morze. Jedzenie zdecydowanie na minus. Mylenie plakietek, czyli coś co nie powinno mieć miejsca w takim hotelu i np. sos bolognese nazywanie sosem napoli (różnica jest istotna przede wszystkim dla wegetarian, bo napoli jest bez mięsa), to jedzenie było max. średnie z tendencją do kiepskiego. Zdarzały się gumowate owoce morza. Frytki, które miały posmak ryby (niedoczyszczony piekarnik, ten sam olej?). Ziemniaki z szafranem (i żadnych innych danego dnia, więc zostawał ryż), które zamiast szafranu zobaczyły za dużo mączki ziemniaczanej. Może to być kwestia tego, ze byliśmy po sezonie, ale niesmak pozostał.

Hotel położony daleko od lotnisk,w małej i mało atrakcyjnej miejscowosci Sfakaki, , ok. 9 km od centrum Rethymno, Do miasta autobus albo taxi.W hotelu nie znalezliśmy miejsca w którym konfortwo byśmy się czuli bo praktycznie takiego nie było. Basen stary,lekko podreperowany do sezonu.Wokół basenu leżaki na niedokonczonym placu gdzie widać było i słychać samochody z autostrady.Obok skarpa z gruzem.Na samym basenie z poręczy wystające śrubki,a przy wyjściu z basenu drabinki na granicy oderwania z popękanymi kafelkami w miejscu mocowania.Snack bar -brak przękonsek,suche bułki. Plaża bardzo mała w budowie otwarta na sezon. Miała być sauna,nie ma Miały być dwa bary jest tylko jeden Jak na hotel pięcio gwiazdkowy to dałbym tylko trzy za to że nie zdążyli przygotować infrastruktury dla gości gdzie czuli by się dobrze. Co do pokoi,restauracji i miłego personelu nie mam żadnych zastrzeżeń. Niestety nie polecam hotelu dla osób szukających standardu i wypoczynku pięć gwiazdek.

pobyt w hotelu na przełomie maja i czerwca tego roku

zaznaczam, że na wakacjach w hotelu byłam 5 razy obecnie moja ocena jest o wiele niższa nikt nie umie lub niestety nie chce ujawnić prawdy o obiecanej ilości pokojów hotelowych, a jest to szczególne ważne, ponieważ plaża hotelowa jest bardzo mała, często brakowało miejsca na samej plaży, a co za tym idzie zbyt mała ilość leżaków poza tym było dobrze, pokój piękny , super obsługa, jedzenie też

PODATEK PIĘCIOGWIAZDKOWY

Hotel o standardzie najwyżej 3 gwiazdek (za 5 gwiazdek był jedynie podatek w wysokości 4 euro za dobę za pokój) , brak przestrzeni, bardzo małe baseny, brak zieleni wokół hotelu, mała ilość leżaków tak przy basenie jak i na plaży, mała stołówka w PRL-owskim stylu. Ogólnie hotel bardzo mały i ciasny nie spełniający przyjętych standardów hotelu z 5-cioma gwiazdkami.

Rodzina dorośli, sierpień 2025

Otrzymaliśmy zamiast pokoju rodzinnego z widokiem na morze 3 osobowy pokój swim up , o który wcale nie prosilismy. Pokój mały, ciemny, z zepsutymi drzwiami balkonowymi i śmierdzącą klimatyzacją. Widok na restaurację raczej mało atrakcyjny i daleki opłaconego widoku na morze. Obsługa hotelu poprawna , ale niechętna do jakichkolwiek działąń, rezydentka też nieskuteczna. Hotel White Olive Rethymno niestety nie zasługuje na 5* , a incydent z nierozwiązaną sytuacją z pokojem skutecznie spowodował niechęć do dalszego korzystania z usług biura podróży Rainbow w następnych sezonach.

Hotel słaby... Realnie 3,5*; 4* byłoby optymistycznie

Hotel bardzo słaby. W mojej ocenie 3,5*. ZERO atrakcji. Teoretycznie jest basen ale daleko mu do standardu 5*. Otoczenie basenu wręcz zniechęca do siedzenia - dosłownie zero roślinności/same kamienie i beton. Jedzenie smaczne ale słaby wybór; rzadko podawane owoce morza. I o czym zapomina Rainbow w opisie-basen przy pokoju nie jest basen dla mieszkańców tych pokoi - jest dla wszystkich mieszkańców hotelu!!! Pokoje nie są złe ale łazienki małe a prysznic bez zamknięcia dzięki czemu cała łazienka jest mokra po kąpieli. Brak jakichkolwiek atrakcji. Wieczorem nawet muzyka nie grała codziennie. Kids klub to żart - pusty pokój z kilkoma kręglami. Plaża mała ale faktycznie obok hotelu i to jest poza bardzo miła obsługa jedyny plus hotelu. No i fakt że hotel jest świeżo po remoncie. W okolicy jeden sklep i apkteka. Poza tym dziura zabita dechami. Okolica zniechęca do spacerów które są wręcz niemożliwe bo nie ma chodników. Chociaż w sumie to nie problem bo faktycznie nie gdzie i po co wyjść. Rezydenta to dobry sprzedawca - opis wycieczek podzieliłbym przez 2 (przynajmniej Laguna Balos - zapomniała wspomnieć że dojazd to 3h autobusem w jedną stronę a sama część właściwa to też ok. 3h). I jeszcze jeden irytujący fakt - na wycieczki autobus nie odbiera spod hotelu - trzeba "gdzieś iść". Pomijam fakt, że nagle dzień przed wycieczka wieczorem zmieniono jej godzinę na wcześniejsza przez co nie zdążyliśmy na śniadanie a także lunch boxu już nie mogliśmy zamówić - pomijam że powinna w takim wypadku ogarnąć to rezydentka.

Ok

Oferta przedstawiona jako hotel 5* z czego tak realnie klasuje sie w 3 na 5 gwiazdek.

Kreta

Pobyt ocenia na 5+ Pomimo kapryśnej pogody udało nam się i pozwiedzać i opalić 😊 Hotel super, jedzenie, obsługa, wszystko na wysokim poziomie. polecamy.

Moje wielkie greckie rozczarowanie.

Na wstępie - recenzja jest napisana z punktu widzenia klienta, który wybrał hotel deklarujący się jako pięciogwiazdkowy. White Olive należący do Rainbow absolutnie nie zasługuje na 5 gwiazdek, raczej na słabe cztery. Położony tuż przy wąskiej drodze, blisko drogi szybkiego ruchu i w zasadzie pośrodku niczego, w brzydkiej i małej miejscowości Sfakaki. Najbliższe otoczenie hotelu to zachwaszczone pustostany i łąki intensywnie cuchnące w upale śmieciami. Pierwsze wrażenie po wejściu do hotelu umiarkowane, dość surowe i małe, przypominające świetlicę lobby z pięcioma (!) kanapami i raczej nieprzytulna atmosfera. Pokoje są minimalistyczne w stylu i nieduże, łazienki malutkie i na dodatek z drzwiami otwierającymi się do środka, a konstrukcja prysznica w zestawieniu z maleńką szybką sprawia, że po jakimkolwiek jego użyciu cała łazienka włącznie z częścią toaletową tonie w wodzie. Odpływ prysznica śmierdzi i chyba czyszczony był jeszcze za poprzednich właścicieli. W kwestii wyżywienia hotel oferuje w opcji all inclusive trzy główne posiłki i tzw. przekąski pomiędzy nimi. Pomiędzy śniadaniem (7.00-10.00) a lunchem (12.30-14.30) są dwie godziny przerwy, a później na kolację trzeba czekać pięć godzin (19.00-21.30). Wspomniane przekąski to jakieś drobne kawałki pizzy i kanapki z resztek śniadaniowych, których jest mało, szybko się kończą i nikt ich nie uzupełnia. Wyjazd doskonały dla odchudzających się. Jedzenie jest mało urozmaicone, wiecznie niedogrzane, jest go w sumie niewiele i zdarza się, że brakuje go dla osób przychodzących na posiłek trochę później. "Greckich smaków" specjalnie nie widać, chyba, że są reprezentowane przez fetę i oliwki. Kolejna kwestia to pokoje "z widokiem na morze". Właściciel z dumą podkreśla, że wszystkie pokoje mają widok na morze. Jezeli tak faktycznie jest, to nie wiem, skąd się biorą u Operatora spore dopłaty za pokój z widokiem na morze? (https://turystyka.rp.pl/biura-podrozy/art17904281-rainbow-kupil-pieciogwiazdkowy-hotel-na-krecie-zamierza-go-rozbudowac). Co do plaży, to jest niewielka i w stosunku do liczby gości ma naprawdę mało leżaków i parasoli, więc obowiązuje zasada "kto pierwszy, ten lepszy". Plaża to nieduży, nieciekawy i zaniedbany obszar z kilkoma marnymi palmami (9), otoczony gliniastą skarpą. Hotel generalnie jest pozbawiony jakiejkolwiek zewnętrznej rekreacji i dekoracji, aranżacja terenu wokół nie istnieje, tylko piękne morze ratuje sytuację. Oferty rekreacyjnej na plaży brak, jeżeli się nie pływa i nie opala, można sobie dla urozmaicenia pochodzić po gorącym piasku. Podsumowując - to już kolejny z wielu wyjazdów z Rainbow, ale pierwszy, którym jestem bardzo rozczarowana. Hotel ma o sobie wysokie mniemanie, ale cala ta renoma ginie pod mnóstwem niedoróbek, niedbałości o otoczenie, komfort i inne, niż elementarne, potrzeby gości. Nie polecam, zdecydowanie lepiej znaleźć inne miejsce, tutaj jakość nie jest absolutnie adekwatna do ceny. Hotel zdecydowanie zyskałby, gdyby swoje deklarowane pięć gwiazdek oparł na lepszym jedzeniu, zadbaniu o ofertę jakichkolwiek atrakcji, rekreacje i otoczenie niż na marmurach i wnętrzach udających minimalistyczne i luksusowe. Na koniec-nasze wymeldowanie było o 11.00 a wyjazd z hotelu ok.24.00 w nocy więc włóczyliśmy się w gorącu od leżaków do kanap w lobby i od kanap do kanap do restauracji, przy czym restauracja była zamykana o 14.30 i otwierana dopiero o 19.00, więc o przeczekaniu w środku przy stoliku, z czymś do picia, nie było mowy. Zapytany dzień wcześniej o mozliwość rozwiązania tego problemu, hotel zaproponował nam wspaniałomyślnie przedłużenie pobytu i wymeldowanie o 18 (zamiast o przepisowej 11) za jedyne 80 euro. To ostatecznie sprawia, że w całokształcie odradzam pobyt tutaj, przynajmniej w obecnym stanie, przed planowaną rozbudową. Żeby jednak nie koncentrować się wyłącznie na negatywach - morze jest cudowne i cieple, klimatyzacja w pokojach świetna, a obsługa stara się bardzo odpowiadać w miarę możliwości na wszelkie podstawowe zapotrzebowania gości. Ogólnie - nie polecam, jakość nieproporcjonalna do ceny (blisko 4000 zł za 8 dni nominalnie a 7 w rzeczywistości) w hotelu co najwyżej ledwo ledwo 3,5-4 gwiazdkowym, który koło 5 gwiazdkowego nawet nie stał.

Bardzo słabo jak na 5 gwiazdek

Hotel 5 gwiazdkowy o standardzie usług 3 gwiazdkowego. Plusy : położenie bezpośrednio przy plaży. Minusy : w pokojach od ulicy pomimo zamkniętych okien straszny hałas przejeżdżających samochodów , wyżywienie maksymalnie 3 gwiazdki , ohydna kawa , niedostateczna ilość leżaków na plaży. Wybrałem ten hotel ze względu na bliskość plaży , niestety na cały pobyt 'upolowałem'' leżaki tylko 1 raz. Wstałem o godzinie 7,30 i zająłem ostatnie 3 sztuki. Nasi rodacy i Czesi rezerwowali leżaki zostawiając na nich ręczniki. Problem zgłoszony na recepcji 1 dnia - brak reakcji. Brak suszarki i jakichkolwiek sznurków na balkonie , rzeczy suszysz na krzesłach i stoliku. Jeżeli planujesz wakacje w tym hotelu i chcesz poleżeć na plaży to musisz wstawać o 7 i rezerwować leżaki lub przywieźć je ze sobą z Polski. Byłem w paru hotelach 5 gwiazdowych w Grecji i ten się do nich nie umywa.